Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Độc lập - Tự do - Hạnh phúc

„Zaprzestanie udzielania korepetycji pozwoli mi zaoszczędzić miliony dolarów miesięcznie i nie obawiam się, że moje dziecko będzie prześladowane”

VTC NewsVTC News13/02/2025

Wielu rodziców jest zaniepokojonych, ponieważ od teraz ich dzieci mogą oficjalnie przestać uczęszczać na zajęcia dodatkowe, nie martwiąc się o utratę szacunku do przyjaciół.


Otrzymanie od wychowawcy i szkoły nakazu zaprzestania korepetycji, zamiast martwienia się i niecierpliwienia jak wielu innych rodziców, jest dobrą nowiną dla pani Nguyen Thi Ha Trang (35 lat, Hoang Mai, Hanoi), która dzięki temu może zmniejszyć obciążenie finansowe , z którym zmaga się od tak dawna.

Matka dziecka powiedziała, że ​​w przeszłości ona i jej mąż uzgodnili, że nie pozwolą dzieciom uczęszczać na dodatkowe zajęcia poza szkołą, że wystarczą im jedynie popołudniowe korepetycje w szkole. Jednak odkąd jej najstarszy syn poszedł do szóstej klasy, wspominał, że po powrocie do domu nauczyciele matematyki i angielskiego często wzywali go do tablicy, aby odpowiadał na trudne pytania. Jeśli odpowiadał poprawnie, nie był chwalony, a jeśli odpowiedział niepoprawnie, był ganiony za bycie złym uczniem. W przypadku łatwych pytań, nawet jeśli podniósł rękę, był ignorowany.

Częściowo rozumiała powód, ale ponieważ finanse jej rodziny nie były bogate, pani Trang zawsze była niepewna. Obawiając się, że jej dziecko będzie prześladowane, musiała zapisać je na te dwa przedmioty – każdy przedmiot 2 razy w tygodniu w domu nauczyciela – koszt wynosił 150 000 VND za zajęcia. Od tamtej pory jej dziecko nie narzekało na problemy w klasie. Do tej pory, kiedy jej dziecko jest w ósmej klasie, pani Trang nadal ustala liczbę zajęć i przedmiotów dla swojego dziecka.

Wbrew obawom wielu rodziców ucieszyło się, gdy ogłoszono koniec zajęć dodatkowych w szkole i domach nauczycieli. (Zdjęcie ilustracyjne)

Wbrew obawom wielu rodziców ucieszyło się, gdy ogłoszono koniec zajęć dodatkowych w szkole i domach nauczycieli. (Zdjęcie ilustracyjne)

Kiedy jej drugie dziecko poszło do gimnazjum, pytanie, czy ponownie posłać je na zajęcia dodatkowe, spędzało jej sen z powiek. Martwiąc się, że jeśli nie będzie uczęszczać, nauczycielka się zdenerwuje i nie będzie faworyzowana, musiała „przełknąć gorzką pigułkę” i kontynuować zapisywanie się na zajęcia dodatkowe.

Wliczając czesne w szkole, pani Trang musi wydawać prawie 6 milionów VND miesięcznie na dwójkę swoich dzieci. Ona i jej mąż pracują w Parku Przemysłowym Ngoc Hoi, a ich łączna miesięczna pensja (wliczając nadgodziny) wynosi około 18 milionów VND. Bywały miesiące, kiedy wydatki rodziny były ujemne i pani Trang musiała pożyczać pieniądze od krewnych, aby opłacić czesne dzieci.

„Przepisy zakazujące korepetycji pomogą mi i mojemu mężowi zaoszczędzić miliony dongów miesięcznie, bez obawy, że nasze dzieci zostaną w tyle za rówieśnikami lub będą prześladowane przez nauczycieli” – powiedziała pani Trang. To szansa dla naszych dzieci na naukę, rozwijanie swojej wiedzy i proaktywne poszukiwanie wiedzy.

Pani Ngo Lien Giang (29 lat, Dong Da, Hanoi ) również poczuła „ulgę”, gdy dowiedziała się, że jej dziecko nie musi chodzić do wychowawcy na dodatkowe zajęcia. W zeszłym roku, przygotowując się do pójścia do pierwszej klasy, jej mąż zasugerował, aby jej dziecko uczęszczało do wychowawcy na dodatkowe zajęcia z matematyki i języka wietnamskiego, ponieważ chciał dorównać rówieśnikom i szybko nauczyć się płynnie czytać i pisać.

Początkowo pani Giang nie zgodziła się, argumentując, że jej dziecko jest jeszcze małe i nie chce stracić dzieciństwa, pogrążając się w pędzie nauki. Za każdym razem, gdy poruszano tę kwestię, para się kłóciła.

Na zebraniu rodzicielskim na początku roku usłyszała, jak wielu rodziców szeptało, że chociaż nie chcą, aby ich dzieci uczęszczały na dodatkowe zajęcia prowadzone przez wychowawcę, większość z nich niechętnie się na nie zapisywała, obawiając się dyskryminacji. Po namyśle, aby „kupić” sobie spokój ducha, podpisała wniosek o przyjęcie dziecka na te zajęcia.

