Zajmujący się rybołówstwem morskim od blisko 30 lat rybak Nguyen Van Chi (specjalna strefa Ly Son) uważa flagę narodową za „serce” swojego statku podczas wypraw wędkarskich po łowiskach Wietnamu.
„Dla rybaków, od pokoleń, flaga narodowa była nieodzownym elementem każdego statku płynącego na Morze Wschodnie. Na środku rozległego oceanu nie jesteśmy w stanie określić, do której prowincji należy statek, ale widok czerwonej flagi z żółtą gwiazdą powiewającą w oddali przyprawia nas o dreszcze, emocje sięgają zenitu i jesteśmy zdeterminowani, by trzymać się morza” – powiedział wzruszony rybak Chi.
Rybak Bui Duc Thanh (gmina Dong Son, prowincja Quang Ngai) z dumą powiedział: „Dla rybaków łódź jest domem, a morze ojczyzną”, poprzednie pokolenia przelały tak wiele krwi w walce i poświęceniu, aby chronić suwerenność morza i wysp Ojczyzny.
„Jesteśmy kolejnym pokoleniem, a wypływanie w morze to nie tylko sposób na życie, ale także potwierdzenie suwerenności mórz i wysp Wietnamu. Na środku oceanu obecność flag narodowych dodaje nam pewności siebie i dumy narodowej, by trzymać się morza” – stwierdził rybak Thanh.
Na łowiskach Hoang Sa i Truong Sa rybacy z plemienia Quang Ngai są od pokoleń związani z morzem. Ale to nie tylko źródło utrzymania – mają również obowiązek potwierdzania suwerenności, kontynuując ducha bohaterskich oddziałów Hoang Sa z przeszłości.
Morze jest zawsze pełne niebezpieczeństw dla milionów wietnamskich rybaków. Katastrofy te mogą być spowodowane przez „obce statki”, ale także przez nagłe sztormy.
Jednak pomimo trudności, czerwona flaga z żółtą gwiazdą wciąż powiewa na morzu wraz z rybakami, ponieważ rozumieją, że wszędzie tam, gdzie rozbrzmiewa „łopot” czerwonej flagi z żółtą gwiazdą, rozciągają się i istnieją wody terytorialne kraju. Pozornie prosta „prawda”, ale kształtowana przez pokolenia rybaków, nawet kosztem własnego życia.
Pan Nguyen Thanh Hung, przewodniczący Związku Rybackiego Binh Chau (gmina Dong Son), powiedział, że rybakom nigdy nie brakuje flagi narodowej na łodziach wypływających w morze – niektóre łodzie mają ich po 4-5. Za każdym razem, gdy widzą powiewającą czerwoną flagę z żółtą gwiazdą, czują, że mają więcej wsparcia i siły, by pozostać na morzu przez długi czas.
„Ta flaga jest nie tylko powodem do dumy, ale także sygnałem dla międzynarodowych przyjaciół, że to morze ma swojego właściciela i że są Wietnamczycy, którzy pracują dzień i noc, aby je utrzymać i chronić. Gdziekolwiek powiewa flaga, Ojczyzna jest obecna – to jest nasze największe przekonanie, my, rybacy” – powiedział pan Hung.
Quang Ngai ma obecnie ponad 3000 kutrów rybackich, a tysiące rybaków pracuje na łowiskach Hoang Sa i Truong Sa. Aby utrzymać żagle pełne wiatru, rząd i Straż Graniczna wdrożyły wiele działań wspierających, od dostarczania informacji o łowiskach, przez prognozowanie pogody, po poszukiwania i ratownictwo. W szczególności placówki Straży Granicznej wręczyły rybakom tysiące flag narodowych, aby potwierdzić suwerenność Wietnamu.
Kapitan Mai Van Tuan, zastępca komisarza politycznego placówki Straży Granicznej w Ly Son, powiedziała, że zawsze jesteśmy u boku rybaków, od koordynacji działań zapobiegających katastrofom po ratownictwo i pomoc w czasie sztormu. Oprócz tego praktycznego wsparcia, jednostka przekazała również rybakom flagę narodową.
„Wręczenie flag rybakom to nie tylko dar duchowy, ale także przesłanie, że Ojczyzna zawsze jest u naszego boku. Każda flaga zawieszona na pokładzie statku to kolejny kamień milowy potwierdzający suwerenność” – podkreśliła kapitan Mai Van Tuan.
Flaga narodowa jest zawsze zawieszona na najwyższym i najbardziej uroczystym miejscu na statku. Wielu ludzi porównuje „statek bez flagi do domu bez dachu”. To największy atut dla rybaków, nic nie jest cenniejsze. Nawet w obliczu niebezpieczeństwa są zdeterminowani, by chronić statek, chronić flagę narodową i chronić łowiska.
Source: https://baovanhoa.vn/doi-song/co-to-quoc-tren-nhung-con-tau-vuon-khoi-165579.html
Komentarz (0)