80 lat po odzyskaniu niepodległości młodzi Wietnamczycy na pięciu kontynentach po cichu sieją takie „nasiona” – umacniają swoją pozycję na obczyźnie, nawiązują więzi ze społecznościami i pielęgnują pragnienie wniesienia wkładu w rozwój Ojczyzny.

Potwierdzenie obecności Wietnamu na mapie akademickiej
W tym ogólnym obrazie są ludzie, którzy rozpoczęli swoją podróż ku potwierdzeniu wiedzy o Wietnamie od pytania: „Kim jestem?”. Profesor Nguyen Nhat Nguyen jest jednym z nich. W 2012 roku przyjechał do Francji z pełnym stypendium magisterskim, niosąc ze sobą wątpliwości co do obranej drogi. 12 lat później został najmłodszym wietnamskim naukowcem , któremu państwo francuskie przyznało tytuł profesora – w wieku 35 lat.

Teraz, jako wykładowca w Rouen Business School, należącej do Uniwersytetu Rouen Normandie, jego troska wykracza poza chęć samorealizacji, a raczej pytanie: jak wypełnić lukę w rozumieniu Wietnamu w zachodnim środowisku akademickim? „To Wietnamczycy muszą opowiedzieć historię Wietnamu. Nikt nie rozumie i nie przekazuje wartości Wietnamu lepiej niż my” – powiedział, ujawniając, co zawsze go martwiło – że Wietnam nie jest kopią żadnego modelu, ale ma własne wartości i tożsamość, i chce, aby zachodni przyjaciele naprawdę to zrozumieli.
Od wykładów po badania, zdecydował się na strategiczne podejście do kultury i budowania marki narodowej, pielęgnując pragnienie „opakowania” wietnamskiej marki narodowej – od kuchni, przez stroje, kulturę, po język – aby zaprezentować ją światu. „Ponadto zawsze staram się tworzyć warunki dla wietnamskich studentów, aby mogli studiować wysokiej jakości programy we Francji” – powiedział, dodając, że brał również udział w przeglądzie prestiżowego stypendium Eiffel we Francji, stwarzając możliwości dla wietnamskich studentów, którzy nie mają warunków ekonomicznych, ale pasjonują się badaniami naukowymi.
Według profesora Nguyen Nhat Nguyen, najważniejszą rzeczą dla młodych wietnamskich intelektualistów za granicą jest to, by nie zapominać o swoich korzeniach. Integracja nie oznacza rozpuszczenia, zachowanie korzeni oznacza zachowanie własnego głosu i kierunku. A kiedy młodzi Wietnamczycy sceptycznie podchodzą do swojej drogi w obcym kraju, powinni zawsze zacząć od fundamentalnego pytania „kim jesteśmy”, aby mogli z dumą stwierdzić: „Jestem Wietnamczykiem”.
Podnoszenie statusu społeczności wietnamskiej zarówno pod względem ilościowym, jak i jakościowym
Jeśli podróż profesora Nguyen Nhat Nguyena była niczym ziarno wiedzy o wietnamczykach, które wykiełkowało we Francji, to w Japonii nasiona te były pielęgnowane przez wiele lat, tworząc rozległy ekosystem społeczności wietnamskiej. Po przybyciu do Japonii w 2010 roku, dr Nguyen Hong Son był świadkiem stopniowego rozwoju społeczności wietnamskiej – od pojedynczej grupy do drugiej co do wielkości społeczności zagranicznej w Japonii, liczącej obecnie około 600 000 osób.
„Wielu Wietnamczyków mieszkających za granicą zyskało wysoki prestiż, odgrywając nawet ważną rolę w niektórych działaniach politycznych i społecznych w japońskich miejscowościach” – powiedział. „Kiedy liczba Wietnamczyków mieszkających za granicą była duża, zdaliśmy sobie sprawę, że nadszedł czas, aby skupić się bardziej na głębi i więziach dla zrównoważonego rozwoju społeczności” – powiedział. To była również motywacja, która pomogła jemu i innym Wietnamczykom mieszkającym za granicą w Japonii założyć Związek Stowarzyszeń Wietnamskich w Japonii pod kierownictwem Ambasady Wietnamu, której był również przewodniczącym pierwszej kadencji. Dla niego związek nie został utworzony do zarządzania, ale po to, aby ludzie mogli się łączyć i wspierać, a jego dalszym celem było podniesienie głosu i pozycji Wietnamczyków, a także zapewnienie społeczności wietnamskiej głębszego, lepszej jakościowo uczestnictwa i stworzenie szerszego wpływu bezpośrednio w japońskich miejscowościach.
Teraz najbardziej martwi go drugie i trzecie pokolenie – dzieci z wietnamską krwią urodzone i wychowane w Japonii. Ceni sobie ideę „wietnamskiego domu” w sercu Japonii – gdzie język wietnamski słychać na co dzień, gdzie ludzie mieszkający daleko od domu mogą poczuć smak swojej ojczyzny i gdzie japońscy przyjaciele mogą w każdej chwili przyjechać, aby poznać ludzi, historię i kulturę Wietnamu. „Dwa słowa »Ojczyzna« są święte. To, co robimy dzisiaj, to nie tylko rozniecać płomień wietnamskiego ducha w Japonii, ale także podtrzymywać ten płomień i przekazywać go przyszłym pokoleniom” – powiedział ze wzruszeniem.
Misja polegająca na łączeniu młodych wietnamskich intelektualistów na całym świecie
Od ziarna wiedzy do silnych społeczności – Wietnamczycy za granicą, gdziekolwiek się znajdują, dążą do samostanowienia, umacniając w ten sposób pozycję Wietnamu i siejąc kolejne ziarna poświęcenia. „Każdy sukces na obczyźnie jest również ziarnem, które przyniesie słodkie owoce dla ojczyzny jutro” – mówi pani Nguyen Thi Dieu Linh, przewodnicząca Związku Młodzieży Wietnamskiej i Stowarzyszeń Studentów w Europie – miłość do ojczyzny jest tak czysta. Przyjeżdżając do Czech w 1996 roku, mając zaledwie 13 lat, przypomina sobie o swojej odpowiedzialności wobec kraju, mówiąc, że „nie jest pojedynczą osobą, ale częścią młodej wietnamskiej społeczności”.

