
13-letni syn pani Thuy był pochłonięty graniem na tablecie – zdjęcie: THUY CHI
Wiele krajów w Europie wprowadziło przepisy ograniczające korzystanie z telefonów komórkowych przez dzieci. W Wietnamie sytuacja dzieci nadmiernie korzystających z telefonów komórkowych jest tak skomplikowana, że wymaga ostrzeżeń. Wielu rodziców twierdzi, że są „bezsilni” w ograniczaniu korzystania z telefonów komórkowych przez swoje dzieci. Czy istnieje jakieś rozwiązanie?
Zwykły dzień w małej uliczce przy ulicy Provincial Road 10 673 (dzielnica An Lac, New Ho Chi Minh City). Trójka „posłusznych” dzieci siedziała cicho w kącie wynajętego pokoju. Drugi brat, około 13 lat, uważnie wpatrywał się w ekran starego tabletu. Obok niego dwie młodsze siostry, około 6-7 lat, z niecierpliwością wpatrywały się w ekran telefonu, który również wydawał się rozmazany od wielu lat użytkowania.
Rodzice, dzieci, każde z telefonem
W kącie kuchni matka po czterdziestce była zajęta przygotowywaniem lunchu. Zbierała garść warzyw, zerkając jednocześnie na ekran telefonu, na którym wyświetlał się jakiś chiński film, bez przerwy wykrzykując słowa takie jak „Prezes”, „Mistrz”, „Śmieci”… Tymczasem jej dwie córeczki były pochłonięte TikTokiem, a jej drugi brat graniem w gry. W weekendowy poranek cała czwórka rodziny wpatrywała się intensywnie w ekrany telefonów i tabletów.
„Dlaczego nie pozwolicie dzieciakom pobawić się w weekend, zamiast wpatrywać się w ekrany telefonów?” Słysząc nasze pytanie, pani Le Thi Thuy wydawała się zaskoczona, ale szybko odpowiedziała: „Dlatego siedzą bezczynnie, bo inaczej narobią bałaganu i przysporzą im bólu głowy. Kto ma siłę, żeby nad nimi zapanować?”. „Drugi brat jest już dorosły, może zająć się dwójką młodszego rodzeństwa”. „Nie odważyłabym się, jest taki duży, a nawet sam o siebie nie potrafi zadbać” – odpowiedziała gospodyni na kolejne pytanie.
Słysząc nasze powtarzane pytania o to, czy nie może oderwać się od ekranu telefonu, pracownik fabryki odzieży w parku przemysłowym Tan Tao bez wahania odpowiedział: „To dlatego, że dzisiaj poszedł poprowadzić nowoczesny samochód, w przeciwnym razie cały czas trzymałby w ramionach cztery ekrany telefonów i tabletów.
„Tak jest lepiej, żeby uniknąć chaosu, hałasu i bólu głowy”. W rodzinie, tablet jej najstarszego syna dostała od dobroczyńcy na naukę online podczas pandemii COVID-19. Telefon jej dwóch małych córek, uzależnionych od TikToka, był starym telefonem, który jej matka wyrzuciła, kiedy kupiła nowy.
Pani Thuy powiedziała, że jej mąż również planował zmienić telefon. Stary, którego używał, został sprzedany i nikt go nie kupił, więc prawdopodobnie zostawi go swojej najmłodszej córce, która ma 6 lat i wkrótce pójdzie do pierwszej klasy. „Odda jej go, żeby mogła się uczyć, czego potrzebuje, w przeciwnym razie my troje będziemy mieli własne telefony, więc nie będziemy się o nie kłócić ani zazdrościć sobie nawzajem” – powiedziała z ulgą matka z Hong Ngu, Dong Thap , która przyjechała do miasta, aby zarabiać na życie z mężem i dziećmi.
Kiedy zapytaliśmy ją wprost, czy martwi się szkodliwym wpływem zbyt długiego wpatrywania się dzieci w ekrany telefonów, ta matka odpowiedziała: „Kto wie? Słyszałam, że to szkodliwe, ale to jedyny sposób, żeby utrzymać je w bezruchu. Jeśli dzieci wyjdą, będę bardziej zmęczona”.
W dzisiejszych czasach obraz dzieci wpatrzonych w ekrany telefonów lub tabletów jest wszechobecny i stał się codziennością. Nikogo to już nie obchodzi, a ci, którzy się tym przejmują, „nic nie mogą zrobić”. Być może ostatnią „twierdzą” ograniczającą dostęp do telefonów są szkoły publiczne, które zabraniają uczniom wnoszenia telefonów komórkowych do szkoły.
Na zewnątrz matki karmią również 1-2-letnie dzieci owsianką i mlekiem, jednocześnie wpatrując się w telefony. Niemal wszędzie, od domów prywatnych po motele, od restauracji po puby, parki i ośrodki turystyczne , można zobaczyć zdjęcia dzieci siedzących skulonych w fotelach, wpatrzonych w telefony w dłoniach. Wielu rodziców pozwala swoim dzieciom korzystać z telefonów, ale wielu kupuje własne, aby potrzeby ich pociech nie wpływały na ich własne.

