Ulewne deszcze, które trwały od wczorajszej nocy do południa 26 sierpnia, spowodowały, że wiele ulic i dzielnic mieszkalnych w Hanoi zostało poważnie zalanych. W mediach społecznościowych właściciele sklepów zamieścili zdjęcia zalanych magazynów, narzekając na „złamane serce” i „licząc na wyciągnięcie jak największej ilości pieniędzy”… domagając się likwidacji sklepu i wyprzedaży z darmową wysyłką przy zakupie 3 produktów.
Zaledwie kilka godzin po opublikowaniu posta, w wielu sklepach pojawiły się setki komentarzy zachęcających do kupowania tanich towarów. Większość właścicieli sklepów potwierdziła, że kosmetyki i żywność funkcjonalna na sprzedaż były zalane, mokre i uszkodzone, a wiele produktów, zobowiązując się do sprzedaży ze stratą, zostało przecenionych do ceny minimalnej.
Warto zauważyć, że właściciele sklepów, których konta na Facebooku obserwują setki tysięcy osób, takich jak Nguyen Hoang Mai Ly (Mailystyle), Phuong Tokyo, Nhat Le Store..., udostępniali podobne zdjęcia zalanych magazynów, co wzbudziło podejrzenia społeczności internetowej. Uznano to za zwykłą sztuczkę mającą na celu przyciągnięcie lajków i promowanie towarów.
Wiele osób szybko odkryło, że seria zdjęć zalanych magazynów, z których korzystają właściciele sklepów, nie została zrobiona w Hanoi, lecz pochodzi z zagranicznych stron internetowych i gazet. „Zdjęcia zalanych magazynów z zagranicznych gazet i kilku atrakcyjnych właścicieli sklepów publikujących je razem na TikToku, aby wyprzedawać swoje towary, to prawdziwa sztuka” – skomentował użytkownik LH.

Wiele osób szybko odkryło, że seria zdjęć zalanych magazynów, z których korzystają właściciele sklepów, nie została zrobiona w Hanoi, lecz pochodzi z zagranicznych gazet (zdjęcie: Zrzut ekranu).
W innych komentarzach wyrażono oburzenie nieuczciwym sposobem prowadzenia działalności. Wiele osób wezwało do bojkotu sklepów, które wykorzystują fałszywe zdjęcia, aby przyciągnąć lajki, twierdząc, że łączenie powodzi z celem sprzedaży produktów jest zarówno obraźliwe, jak i prowadzi do utraty zaufania klientów.
„Podczas gdy ludzie cierpią z powodu powodzi, niektóre sklepy wykorzystują sytuację, aby zarobić, odwołując się do współczucia klientów. Mogą sprzedawać swoje towary, ale wykorzystywanie zdjęć zalanych magazynów w internecie do zwiększenia interakcji i pozyskiwania polubień, aby sprzedawać swoje produkty, jest niedopuszczalne” – powiedziała oburzona pani Thuy Hang (dzielnica Tay Mo).
W odpowiedzi na oburzenie społeczności internetowej, niektórzy właściciele sklepów edytowali swoje posty i usuwali zdjęcia. W rzeczywistości, sztuczka polegająca na wykorzystywaniu burz do zdobywania lajków i sprzedaży produktów nie pojawia się po raz pierwszy. Podczas poprzednich burz, sieci społecznościowe również były zalewane zdjęciami „zalanych magazynów, szokujących rabatów”, ale później internauci odkryli, że były to stare zdjęcia lub zostały pobrane z mediów społecznościowych.
W kontekście rosnącej popularności zakupów online, konsumenci muszą być czujni na sztuczki „przepełnionych magazynów generujących straty”, które szerzą się w mediach społecznościowych. Weryfikacja informacji i wybór renomowanych i transparentnych sklepów nie tylko pomaga uniknąć ryzyka, ale także zapobiega spekulacjom i negatywnym skutkom dla otoczenia biznesowego.
Source: https://dantri.com.vn/kinh-doanh/dan-mang-phan-no-vi-nhieu-shop-o-ha-noi-than-mua-ngap-kho-de-xa-hang-20250826185037702.htm






Komentarz (0)