W męskiej kategorii wagowej 54-58 kg taekwondo podczas 33. Igrzysk Azji Południowo-Wschodniej zawodnik Dinh Cong Khoa bez trudu awansował do ćwierćfinału, po tym jak kambodżański zawodnik wycofał się z zawodów.
W meczu półfinałowym, który odbył się wczoraj (12 grudnia), Dinh Cong Khoa zmierzył się z Aljenem Aynagą z Filipin. Ten znakomity zawodnik dotarł już do 1/8 finału Mistrzostw Świata w 2025 roku.

Dinh Cong Khoa (w niebieskim mundurze) leży na podłodze po swoim spektakularnym zwycięstwie nad Aljenem Aynagą (zrzut ekranu).
Co ciekawe, filipiński zawodnik zdominował walkę na wczesnym etapie, obejmując prowadzenie 7:0. Wielu spodziewało się łatwego zwycięstwa Aljena Aynagi. Jednak Dinh Cong Khoa wykazał się niesamowitym hartem ducha.
W miarę trwania meczu, lepsza kondycja fizyczna Dinh Cong Khoa stopniowo zyskiwała przewagę. Na kilka sekund przed końcem meczu wietnamski zawodnik strzelił gola, wyrównując wynik na 19:19. Tuż przed końcem, tablica wyników podskoczyła do 21 na korzyść filipińskiego zawodnika.
Jednak Aljen Aynaga niespodziewanie złapał się za głowę z rozczarowania. Jego punkt został unieważniony i przyznany Dinh Cong Khoa. Sędzia odgwizdał faul na filipińskim zawodniku w kluczowym momencie.
Po zakończeniu meczu Dinh Cong Khoa padł na ziemię, wyraźnie rozczarowany. Tymczasem Aljen Aynaga uklęknął na macie. Nie mógł uwierzyć, że tak łatwo pozwolił, by zwycięstwo mu umknęło.
Dinh Cong Khoa dotarł do finału i zdobył srebrny medal, przegrywając z gospodarzem, Sirawitem Mahamadem, 12-22.
Źródło: https://dantri.com.vn/the-thao/vo-si-viet-nam-lat-keo-phut-cuoi-doi-thu-that-than-tu-thang-thanh-thua-20251213093144018.htm






Komentarz (0)