
Zbiór kawy. (Zdjęcie: Vu Sinh/VNA)
Jednak Brazylia – największy producent kawy na świecie – ucierpi, ponieważ jej kawa nadal objęta jest wysokimi cłami.
Stany Zjednoczone zniosą cła importowe na ziarna kawy z niemal wszystkich krajów produkujących, ogłoszono w ogłoszeniu pod koniec zeszłego tygodnia. 10-procentowe cło wzajemne nałożone na Brazylię zostanie zniesione, natomiast dodatkowe 40-procentowe cło pozostanie w mocy.
Analitycy i przedstawiciele branży kawowej poinformowali 17 listopada, że zmiana ta skłoni Stany Zjednoczone, największego konsumenta kawy na świecie, do zwiększenia zakupów ziaren kawy z Azji i Ameryki Łacińskiej, przy jednoczesnym ograniczeniu importu z Brazylii. „Ceny będą regulować przepływy handlowe” – powiedziała Judith Ganes, prezes J. Ganes Consulting i analityczka rynku towarów rolnych.
Większość krajów produkujących kawę w obu Amerykach, z wyjątkiem Brazylii, była wcześniej objęta 10-procentowym cłem, które zostało już zniesione. Kraje azjatyckie, które były objęte wyższymi cłami, również zostały z nich zwolnione, co oznacza, że mogą dostarczać kawę do Stanów Zjednoczonych bez cła. Dało to pewną swobodę dostawom kawy do USA, ale z 40-procentowym cłem na Brazylię sytuacja tego południowoamerykańskiego kraju nadal będzie trudna.
Brazylia, która kiedyś dostarczała jedną trzecią ziaren kawy na rynek amerykański, wciąż prowadzi negocjacje w sprawie odrębnej umowy.
„Te zmiany zniekształcają rynek i jeszcze bardziej zmniejszają naszą konkurencyjność” – powiedział Marcos Matos, dyrektor Brazylijskiego Stowarzyszenia Eksporterów Kawy (Cecafe).
Według Luiza Saldanhy, wiceprezesa Brazylijskiego Stowarzyszenia Kawy Specjalnej, eksport kawy specjalistycznej do Stanów Zjednoczonych spadł o 55% w ciągu ostatnich trzech miesięcy od wprowadzenia ceł. Ostrzegł on, że sytuacja może się pogorszyć w najbliższym czasie.
Source: https://vtv.vn/chinh-sach-thue-moi-cua-my-lam-lech-dong-chay-ca-phe-toan-cau-100251118142958127.htm






Komentarz (0)