Od połowy 2022 roku rynek nieruchomości pozostaje w stagnacji. Chociaż w kolejnych miesiącach i kwartałach odnotowano poprawę wolumenu transakcji, nie udało się jeszcze przełamać trendu wzrostowego.
W tym kontekście wielu ekspertów i organizacji zajmujących się badaniami rynku nieruchomości przedstawiło prognozy dotyczące momentu odbudowy rynku.
Zdjęcie ilustracyjne. (Źródło: TVPL)
Niektóre z najbardziej optymistycznych prognoz zakładają, że rynek odbuduje się w połowie lub pod koniec 2023 roku lub na początku 2024 roku. Jednak rzeczywisty rozwój sytuacji pokazuje, że rynek jest nadal „nieaktywny”.
Do tej pory wiele opinii przewidywało, że nowe przepisy dadzą impuls do odbudowy i silnego wzrostu na rynku. W szczególności „oczekiwanymi gwiazdami” są ustawa mieszkaniowa z 2023 r., ustawa o obrocie nieruchomościami z 2023 r. oraz ustawa gruntowa z 2024 r., które wejdą w życie 1 sierpnia, czyli za niecały miesiąc.
Docent dr Tran Kim Chung, były zastępca dyrektora Centralnego Instytutu Zarządzania Ekonomicznego , skomentował: „Fakt, że trzy ustawy dotyczące rynku nieruchomości weszły w życie 5 miesięcy wcześniej, ma pomóc rynkowi wyjść z półrocznego okresu oczekiwania. Ponadto gospodarka nadal stabilnie się rozwija, inwestycje publiczne przyspieszają, a duża część kapitału zostanie wypłacona. Rynek nieruchomości na tym skorzysta”.
Docent dr Tran Kim Chung przedstawia 3 scenariusze dla rynku od teraz do końca roku.
W pierwszym scenariuszu rynek porusza się bocznie, ekstrapoluje i postępuje. Jest to główna opcja, ponieważ rynek nieruchomości przechodzi z trybu oczekiwania do trybu realizacji.
„Ponieważ spodziewane jest wejście w życie trzech ustaw dotyczących rynku nieruchomości, wiele firm zaplanowało działalność w 2024 roku w trybie rezerwowym, ponieważ dostosowanie produkcji i działalności wymaga czasu. W związku z tym rynek nieruchomości w ostatnich 6 miesiącach roku nie będzie charakteryzował się dużymi wahaniami, ale będzie funkcjonował zgodnie z oczekiwaniami, z tendencją wzrostową” – powiedział pan Chung.
Drugi scenariusz to rynek, który rośnie, ale nie przeżywa boomu. Ten scenariusz jest możliwy, jeśli zbiegną się dodatkowe czynniki, takie jak pozytywny kontekst gospodarczy i globalny , utrzymująca się kondycja makroekonomiczna, kontrolowana inflacja, dobrze zarządzany wzrost płac zasadniczych o 30% dla pracowników i o 15% dla emerytów oraz inwestycje zagraniczne, które przyciągną jednego lub więcej inwestorów strategicznych.
Trzeci scenariusz to boom na rynku. Scenariusz ten ziści się, jeśli zbiegnie się szereg szczególnie korzystnych warunków, takich jak napływ strategicznych inwestorów, którzy będą inwestować i szukać możliwości inwestycyjnych w Wietnamie, jak w latach 2004-2007; ponowny dynamiczny rozwój turystyki , boom makroekonomiczny, instrumenty pochodne, takie jak fundusze inwestycyjne w nieruchomości, fundusze oszczędnościowe; utworzenie systemu refinansowania kredytów hipotecznych; pisemne uregulowanie kwestii condotel-officetel; synchroniczne i pełne wdrożenie mechanizmu odzyskiwania gruntów przylegających do obiektów infrastrukturalnych; uruchomienie pilotażowego mechanizmu uznawania inwestorów komercyjnych projektów mieszkaniowych, gdy inwestorzy posiadają już grunty, ale nie są to jeszcze grunty mieszkaniowe.
„Ocenia się, że powyższy scenariusz zawiera zbyt wiele optymistycznych czynników. Nadal może się ziścić, ale prawdopodobieństwo jest niewielkie” – wyraził swoją osobistą opinię pan Chung.
Tymczasem pan Hoang Hai, dyrektor Departamentu Mieszkalnictwa i Zarządzania Rynkiem Nieruchomości (Ministerstwo Budownictwa) powiedział, że przepisy dotyczące nieruchomości, które wchodzą w życie już 1 sierpnia, wraz z wieloma nowymi i udoskonalonymi punktami, powinny stać się źródłem „wsparcia” dla gospodarki w ogóle, a dla rynku nieruchomości w szczególności.
Źródło: https://www.congluan.vn/cho-doi-ngoi-sao-ky-vong-cua-thi-truong-bat-dong-san-post302982.html






Komentarz (0)