
Profesor Nguyen Duy Anh wita nowych rezydentów oddziału położnictwa i ginekologii Uniwersytetu Medycznego w Hanoi – zdjęcie: BVCC
Rozpocznij trudną podróż
Wydarzenie „Match Day” na Uniwersytecie Medycznym w Hanoi jest okazją dla nowych lekarzy do zapisania się na szkolenie rezydenckie – uważane za najbardziej prestiżowy program szkoleniowy w wietnamskim systemie edukacji medycznej.
Obecnie w Wietnamie działa 13 szkół kształcących lekarzy rezydentów, z których najstarszą jest Uniwersytet Medyczny w Hanoi (od 1974 roku). Jest to niezbędny program kształcenia dobrych lekarzy z umiejętnościami praktycznymi w szpitalach.
W rozmowie z prasą, prof. dr Nguyen Duy Anh – dyrektor Centralnego Szpitala Położniczego, ordynator Oddziału Położnictwa i Ginekologii Uniwersytetu Medycznego w Hanoi – powiedział, że „Dzień Meczu” to nie tylko wydarzenie, ale także podróż. To moment, w którym młodzi ludzie stają na życiowym rozdrożu, gdzie liczą się pasja i wysiłek.
„To specjalny program szkoleniowy, trwający 3 lata po 6 latach studiów medycznych, w ramach którego młodzi lekarze spędzają prawie dekadę ćwicząc swoje umiejętności, gotowi do służby w ochronie zdrowia publicznego. Rezydentura to intensywny program szkoleniowy dla młodych lekarzy poniżej 27 roku życia, którzy właśnie ukończyli studia medyczne na uniwersytecie.
Rzeczywiście, tylko dobrzy lekarze mogą zdać egzamin rezydentury. Są oni stale szkoleni w wyspecjalizowanej dziedzinie. Po ukończeniu studiów stają się lepszymi specjalistami – powiedział profesor Anh.
Powiedział, że w przeszłości bardzo niewielu rezydentów przechodziło szkolenie każdego roku. Na przykład, w jego klasie egzamin zdawało tylko ponad 20 osób, a każda specjalizacja miała tylko 1 lub 2 rezydentów. Były klasy specjalistyczne, w których nie było nikogo, ponieważ egzamin był bardzo trudny, a standardy surowe.
To za mało. Dobrzy lekarze rezydenci są dobrzy, ale jeśli mogą leczyć niewielu pacjentów, nie będą w stanie zaspokoić potrzeb kraju i ludzi.
„W tym roku limit wzrósł do ponad 400, co pozwoliło na rozszerzenie szkoleń, aby objąć nimi więcej utalentowanych osób i obsłużyć większą liczbę osób. Jednak masowe szkolenia nie są możliwe. Konieczne jest stworzenie pewnego poziomu konkurencji, aby studenci mogli spróbować swoich sił” – skomentował profesor Anh.
W wywiadzie dla Tuoi Tre Online , Mistrz, Doktor Nguyen Minh Nghia - wykładowca Wydziału Chirurgii Plastycznej Uniwersytetu Medycznego w Hanoi, a także były lekarz rezydent - powiedział, że w przeszłości o lekarzach rezydentach wiedzieli tylko rezydenci z branży, ale teraz są oni popularni, ponieważ rozprzestrzeniają się w mediach społecznościowych.
Przed 2018 rokiem, przystępując do egzaminu rezydentury, lekarze musieli wybrać specjalizację. Oznaczało to, że nawet jeśli uzyskali bardzo wysoki wynik, a nie znaleźli się w nielicznych kwalifikujących się do wybranej specjalizacji, i tak zostali wyeliminowani. W tamtych czasach bardzo dobrzy lekarze nie mieli szansy na zmianę specjalizacji, co prowadziło do marnowania talentów.
Aby zaradzić marnotrawstwu, od 2018 r. (kierunki 41-42) Uniwersytet Medyczny w Hanoi przeszedł na wydarzenie „Dzień dopasowania”, w ramach którego studenci są klasyfikowani od najwyższych do najniższych wyników. Osoby z wysokimi wynikami mogą dokonać wyboru spośród dostępnych kierunków.
„Dzięki temu wielu dobrych kandydatów nadal ma możliwość odbycia stażu, mimo że ich pierwotny kierunek studiów jest już zajęty. Takie podejście uczelni nie tylko zapewnia uczciwość, ale także pomaga innym specjalizacjom w zdobywaniu dobrych lekarzy” – powiedział dr Nghia.
Trzymaj się z dala od „blichtru” na zewnątrz
Dzieląc się radami ze studentami, którzy zamierzają kontynuować swoją ścieżkę kariery lekarza rezydenta, profesor Anh oczekuje, że studenci będą pielęgnować i praktykować etykę, profesjonalizm i umiejętności, aby stać się utalentowanymi lekarzami.
„Początkowo możesz być jasną gwiazdą, ale bez wysiłku włożonego w trening i samodoskonalenie, ta gwiazda bardzo szybko zostanie przyćmiona i zgaśnie. Rezydentura to dopiero początek nowej podróży, musisz się nieustannie rozwijać, to rezultat, a nie pełne osiągnięcie kariery” – powiedział profesor Anh.
Dr Nghia ma również nadzieję, że będziesz trzymał się z dala od „blichtru” świata zewnętrznego, zanim usłyszysz komplementy pod adresem „elity zawodu medycznego”. Media społecznościowe zaspokajają jedynie „trend” uwagi historiami o „przystojnych mężczyznach, pięknych kobietach”… Podstawą lekarza jest dobra fachowość i wiedza.
„Osobiście, po 3 latach rezydentury (od 2012 do 2015 roku), zostałem przyjęty na wydział w marcu 2016 roku. W latach 2017-2018 kontynuowałem studia w Japonii i Francji, a następnie kontynuowałem badania na wydziale, a w tym roku kończę je. Zawód lekarza jest trudny, ponieważ wymaga ciągłej nauki, a specjalizacja zmienia się każdego dnia.
Dlatego droga przed tobą jest jeszcze bardzo długa, pełna trudności i wyzwań. Staraj się uczyć i ćwiczyć każdego dnia” – radził dr Nghia.
Source: https://tuoitre.vn/bac-si-noi-tru-sau-man-goi-ten-gay-bao-se-la-chang-duong-day-thu-thach-20250913144549631.htm






Komentarz (0)