Brzmi to niewiarygodnie, ale w przypadku kobiety z Wisconsin (USA), o którym donosi Times Now News, a który został opublikowany w Milwaukee Journal Sentinel – największej gazecie w stanie Wisconsin (USA) – to nie lekarz, a jej pies odkrył poprzez węch, że ból jej żołądka jest nowotworem.
Syberyjski husky Herfela często wtula nos w dolną część brzucha matki i intensywnie wącha, jakby coś wylało się na jej ubranie.
Pies często wsuwa nos w dolną część brzucha właściciela i intensywnie wącha, jakby coś wylało się na jego ubranie.
Po trzykrotnym zaobserwowaniu tego zjawiska, kobieta udała się do lekarza. Lekarz zdiagnozował, że to torbiel jajnika i przepisał jej lekarstwo.
Ale pies wciąż ją obwąchiwał, chowając się za szafą. Kobieta w końcu udała się do ginekologa na badanie kontrolne, gdzie zdiagnozowano u niej raka jajnika w trzecim stadium.
Następnie kobieta poddała się chemioterapii i histerektomii.
Dlaczego psy potrafią wykryć raka?
Rok po zakończeniu leczenia Herfela, pies znów zaczął się dziwnie zachowywać. Tym razem rak powrócił do wątroby kobiety. Rok później rak rozprzestrzenił się na miednicę. Kobieta jest teraz wolna od raka.
Kobieta w końcu udała się do ginekologa na badanie kontrolne, które wykazało u niej raka jajnika trzeciego stopnia.
Jej pies zareagował podobnie, gdy u jej przyjaciółki zdiagnozowano raka jajnika, a także, gdy do jej domu przyszedł fachowiec od remontu kuchni.
Według przeglądu z 2021 r. opublikowanego w czasopiśmie BMC Infectious Disease eksperci wiedzą, że psy mają bardzo wrażliwe narządy zmysłów, a ich zdolność do wykrywania zapachów przewyższa zdolność ludzi i urządzeń elektronicznych.
Według artykułu badawczego z 2022 roku opublikowanego w czasopiśmie „Canine Medicine and Genetics” , silny układ węchowy psów pomaga im wyczuwać subtelny zapach komórek nowotworowych, wywoływany przez lotne związki organiczne – nawet w najmniejszych stężeniach w powietrzu. Jak donosi Times Now News, kilka organizacji wyszkoliło również psy w zakresie wykrywania zapachu ludzkich chorób w próbkach skóry, moczu i oddechu.
Link źródłowy
Komentarz (0)