W trakcie swojej kariery wojskowej pułkownik Nguyen Duy Hien – były zastępca dyrektora Centrum Informatyki Zaawansowanych Technologii Korpusu Łączności Sztabu Generalnego Wietnamskiej Armii Ludowej – odwiedził wszystkie platformy i wyspy archipelagu Truong Sa.
Niezapomniane przeżycie
Podczas wielu długich podróży służbowych, w 2011 roku, pułkownik Hien odbył ponad 100-dniową podróż na wyspy w Truong Sa oraz platformy DK1, aby zainstalować stacje informacyjne – systemy VSAT – zgodnie z projektem Ministerstwa Obrony Narodowej . Przez prawie 4 miesiące realizacji misji, jako szef grupy roboczej, był bezpośrednio obecny na wszystkich wyspach i platformach, współpracując z kolegami z zespołu przy transporcie sprzętu, pomiarach i wdrażaniu instalacji. Po ukończeniu klastra kontynuował podróż w kolejne miejsce, aż do zakończenia misji.
Ponieważ miał najwyższą rangę w grupie i był jej szefem, za każdym razem, gdy stawiał stopę na wyspie, pułkownik Hien był często zachęcany przez żołnierzy: „Jest dużo świeżej wody, proszę pana, idź się wykąpać!”. Rozumiejąc jednak niedobór, on i żołnierze tylko „kąpali dziecko”: siedząc w misce z kilkoma litrami wody, polewali się nią, a następnie używali jej ponownie do prania ubrań i podlewania warzyw.
Pomimo trudności, pułkownik Hien i jego towarzysze mieli doświadczenia, jakich doświadczyli tylko żołnierze Truong Sa. „W noce, gdy statek stał na kotwicy i czekał na uspokojenie się morza, bracia zarzucali wędki. Ryby były przetwarzane bezpośrednio na pokładzie, do tego stopnia, że trzeba je było wylewać na pokład lub wlewać do puszek ze świeżą wodą, aby je zasolić. Od tamtej pory żołnierze przygotowywali najróżniejsze potrawy: owsiankę rybną, nić rybną, sos rybny… Zawsze było więcej ryb niż owsianki” – powiedział pułkownik Hien.

