Roberto Burneo, prezes peruwiańskiej Krajowej Rady Nadzoru Wyborczego, ogłosił tę decyzję we wtorek (2 grudnia) i wyraził obawy, że wybory w 2026 r. będą bardziej brutalne niż kampania w 2021 r., podczas której odnotowano około 50 aktów przemocy.
„Chcemy zapobiegać zagrożeniom i je identyfikować” – powiedział reporterom. „Nie należy szczędzić wysiłków, nawet jeśli oznacza to użycie kamizelek kuloodpornych”.

Dodał, że pracownicy wyborczy również zostaną wyposażeni w te środki ochrony. Nie jest jeszcze jasne, czy kandydaci na niższe stanowiska otrzymają kamizelki kuloodporne.
12 kwietnia przyszłego roku peruwiańscy wyborcy wybiorą prezydenta, dwóch wiceprezydentów i 190 członków dwuizbowego parlamentu .
Oczekuje się, że do 23 grudnia około 39 partii politycznych lub koalicji wystawi kandydatów, w porównaniu z 18 w 2021 roku. Według sondażu Ipsos Peru przeprowadzonego w niedzielę, żaden potencjalny kandydat na prezydenta nie uzyskał poparcia przekraczającego 10%, a druga tura głosowania zaplanowana jest na 7 czerwca 2025 roku.
Również we wtorek Rafael Belaunde, potencjalny kandydat na prezydenta z ramienia Partii Wolności Ludowej (Libertad Popular), został postrzelony w swoim samochodzie w Limie, co skłoniło go do oddania ognia.
Pan Belaunde opisał atak jako przestępstwo uliczne, a nie motywację polityczną. Dodał, że w tamtym czasie zajmował się sprawami osobistymi, a nie kampanią. „Nie możemy normalizować przemocy” – powiedział.
Peru ma burzliwy krajobraz polityczny: w ciągu siedmiu lat urzędowało siedmiu prezydentów, z których niektórzy obecnie przebywają za kratkami.
Urzędujący prezydent Jose Jeri, który w październiku zastąpił Dinę Boluarte, wkrótce po objęciu urzędu ogłosił stan wyjątkowy w celu ograniczenia niepewności.
Source: https://congluan.vn/cac-ung-vien-tong-thong-peru-duoc-cap-ao-chong-dan-sau-cac-vu-no-sung-10320334.html






Komentarz (0)