Mając okazję pracować w wielu krajach, pani Linh zdała sobie sprawę, że młodzi Wietnamczycy, niezależnie od miejsca, są niezwykle utalentowani, dynamiczni i pełni ambicji. Jednak więzi między nimi są wciąż rozproszone, pozbawione wspólnego punktu zbieżności. To właśnie zmotywowało młodą dziewczynę i podobnie myślących braci i siostry do zbudowania wspólnej przestrzeni – miejsca, w którym wietnamscy intelektualiści i studenci mogą się spotykać, wymieniać wiedzą, wspierać się nawzajem i, co ważniejsze, patrzeć w stronę Ojczyzny. To również przesłanka, która skłoniła ją do założenia Związku Wietnamskich Stowarzyszeń Młodzieży i Studentów w Europie, a jednocześnie do uczestnictwa w Wietnamskiej Sieci Innowacji w Europie.
„Nasza miłość do Ojczyzny nie ogranicza się tylko do emocji, ale wyraża się również w konkretnych działaniach. To wspólne organizowanie ważnych świąt narodowych, pielęgnowanie i promowanie wietnamskiej kultury wśród przyjaciół z zagranicy. To wolontariat, dzielenie się z rodakami w kraju w obliczu trudności. To także wysiłek, aby wprowadzić obraz dynamicznego, nowoczesnego i humanitarnego Wietnamu do miejsca, w którym żyjemy. A przede wszystkim, każdy młody człowiek poważnie traktuje naukę i badania jako najbardziej praktyczny sposób, aby w przyszłości wnieść mądrość do ojczyzny” – dodała.
Pod jaskrawoczerwoną flagą z żółtą gwiazdą, w czasach, gdy Ojczyzna jest niezwykle piękna, troje młodych intelektualistów, z którymi miałem okazję rozmawiać – profesor Nguyen Nhat Nguyen, prezes Związku Stowarzyszeń Wietnamskich w Japonii Nguyen Hong Son i prezes Związku Stowarzyszeń Młodzieży i Studentów Wietnamu w Europie Nguyen Thi Dieu Linh – powróciło do Wietnamu, dołączając do fali dumy całego narodu. W ich oczach, w ich opowieściach, wyraźnie czuję żarliwy patriotyzm – który jest również przesłaniem, jakie chcą przekazać wszystkim wietnamskim dzieciom na całym świecie: „Gdziekolwiek jesteście, zawsze bądźcie dumni ze swoich korzeni. Kiedy łączymy się i szerzymy wiedzę oraz miłość do Ojczyzny, niezależnie od tego, gdzie jesteśmy na świecie, nasze serca wciąż biją w jedności z naszą ojczyzną, Wietnamem”.
Źródło: https://cand.com.vn/doi-song/du-noi-dau-cung-huong-ve-to-quoc-i780015/






Komentarz (0)