W-am-thuc-1.jpg
Specjalny sklep z makaronem vermicelli prowadzony przez starszą kobietę po dziewięćdziesiątce znajduje się przy alejce na ulicy Doi Cung. Zdjęcie: Ha Nguyen

Specjalny sklep z makaronem

Obok małej alejki na ulicy Doi Cung (dzielnica Hoa Binh , Ho Chi Minh City) znajduje się specjalny sklep z makaronem. W sklepie znajdują się tylko dwa stoły ze stali nierdzewnej i kilka małych plastikowych krzeseł ustawionych przed drzwiami dwupiętrowego domu.

Przestrzeń wewnątrz to ciasny salon, gdzie stoi mały stolik z miskami, łyżkami, pałeczkami i garnuszkiem z sosem do maczania. Tuż za nim, w garnku bulionu, który zawsze kipi, unosząc się z aromatycznym aromatem.

Każdego ranka, zanim wzejdzie słońce, przechodnie widzą starszą kobietę o zgarbionych plecach, srebrnych włosach i piegowatej skórze, która pieczołowicie przygotowuje się do gotowania. To pani Ly Ba (84 lata), niechętna właścicielka tej 40-letniej restauracji z makaronem.

W-am-thuc-2.jpg
Sklep prowadzi tylko jeden mężczyzna, starszy mężczyzna z garbatym kręgosłupem i siwymi włosami, który sprzedaje od wczesnego rana do południa. Zdjęcie: Ha Nguyen

W młodości Ba imał się wielu zajęć, aby zarobić na życie, od drobnego handlu po pracę w fabryce. Nigdy jednak nie otworzył restauracji ani nie sprzedawał własnych potraw. Wszystko zaczęło się dopiero po stracie córki.

Pan Ba ​​ma dwoje dzieci: chłopca i dziewczynkę. Kiedy dorastała, córka o imieniu Phuong wyraziła chęć sprzedawania czegoś przed domem i poprosiła matkę o sugestie.

Pan Ba ​​często podróżował i jadał wiele różnych potraw. Za każdym razem, gdy zobaczył pyszne danie, uczył się je przyrządzać i podawał je swojej rodzinie.

Pewnego razu, jedząc Bun Moc, pan Ba ​​uznał to danie za bardzo smaczne, więc nauczył się je przyrządzać i nauczył tego swoją córkę. Pani Phuong szybko się uczyła i w krótkim czasie otworzyła własny biznes, nadając restauracji nazwę Phuong.

Początkowo mała restauracja sprzedawała tylko makaron vermicelli z klopsikami, później dodała makaron vermicelli i makaron hu tieu. Do dziś restauracja istnieje od ponad 40 lat.

W-am-thuc-3.JPG.jpg
Klienci przychodzą do restauracji od świtu. Zdjęcie: Ha Nguyen

Pan Ba ​​ze wzruszeniem wspominał: „Cztery lata temu Phuong zmarł z powodu poważnej choroby. Nagle nie było już nikogo, kto mógłby prowadzić sklep. Uwielbiałem pracę od dziecka, a mimo to jestem wystarczająco zdrowy i nie chcę, żeby ogień, który rozpaliło moje dziecko, zgasł, dlatego postanowiłem kontynuować prowadzenie sklepu.

W przeszłości uczyłem Phuong gotować wszystkie dania w restauracji. Więc kiedy odeszła, tylko ja mogłem zachować ten sam smak, który wciąż pamiętają stali klienci.

Sklep jest mały, otwarty tylko od 4:00 do 11:00 codziennie, żeby obsługiwać stałych klientów. Powiedziałam dzieciom, żeby pozwoliły mi się nim zająć. Na początku bały się, że będzie mi ciężko, ale powiedziałam im: dopóki starczy mi sił, będę pracować. W końcu dzieci się zgodziły i mnie poparły.

W-am-thuc-6.jpg
Pan Ba ​​powiedział, że kocha pracę i chce utrzymać restaurację swojej zmarłej córki, dlatego postanowił sprzedawać makaron, gdy osiągnął wiek 90 lat. Zdjęcie: Ha Nguyen

Ponad 40 lat zachowania smaku

Obecnie pan Ba ​​mieszka z synem, synową i wnukami w domu, który jest jednocześnie rodzinną gastronomią. Salon służy do gotowania i sprzedaży, więc wszystkie rodzinne aktywności koncentrują się w tylnej części domu i na piętrze.

Aby zapobiec zamknięciu restauracji, pan Ba ​​wstaje codziennie o 3:00 rano, aby przygotować składniki. O 4:00 dania z makaronem są gotowe do podania sprzedawcom na pobliskim targu. Wraz z przejaśnieniami, do restauracji przybywa coraz więcej klientów.

Restauracja oferuje wiele dań, ale najsłynniejszym jest bun moc. Klarowny bulion jest gotowany na wolnym ogniu z żeberek, co nadaje mu słodki, niskotłuszczowy smak. Po dokładnym obgotowaniu makaron podawany jest z krewetkami, żeberkami i moc.

W-am-thuc-4.jpg
Danie z makaronem makaronowym i klopsikami w restauracji cieszy się popularnością wśród wielu osób. Zdjęcie: Ha Nguyen

W przeciwieństwie do wielu innych miejsc, klopsiki w tej restauracji nie są formowane w kulki, lecz pozostawiane w kawałkach wielkości kęsa. Klopsiki charakteryzują się naturalnym tłuszczem, słodyczą i charakterystycznym aromatem. Żeberka są duszone do miękkości, ale zachowują słodycz mięsa.

Aby nadać daniu więcej smaku, pan Ba ​​sam przygotowuje sos do maczania ze słodko-kwaśnej marynowanej szalotki i pysznego sosu rybnego. Dodawane warzywa są zawsze świeże, starannie zebrane i umyte. Każda porcja makaronu kosztuje tu 50 000 VND.

W-am-thuc.jpg
Świeże, czyste warzywa podawane z sosem do maczania z pysznego sosu rybnego i słodko-kwaśnej marynowanej szalotki, nadając potrawie niepowtarzalny smak. Zdjęcie: Ha Nguyen

Większość klientów restauracji to stali klienci. Dlatego, gdy jego córka przejęła kuchnię, Ba zachował starą metodę gotowania.

Wybiera świeże składniki. Podczas gotowania rzadko używa też przypraw przemysłowych. Dlatego jego dania są zawsze oceniane przez gości jako pyszne i bezpieczne.

W-am-thuc-5.jpg
Mężczyzna, który jest stałym klientem restauracji, potwierdził, że jedzenie jest tu pyszne i higieniczne. Zdjęcie: Ha Nguyen

Potwierdził to mężczyzna po pięćdziesiątce – wieloletni stały klient restauracji – który powiedział, że jadał tu makaron z klopsikami od czasów, gdy córka Ba jeszcze sprzedawała. Jego dom znajdował się niedaleko restauracji, więc przychodził tu jeść prawie co tydzień.

„Jadam tu od wielu lat, ale nigdy nie uważałem, żeby jedzenie było mdłe lub zmieniło się na gorsze. Ponieważ to zwykła restauracja, znam metodę gotowania i składniki, których używa, więc czuję się bardzo bezpiecznie” – powiedział.

Źródło: https://vietnamnet.vn/cu-ba-u90-lung-cong-day-tu-3h-nau-bun-giu-nghe-cua-con-gai-da-khuat-2455793.html