Pułkownik Nguyen Duy Hien wraca liną na statek po zakończeniu instalacji systemu VSAT na platformie w 2011 roku. (Zdjęcie udostępnione przez bohatera)
Innym wspomnieniem pułkownika Hiena jest jego wizyta na wyspie Truong Sa Dong. Po zakończeniu instalacji sprzętu i przygotowaniu się do „odwrotu”, zespół informacyjny wyspy odwiedził go i poprosił o dostarczenie dwóch kaczek na przyjęcie pożegnalne. Pułkownik Hien powiedział: „Musimy sprawdzić, czy kaczki są samcami, czy samicami. Jeśli to samice, zostawimy jaja, żeby bracia mogli się rozwijać”. Żołnierz z zespołu informacyjnego wyspy zażartował: „Nie, kaczki są w 100% samcami, proszę pana!”. Czując się nieco sceptycznie, pułkownik Hien zszedł do klatki, żeby to sprawdzić i odkrył, że obie kaczki to samice, więc stanowczo… przełożył przyjęcie.
Ku zaskoczeniu wszystkich, tego popołudnia morze „sprzyjało ludziom”. Kiedy odpływ ustąpił, bracia na wieży obserwacyjnej odkryli ławicę ryb z gatunku bullfish pancernych, która utknęła w skalnej jamie. Natychmiast uruchomiono sieci. Po raz pierwszy żołnierze z Truong Sa Dong złowili 49 ryb z gatunku bullfish, z których każda ważyła ponad 3 kg. Sześć z nich zarezerwowano na pożegnalny posiłek grupy roboczej, a pozostałe podzielono równo między grupy wyspiarskie. Tej nocy cała wyspa świętowała, serwując grillowaną rybę z gatunku bullfish w glinianym garnku – specjalność, z której żołnierze wyspy zawsze są dumni.
Wspominając te wspomnienia, pułkownik Hien powiedział: „Doskonale rozumiemy trudy, trudności, poświęcenie i oddanie żołnierzy na wyspie”.
Łączy odległe wyspy z lądem stałym
Najtrudniejsze wyprawy miały miejsce na platformę wiertniczą w drugiej fazie projektu, który pułkownik Hien i członkowie grupy roboczej realizowali. W dni z dużymi falami musieli przywiązywać liny od dziobu statku do platformy i używać bloczków do wyciągania ludzi i towarów na górę. Wielokrotnie serce im zamierało, gdy widzieli swoich kolegów z zespołu wiszących wysoko, a potem nieporęczny sprzęt, taki jak generatory, panele słoneczne, anteny… kołyszący się jak latawce tuż obok platformy.
Instalacja sprzętu na platformach i zatopionych wyspach nie jest prosta ze względu na niewielką powierzchnię, ograniczoną przestrzeń i konieczność wyboru miejsca na szafę ze sprzętem. Najtrudniejszym zadaniem jest montaż anteny na dachu, na wysokości 20-30 m, przy silnym wietrze. Czasami szafa ze sprzętem musi być umieszczona w wąskiej sypialni żołnierzy. Jednak determinacja i dążenie do ukończenia zadania sprawiły, że ekipa instalacyjna wykorzystała każdą wolną chwilę i natychmiast po dotarciu na wyspę przystąpiła do pracy, nawet w nocy, aby dotrzymać harmonogramu.
Instalacja stacji informacyjnych na wyspach i platformach ma istotny wpływ na obronę narodową, bezpieczeństwo, gospodarkę i życie ludzi. Pułkownik Hien powiedział, że pod koniec 2011 roku, gdy statek Truong Sa 20 zadokował obok statku grupy roboczej, żołnierze odkryli drewnianą tratwę z trójkątną deską z dziwną flagą. Odpływ spowodował, że tratwa utknęła na plaży Dau Go w pobliżu wyspy Nam Yet. Statek Truong Sa 20 został właśnie wyposażony w system VSAT łączący telewizję z dowództwem na kontynencie, dzięki czemu dowództwo mogło również bezpośrednio obserwować ten „ruchomy punkt orientacyjny”.
Generał porucznik Nguyen Trung Thu – ówczesny zastępca szefa Sztabu Generalnego – polecił okrętowi podejść, opuścić łódź, wystrzelić sondę i za pomocą liny wciągnąć obiekt na pokład. To był pierwszy raz, kiedy pułkownik Hien i jego koledzy byli świadkami natychmiastowego działania właśnie zainstalowanego systemu informacyjnego.

Żołnierze na platformie zawsze podtrzymują ducha szkolenia i gotowości bojowej. Zdjęcie: DANG VAN DONG
Po odwiedzeniu wielu wysp i bezpośrednim obserwowaniu trudnego życia żołnierzy, pułkownik Nguyen Duy Hien jest jeszcze bardziej dumny z tego, że zainstalowany przez niego sprzęt przyczynia się do poprawy warunków życia żołnierzy. Rozmieszczenie stacji informacyjnych na wszystkich wyspach umożliwi oficerom i żołnierzom czytanie gazet, bezpieczną komunikację i szybsze raportowanie; stacje telewizyjne umożliwiają dowódcom łączność online z lądu, aby obserwować sytuację na wyspie. Mieszkańcy lądu mogą oglądać obrazy i głosy z daleka; na lądzie lekarze z dwóch głównych szpitali, Szpitala Wojskowego 108 i Szpitala Wojskowego 175, mogą konsultować się z lekarzami wojskowymi na wyspach i bezpośrednio wydawać im polecenia dotyczące postępowania w sytuacjach kryzysowych i przeprowadzania operacji u pacjentów…
Żołnierze Korpusu Łączności stali się prawdziwymi „przedłużonymi ramionami”, pomagając Truong Sa i platformom zbliżać się coraz bardziej do lądu.
Pułkownik Nguyen Duy Hien powiedział: „To, co nas spotkało, stało się normą dla żołnierzy na wyspie. Pokonując wszelkie trudności, przeciwności losu i niebezpieczeństwa, zawsze mocno trzymają broń, aby chronić granice Ojczyzny”.

Źródło: https://nld.com.vn/tu-hao-la-linh-tho-o-truong-sa-196251122201952614.htm






Komentarz (0)