Dziecko musiało patrzeć na ekran telefonu podczas posiłku - Zdjęcie: THUY CHI
„Je tylko wtedy, gdy ma telefon”
Pisząc ten artykuł, przeprowadziliśmy krótką ankietę wśród 50 rodziców, składającą się z czterech pytań: Czy pozwalasz swoim dzieciom korzystać z telefonu? Czy pożyczasz im telefon, czy kupujesz? Ile czasu Twoje dzieci średnio korzystają z telefonu każdego dnia? Czy interesuje Cię, co Twoje dzieci oglądają na swoich telefonach?
Następnie otrzymaliśmy odpowiedź: 93% rodziców pozwala swoim dzieciom korzystać z telefonu (7% tych, którzy nie pozwalali dzieciom korzystać z telefonu, tłumaczyło to zbyt małym wiekiem dzieci, poniżej 1-2 lat). Z czego 41% rodziców pozwalało dzieciom korzystać z telefonu, ponieważ dzieci były małe (poniżej 10 lat), a 59% rodziców pozwalało dzieciom korzystać z własnego telefonu, korzystając ze starego lub kupując nowy.
43% rodziców stwierdziło, że ich dzieci korzystają z telefonów mniej niż 3 godziny dziennie, a 57% stwierdziło, że korzystają z nich dłużej niż 3 godziny dziennie. W grupie rodziców, którzy pozwalają swoim dzieciom korzystać z telefonów, 33% nie przejmuje się tym, co dzieci oglądają na swoich telefonach, ponieważ są zajęci. 67% rodziców przejmuje się tym, ale ponad połowa z nich stwierdziła, że nadal nie jest pewna, co oglądają ich dzieci...
Zwłaszcza po otrzymaniu tej odpowiedzi, próbowaliśmy przeprowadzić wywiady z kilkoma innymi osobami i otrzymaliśmy podobne odpowiedzi. Pani Nguyen Thi My (33 lata, mieszkanka gminy Tan Nhut w nowym Ho Chi Minh City) powiedziała, że jej rodzinnym miastem jest An Giang . Jej mąż i pięcioletnia córka przeprowadzili się tutaj na stałe, podczas gdy jedno z nich pracowało jako robotnik w parku przemysłowym, a drugie było drobnym przedsiębiorcą w pobliżu domu i opiekowało się dzieckiem.
„Pamiętam, jak mój syn zaczął patrzeć na telefon, gdy miał 7 miesięcy i był dokarmiany mlekiem modyfikowanym. Przyzwyczaił się do karmienia piersią, ale nie chciał pić z butelki. Musieliśmy mieć ekran telefonu z tańczącymi i śpiewającymi dziećmi, żeby go zachęcić. Potem, kiedy zaczął jeść owsiankę z ryżem, przyzwyczaił się do patrzenia w telefon” – powiedziała pani My.
Później My i jej mąż próbowali znaleźć sposoby na zmniejszenie uzależnienia dziecka od telefonu, ale im się to nie udało. Bez telefonu dziecko ssało go, zamiast go połknąć. Od czwartego roku życia dziecko miało swój własny telefon, z którego ojciec korzystał przez dwa lata i który mu zostawił...
Eksperci twierdzą, że korzystanie z internetu ma wiele zalet, takich jak otwarty kontakt ze światem, łatwy dostęp do informacji i możliwość uczenia się wielu przydatnych rzeczy. Z drugiej strony, nadmierne nadużywanie internetu ma również bardzo poważne konsekwencje psychiczne i fizyczne, na przykład prowadzące do „uzależnienia” od portali społecznościowych, gier itp.
Raporty badawcze zgodnie wskazują, że konsekwencje obejmują utratę wzroku, pogorszenie stanu zdrowia, bóle stawów, bezsenność, brak koncentracji podczas nauki i pracy, depresję, przemoc, trudności w budowaniu więzi w zespole oraz choroby psychiczne. Problem ten jest szczególnie dotkliwy u małych dzieci.
Do 2024 roku Wietnam będzie miał 78,4 miliona użytkowników internetu, a wskaźnik penetracji wyniesie 79,1%. Tymczasem Wietnam ma obecnie ponad 72,2 miliona użytkowników mediów społecznościowych, co stanowi około 73,3% całej populacji... Tak wynika z raportu „Cyfrowy Wietnam 2024” firmy Datareportal.
Jeśli chodzi o kwestię korzystania z telefonów przez dzieci, dane z Departamentu ds. Dzieci byłego Ministerstwa Pracy, Inwalidów i Spraw Socjalnych pokazują, że obecnie aż 89% dzieci uzyskuje dostęp do Internetu i korzysta z niego każdego dnia średnio przez 5–7 godzin.
Średni wiek wietnamskich dzieci korzystających i posiadających telefony komórkowe wynosi 9 lat, podczas gdy na świecie wynosi on 13 lat. Wietnamskie dzieci uzyskują zatem dostęp do telefonów komórkowych o 4 lata wcześniej niż dzieci na świecie.
---------------------------
Ograniczanie uzależnienia dzieci od ekranów telefonów komórkowych to niekończąca się walka. Wielu rodziców ze smutkiem przyznaje, że są bezradni wobec swoich dzieci, podczas gdy sami są przyklejeni do telefonów całymi dniami.
Dalej: Zabraniamy dzieciom patrzenia na telefony, ale rodzice nie mogą oderwać od nich wzroku
Source: https://tuoitre.vn/tre-em-nghien-dien-thoai-ky-1-de-tre-xai-dien-thoai-cho-do-quay-20250804101831812.htm






Komentarz (0)