„Odkąd zaczęłam uczęszczać na zajęcia dodatkowe, mój grafik jest tak napięty, że zazwyczaj wracam do domu po 20:00. Poza dwoma weekendami, rzadko zdarza się, żeby moje dziecko jadło obiad z rodziną. Wszyscy pytają mnie, dlaczego muszę się tak dużo uczyć, skoro dopiero zaczynam pierwszą klasę, ale nie mam innego wyjścia, jak tylko je zachęcać i dbać o to, żeby moje dziecko dobrze jadło” – powiedziała pani Giang.

Dzięki nowym przepisom dotyczącym korepetycji i zajęć dodatkowych, matka ma nadzieję, że jej dziecko będzie miało więcej czasu na odpoczynek i zabawę. Rodzice nie będą musieli wydawać pieniędzy, a w zamian ich dziecko będzie traktowane normalnie i nie będzie krytykowane przed klasą.

Rodzice wierzą, że uczniowie mogą zakończyć dzień na drogich zajęciach dodatkowych, nie martwiąc się o to, że zostaną w tyle za kolegami. (Zdjęcie ilustracyjne)

Rodzice wierzą, że uczniowie mogą zakończyć dzień na drogich zajęciach dodatkowych, nie martwiąc się o to, że zostaną w tyle za kolegami. (Zdjęcie ilustracyjne)

Podzielając opinię dwóch wyżej wymienionych matek, pan Pham Tung Duong (40 lat, Hai Duong) uważa, że ​​rozporządzenie Ministerstwa Edukacji i Szkolenia dotyczące zaostrzenia zajęć dodatkowych jest dobrą wiadomością i stanowi pozytywny sygnał.

„Cieszę się i w pełni popieram tę regulację. Dorośli, którzy pracują 8 godzin dziennie, również potrzebują czasu na odpoczynek. Po co zmuszać dzieci do ciągłego zmagania się z napiętym harmonogramem zajęć pozalekcyjnych po 7-8 godzinach szkoły? To niesprawiedliwe i bezduszne” – powiedział pan Duong.

Rodzic płci męskiej w pełni popiera zakaz korepetycji we wszystkich formach i uważa, że ​​uczniowie uczęszczają na korepetycje głównie z obawy przed tym, że jeśli inni się uczą, a oni nie, to pozostaną w tyle, lub z wyjątkowo drażliwego powodu, jakim jest nękanie i dyskryminacja ze strony nauczycieli. Nowe przepisy dotyczące korepetycji stworzą sprawiedliwe i czyste środowisko edukacyjne, w którym uczniowie będą mogli śmiało dążyć do nauki.

„Zawsze powtarzam moim dzieciom, żeby skupiały się na nauczaniu i dobrym przyswajaniu materiału na lekcjach. Muszą przyzwyczaić się do samodzielnej nauki i myślenia. Jeśli czegoś nie rozumieją, mogą od razu zapytać nauczycieli i przyjaciół, aby w pełni przyswoić wiedzę, zamiast polegać zbytnio na nauczycielach, powtarzać lekcje i zadawać pytania praktyczne” – powiedział ojciec.

Według wiceministra edukacji i szkoleń Pham Ngoc Thuong, Ministerstwo Edukacji i Szkolenia dąży do tego, aby szkoły nie oferowały zajęć dodatkowych ani korepetycji. Zamiast tego, po godzinach lekcyjnych, zgodnie z programem nauczania, uczniowie mają czas i przestrzeń na zajęcia rekreacyjne, sportowe, plastyczne, muzyczne itp., co pomoże im w bardziej wszechstronnym rozwijaniu swoich umiejętności.

Nowe przepisy mają na celu ochronę praw uczniów i uniknięcie sytuacji, w której nauczyciele „wyciągają” uczniów z lekcji, aby prowadzić dodatkowe zajęcia. Jeśli uczniowie nie potrzebują dodatkowych zajęć w szkole, ich chęć nauki poza szkołą jest uzasadniona i całkowicie dobrowolna.

Nauka, aby stać się lepszym i rozwijać się, jest uzasadnionym pragnieniem, dlatego Ministerstwo Edukacji i Szkolenia nie zabrania tego. Jednak organizacje i osoby prowadzące zajęcia dodatkowe muszą zarejestrować swoją działalność i publicznie ujawnić lokalizację, przedmioty, czas trwania nauki i koszty, a także ściśle przestrzegać przepisów prawa.



Source: https://vtcnews.vn/dung-day-them-toi-tiet-kiem-tien-trieu-moi-thang-khong-so-con-bi-tru-dap-ar924370.html

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Stare Miasto w Hanoi przywdziewa nową „suknię”, wspaniale witając Święto Środka Jesieni
Turyści ciągną sieci, depczą po błocie, aby złowić owoce morza i grillują je w słonawej lagunie w środkowym Wietnamie
Y Ty zachwyca złotym kolorem dojrzałego ryżu
Ulica Hang Ma „zmienia szaty”, by powitać Święto Środka Jesieni

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

No videos available

Aktualności

System polityczny

Lokalny

Produkt