Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Odłóż na bok osobiste interesy i na pierwszym miejscu postaw bezpieczeństwo ludzi

Le Hao

Báo Đắk LắkBáo Đắk Lắk05/12/2025

Podczas niedawnych historycznych powodzi, podobnie jak wiele innych sił na pierwszej linii frontu, policjanci i żołnierze nie bali się niebezpieczeństwa, rzucając się w wir wody, aby wspierać i ratować ludzi. Pomimo obaw o bliskich i rodziny, odłożyli na bok swoje osobiste troski, priorytetowo traktowali swoje obowiązki i stawiali bezpieczeństwo ludzi ponad wszystko.

Powstrzymując ból po stracie matki, ratował ludzi w trakcie powodzi.

Jednym z takich przykładów jest major Le Van Sum (ur. 1986), zastępca kapitana zespołu śledczego w biurze prowincjonalnej policji.

19 listopada, gdy powódź gwałtownie przybrała na sile w gminie Hoa Thinh, on i ekipa ratunkowa zostali zmobilizowani do pomocy w ewakuacji ludzi. Woda płynęła szybko, fale były wysokie, pojazdy mogły dotrzeć tylko do pobliskich obszarów, podczas gdy dalsze obszary były całkowicie odizolowane. Wśród uwięzionych rodzin byli jego rodzice z wioski Dao w wiosce Phu Phong.

Towarzyszka Cao Thi Hoa An, stała zastępczyni sekretarza Prowincjonalnego Komitetu Partii, przewodnicząca Prowincjonalnej Rady Ludowej, nie kryła wzruszenia, gdy usłyszała, jak rodzina opowiada o okolicznościach śmierci pani Huynh Thi Chien – matki majora Suma.
Towarzyszka Cao Thi Hoa An, stała zastępczyni sekretarza Prowincjonalnego Komitetu Partii, przewodnicząca Prowincjonalnej Rady Ludowej, nie kryła wzruszenia, gdy usłyszała, jak rodzina opowiada o okolicznościach śmierci pani Huynh Thi Chien – matki majora Suma.

„Wiedziałem, że poziom wody wzrasta, ale mój dom był daleko, a droga była odcięta, więc nie mogłem wrócić. W tamtym momencie miałem tylko nadzieję, że rodzice spróbują się utrzymać. Koledzy z drużyny brnęliśmy dalej przez deszcz i powódź, ścigając się z czasem, aby dotrzeć i uratować 3 gospodarstwa domowe, w których mieszkało 7 osób, w tym matka i 2-miesięczne dziecko” – wspomina Sum.

Od nocy 19 do końca 20 listopada pan Le Xuan Nam (ur. 1946) i pani Huynh Thi Chien (ur. 1951) – rodzice majora Suma – byli odizolowani pośrodku morza wody. Woda wlewała się do domu tak szybko, że staruszkowie zdążyli jedynie na chwilowe schronienie na dachu, ale woda i tak sięgnęła sufitu. Mocząc się w zimnej wodzie, cierpiąc głód i pragnienie, będąc starą i osłabioną, a także cierpiąc na choroby współistniejące, pani Huynh Thi Chien nie przeżyła.

Dopiero rankiem 21 listopada, gdy woda opadła, major Sum i jego młodszy brat mogli skorzystać z małej łódki, aby dotrzeć do swojego domu. Słysząc wołanie syna, pan Nam zareagował słabo. Jego dwoje dzieci szybko podało mu paczkę makaronu i butelkę wody, żeby mógł jeść i pić, a następnie zaprowadziło go do łódki i kontynuowało wędrówkę po okolicy, rozdając makaron instant, wodę pitną i wspierając rodziny, które wciąż utknęły na mieliźnie.

„Wiem, że mojej matki już nie ma, ale ludzie na mnie czekają. Strata mojej rodziny jest zbyt wielka, ale nie jest to jedyna strata w obliczu historycznej powodzi. Dlatego staram się tłumić w sobie smutek, aby wypełnić swój obowiązek jako żołnierz Ludowego Bezpieczeństwa Publicznego” – powiedział wzruszony major Sum.

Stały zastępca sekretarza Prowincjonalnego Komitetu Partii Cao Thi Hoa An zachęcił pana Le Xuan Nam, aby spróbował przezwyciężyć ból i ustabilizować swoje życie.
Stały zastępca sekretarza prowincjonalnego komitetu partii Cao Thi Hoa An zachęcał majora Le Van Suma i jego syna, aby starali się przezwyciężyć stratę i żal.

Urodzony w rodzinie o tradycjach rewolucyjnych, jego ojciec jest emerytowanym oficerem wojskowym. Od najmłodszych lat pan Sum był szkolony w dyscyplinie i życiu dla ludu. Dorastając, zdał egzamin wstępny do Szkoły Bezpieczeństwa Ludowego, a następnie pracował w policji od 2005 roku do chwili obecnej. Przez 20 lat pracował, doświadczył wielu burz i powodzi, wielokrotnie brał udział w akcjach ratunkowych, ale nigdy wcześniej pan Sum nie widział tak wysokiego i szybkiego wzrostu poziomu wody powodziowej, jak tym razem.

„W każdej sytuacji musimy priorytetowo traktować ratowanie ludzi w pobliżu, a następnie rozszerzyć działania na bardziej odległe obszary. Wiemy, że nasza rodzina i bliscy są tam, ale misja i tak jest najważniejsza” – powiedział major Sum.

Po południu 4 grudnia towarzysz Cao Thi Hoa An, stały zastępca sekretarza Prowincjonalnego Komitetu Partii, przewodniczący Prowincjonalnej Rady Ludowej, odwiedził rodzinę majora Le Van Suma, przekazał jej wsparcie i opowiedział jej o stracie.

