O 6 rano pani Nguyen Minh Anh (38 lat, dzielnica Dong Da, Hanoi ) włączyła telefon, aby sprawdzić prognozę pogody. Na ekranie widniała informacja, że dziś rano w Hanoi temperatura wynosiła zaledwie 8 stopni Celsjusza. Zastanawiała się, czy pozwolić dziecku zostać w domu, czy pójść do szkoły.
„Zarówno mój mąż, jak i ja jesteśmy urzędnikami państwowymi. Moi dziadkowie mieszkają na wsi. Nie wiemy, gdzie posłać nasze dzieci” – powiedziała pani Minh Anh.
Po namyśle para zdecydowała się zostawić dziecko u sąsiada. Nagłe przerwanie nauki przez dziecko to nie jest sytuacja, z którą każda rodzina może sobie poradzić od razu, zwłaszcza gdy ma dwójkę dzieci – starsze jest w piątej klasie, a młodsze w pierwszej.
Niektórzy rodzice nadal posyłają swoje dzieci do szkoły. (Zdjęcie: Dac Huy)
Rodzina pana Bui Ngoc Bao (42 lata, Ngoc Thuy, Long Bien), który ma również dwójkę dzieci uczęszczających do szkoły podstawowej, nie wiedziała, gdzie posłać swoje pociechy po tym, jak otrzymała ze szkoły zawiadomienie, że uczniowie mają pozostać w domu ze względu na temperaturę na zewnątrz poniżej 10 stopni Celsjusza.
Zarówno on, jak i jego żona pracują jako pracownicy biurowi w transporcie, więc koniec roku jest dla nich bardzo pracowity. Trudno jest więc poprosić o urlop, aby zostać w domu i zająć się dziećmi.
„Po otrzymaniu wiadomości, moja żona i ja szybko poprosiliśmy firmę o urlop, ale nam go nie udzielono. Musieliśmy więc wezwać taksówkę, żeby zabrać nasze dziecko do domu mojej babci, oddalonego o ponad 20 km, i zostawić je na kilka dni, czekając, aż minie zima” – powiedział pan Bao.
Pani Le Thi Hai (36 lat, dzielnica Thanh Xuan, Hanoi) regularnie sprawdzała prognozę pogody w ostatnich dniach i dlatego szybko poprosiła dziadków, aby znaleźli kogoś ze wsi, kto przyjechałby i przez kilka dni zajął się prognozą pogody.
Ponieważ zbliżał się koniec sezonu zbiorów i nie mogła znaleźć nikogo, pani Hai musiała zwrócić się o pomoc do centrów. Jednak ze względu na krótki okres wynajmu, cena wynajmu była bardzo wysoka i wynosiła od 300 000 do 500 000 VND dziennie.
Czynsz jest wysoki, a para nie czuje się bezpiecznie, oddając swój dom i dzieci w ręce obcych, dlatego zgodzili się zostawić pociechy w spontanicznie utworzonym żłobku w budynku mieszkalnym.
Według pani Hai, ta forma opieki nad dziećmi jest wybierana przez wielu rodziców w dni, kiedy ich dzieci nie chodzą do szkoły z powodu zimna, ponieważ mogą być spokojni, że zostawią swoje pociechy pod opieką znajomych w budynku. Ponadto cena jest rozsądna i wynosi 150 000 - 250 000 VND/dziecko/dzień.
Jednak ze względu na duże zainteresowanie, te spontaniczne żłobki przyjmują tylko dzieci od 4 lat. Rodzice przysyłają śniadania i mleko na cały dzień, a właścicielka gotuje dzieciom jedynie obiady. W każdym takim żłobku może przebywać maksymalnie 3-6 dzieci dziennie.
Według informacji Narodowego Centrum Prognoz Hydro-Meteorologicznych, o godzinie 6:00 rano 23 stycznia temperatura w Hanoi, mierzona w Ha Dong, wynosiła 9,9 stopnia Celsjusza. Zgodnie z prognozą temperatury i wytycznymi Departamentu Edukacji i Szkolenia, przedszkola i szkoły podstawowe w mieście jednocześnie zaapelowały do rodziców, aby nie posyłali dzieci do szkół, a zamiast tego pozwolili im pozostać w domu i uczyć się online, aby zadbać o ich zdrowie.
Pani Pham Dam Thuc Hanh, szefowa Departamentu Edukacji i Szkolenia w Hoang Mai (Hanoi) poinformowała, że dziś rano uczniowie w tym okręgu nie poszli do szkoły, ponieważ temperatura w stolicy wynosiła poniżej 10 stopni Celsjusza.
„Szkoły ściśle przestrzegają zasady, zgodnie z którą uczniowie pozostają w domu, aby uniknąć zimna, stawiając zdrowie uczniów na pierwszym miejscu” – powiedziała pani Hanh, dodając, że w przypadkach, gdy rodziny są zajęte i nie mogą zaopiekować się swoimi dziećmi, szkoły nadal będą organizować uczniom zajęcia, zapewniać im ciepło i odpowiednie zajęcia dydaktyczne.
Oprócz utrzymywania otwartych klas, aby powitać uczniów i pomóc rodzicom, którzy mają trudności ze znalezieniem miejsca dla swoich dzieci, wiele szkół opóźnia rozpoczęcie zajęć do 8:30-9:00 rano i włącza klimatyzację, aby ułatwić dzieciom dotarcie do szkoły i uniknąć chłodu.
Pani Pham Thi Le Hang, szefowa Departamentu Edukacji i Szkolenia dystryktu Ha Dong (Hanoi), powiedziała, że w przypadku rodzin, które nie mają warunków do opieki nad swoimi dziećmi, nawet gdy temperatura spada poniżej 10 stopni Celsjusza, szkoły w dystrykcie Ha Dong są zawsze otwarte i gotowe przyjąć uczniów, tworząc korzystne warunki dla rodziców, którzy mogą podjąć pracę.
„Departament Edukacji i Szkolenia wymaga również, aby szkoły miały plany nadrabiania zaległości w liczbie uczniów, w zależności od ich liczby. W przypadku uczniów spóźnionych do szkoły z powodu pogody, szkoły będą elastycznie przyjmować ich z powrotem do klasy” – powiedziała pani Hang.
Departament zwrócił się również do szkół z prośbą o przygotowanie ciepłej wody, ciepłych ręczników, ciepłego jedzenia oraz sprawdzenie szczelności sal lekcyjnych.
Szkoły na wszystkich poziomach będą proaktywnie decydować o tym, kiedy rozpocząć i zakończyć naukę. W tym regionie zajęcia w większości szkół średnich rozpoczynają się między 7:15 a 7:30; w szkołach podstawowych od 7:45 do 8:00, a w przedszkolach od 7:00 do 8:30 rano.
Wcześniej przedstawiciel Departamentu Edukacji i Szkolenia w Hanoi stwierdził, że w przypadku niektórych szkół w centrum miasta infrastruktura jest bardzo dobra, transport jest dogodny, a posyłanie dzieci do szkoły jest również dobrym rozwiązaniem, jeśli rodzina ma taką potrzebę. Zgodnie z ogólnymi przepisami wydanymi przez Departament, szkoły mogą elastycznie dostosowywać się do potrzeb uczniów, kierując się tym, co jest najlepsze dla ich zdrowia, za zgodą rodziców.
Opieka nad dziećmi w chłodne dni wymaga od szkół większej staranności, zapewnienia im bardziej odpowiedniego menu, wystarczającej ilości ciepłej wody do mycia się oraz ciepłych sal lekcyjnych. Nawet jeśli niektórzy uczniowie spóźnią się z powodu zimna, szkoła i tak musi ich odebrać i nie musi zbytnio pilnować czasu.
Departament Edukacji i Szkolenia w Hanoi zaleca, aby szkoły nie organizowały zajęć na świeżym powietrzu dla uczniów, dbały o zdrowie uczniów podczas organizowania zajęć wychowania fizycznego na świeżym powietrzu oraz aby nie wymagały od uczniów noszenia mundurków, gdy jest zbyt zimno.
Khanh Son
Źródło
Komentarz (0)