Morlaye Sylla nie znalazł się na liście reprezentacji Gwinei na CAN 2024. Powodem nie są kwestie zawodowe, ale konflikt zawodnika z trenerem Kabą Diawarą.
Morlaye Sylla nie znajduje się na liście reprezentacji Gwinei na CAN 2024 (zdjęcie: Getty).
Wszystko zaczęło się od koszulki, którą Morlaye Sylla dostał od Viniciusa Juniora z Realu Madryt. Po tym, jak Gwinea przegrała 1:4 z Brazylią w meczu towarzyskim w czerwcu, Morlaye Sylla poszedł zrobić sobie z nimi zdjęcie i poprosił piłkarza Realu Madryt o koszulkę.
Jednak koszulka później zniknęła z szatni. Morlaye Sylla przeszukał pomieszczenie, ale nie znalazł żadnych rezultatów.
W przypływie wściekłości wskazał na trenera Kabę Diawarę, oskarżając go o kradzież koszulki. Morlaye Sylla oskarżył również kilku innych kolegów z drużyny o kradzież koszulki i zażądał przeszukania.
Morlaye Sylla podejrzewał trenera Kabę Diawarę o kradzież koszulki Viniciusa Juniora. Od tego czasu trener stracił u niego sympatię (zdjęcie: Daily Mail).
Gniew i podejrzliwość Morlaye'a Sylli wywołały napięcie w szatni drużyny Gwinei.
Od tego czasu Morlaye Sylla stracił sympatię trenera Kaby Diawary. Ostatnio zawodnik noszący koszulkę klubu Arouca został skreślony z listy kandydatów do udziału w Mistrzostwach Świata w Kanadzie w 2024 roku, mimo że grał dla klubu całkiem imponująco.
Gwinea zagra w tej samej grupie co Kamerun, Gambia i Senegal w nadchodzącym turnieju. Mecz otwarcia z Kamerunem odbędzie się 15 stycznia.
Źródło
Komentarz (0)