Doceniając poczucie odpowiedzialności i ciche poświęcenie majora Suma w szczególności i całej policji w ogóle podczas niedawnej klęski żywiołowej, towarzysz Cao Thi Hoa An podkreślił, że te poświęcenia zasługują na uznanie, szacunek i rozpowszechnienie. „Pokonaliście własny ból, aby uratować setki innych istnień. To nie tylko dowód odpowiedzialności, ale także dumna cecha żołnierza Policji Ludowej: bezinteresowna służba ludziom” – powiedział Stały Zastępca Sekretarza Prowincjonalnego Komitetu Partii.

Dotrzymaj przysięgi „służenia ludowi”

Nie tylko major Le Van Sum, w czasach wzbierającej wody i szalejących powodzi, ale także kapitan Nguyen Minh Khuong (urodzony w 1992 r.), funkcjonariusz Zespołu ds. Zarządzania Wykorzystaniem Zwierząt w Mobilnym Departamencie Policji Prowincjonalnej, odłożył na bok sprawy osobiste, aby w pierwszej kolejności zająć się ratowaniem ludzi w niebezpieczeństwie.

19 listopada kapitan Khuong i jego zespół otrzymali rozkaz udania się na pomoc odizolowanym mieszkańcom gminy Son Thanh. „To były dni, kiedy nie mieliśmy chwili wytchnienia. Woda lała się strumieniami, sięgając dachów wielu domów. Ciągłe wołanie o pomoc zewsząd sprawiło, że rzuciliśmy się naprzód, kierując się instynktem żołnierzy Policji Ludowej” – wspominał.

Gdy on i jego koledzy pełnili służbę w czasie powodzi, po południu 21 listopada, tuż po tym, jak wyprowadzili grupę ludzi z głębokiego, zalanego obszaru, kapitan Khuong otrzymał złą wiadomość: jego teść – pan Le Van Hai (ur. 1968, mieszkający we wsi Thach Tuan 2 w gminie Hoa Xuan) – został zalany przez wodę powodziową. Ponieważ nie zdążył znaleźć bezpiecznego miejsca, został uwięziony we własnym domu otoczony wodą. Zanim sąsiedzi dotarli do niego, było już za późno.

Przedstawiciele policji prowincjonalnej wręczyli prezenty, aby wesprzeć rodzinę kapitana Nguyen Minh Khuonga.
Przedstawiciele Policji Prowincjonalnej wręczyli prezenty rodzinie kapitana Nguyen Minh Khuonga. Zdjęcie: udostępnione przez Policję.

„Kiedy usłyszałem tę wiadomość, serce mi zamarło, wszystko wokół mnie drżało. Ale patrząc przed siebie, zobaczyłem dziesiątki ludzi czekających na zabranie w bezpieczne miejsce. Musiałem się nie poddawać” – wykrztusił kapitan Khuong.

Pan Khuong powiedział, że podczas swojej misji wciąż miał nadzieję, że jego teść zdąży wspiąć się na dach, by uniknąć powodzi. Ale tegoroczna powódź była zbyt gwałtowna, zbyt gwałtowna. Woda podniosła się w mgnieniu oka i popłynęła znacznie szybciej, niż kiedykolwiek widzieli tutejsi ludzie. „Mój teść – ten, który zawsze powtarzał mi, żebym spróbował dokończyć misję, ten, który zawsze z dumą powtarzał wszystkim, że jego zięć uratuje ludzi – nie zdążył uciec” – powiedział cicho kapitan Khuong.

Po ustąpieniu powodzi, jedna ze ścian domu pana Haia zawaliła się, a wszystkie meble zostały zmyte. Widok zniszczeń złamał serca krewnych i sąsiadów. W chaosie czaił się ból rodziny, a także cierpienie zięcia – policjanta, który nie mógł być z ukochaną osobą w ostatnich chwilach.

Dla policjantów, takich jak major Sum czy kapitan Khuong, strata i żałoba to wyzwania, które muszą pokonać, aby zachować żołnierskiego ducha. „Nie udało mi się uratować moich bliskich, ale zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby żadna inna rodzina nie musiała cierpieć tak jak ja” – powiedział kapitan Khuong.

Major Le Van Sum i kapitan Nguyen Minh Khuong to tylko dwa z wielu przypadków, które przeszły przez podobne chwile cierpienia. W napiętych dniach historycznej powodzi tysiące policjantów i żołnierzy musiało odłożyć na bok swoje osobiste zmartwienia – zalane domy, samotnych starszych rodziców, krewnych w rozpaczy… – by pospieszyć w miejsca zagrożone, ratując ludzi, którzy stopniowo popadali w rozpacz.

Te ciche poświęcenia są wyraźnym dowodem szlachetnych cech żołnierza Bezpieczeństwa Publicznego: odwagi w stawianiu czoła niebezpieczeństwu i traktowania pokoju ludzi jako sensu życia.

Source: https://baodaklak.vn/xa-hoi/202512/gac-lai-niem-rieng-dat-an-nguy-cua-nhan-dan-len-tren-het-07c1c31/


Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Katedra Notre Dame w Ho Chi Minh City rozświetlona z okazji Bożego Narodzenia 2025
Dziewczyny z Hanoi „pięknie się ubierają” na okres Bożego Narodzenia
Rozjaśniona po burzy i powodzi wioska chryzantem Tet w Gia Lai ma nadzieję, że nie będzie przerw w dostawie prądu, które mogłyby uratować rośliny.
Stolica żółtej moreli w regionie centralnym poniosła duże straty po dwóch klęskach żywiołowych

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Liczba klientów kawiarni Dalat wzrosła o 300%, ponieważ właściciel odgrywa rolę w „filmie o sztukach walki”

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt

Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC