Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Google utrzymuje swoje „dwa filary”, ale musi udostępniać dane konkurencji

Podczas kwietniowego procesu prokuratorzy zaproponowali szereg szeroko zakrojonych środków mających na celu przywrócenie konkurencji i uniemożliwienie Google rozszerzenia jego dominującej pozycji w dziedzinie sztucznej inteligencji (AI).

VietnamPlusVietnamPlus03/09/2025

2 września amerykański sędzia przyznał firmie Google, należącej do Alphabet, duże zwycięstwo, odrzucając starania amerykańskich prokuratorów, którzy chcieli zmusić giganta technologicznego do sprzedaży przeglądarki Chrome i systemu operacyjnego Android – dwóch produktów będących w centrum kampanii antymonopolowej wymierzonej w duże firmy technologiczne.

Sędzia nakazał jednak firmie Google udostępnienie danych rywalom w celu zwiększenia konkurencji na rynku wyszukiwania online.

W swoim najnowszym orzeczeniu sędzia Amit Mehta nie zażądał od Google udostępnienia pełnego zakresu danych, o które wnioskowali prokuratorzy. Stwierdził, że nawet dla konkurentów, którzy otrzymali te dane, „powtórzenie wyszukiwarki Google nie będzie łatwe”.

Zauważył, że to rozwiązanie wymaga ujawnienia wyłącznie danych źródłowych, pozostawiając konkurentom zadanie opracowania technologii i infrastruktury, które umożliwią jego wykorzystanie.

Wcześniej, w kwietniu, podczas rozprawy sądowej, dyrektor generalny Google, Sundar Pichai, wyraził obawy, że udostępnienie danych na żądanie Departamentu Sprawiedliwości może pozwolić konkurentom Google na analizę danych w celu zbadania i skopiowania sposobu działania technologii wykorzystywanej przez Google.

Udostępnianie danych pomogłoby rywalom konkurować z dominującą na rynku działalności reklamowej Google.

Jednak brak konieczności rozgraniczania się z Chrome i Androidem usuwa główny problem inwestorów, którzy postrzegają te dwie podstawowe części ekosystemu biznesowego Google.

Akcje Alphabet wzrosły o 7,8% w handlu posesyjnym, ponieważ inwestorzy przyjęli orzeczenie sądu z zadowoleniem.

Analityk Cantor Fitzgerald, Deepak Mathivanan, powiedział, że wymóg udostępniania danych z pewnością stanowi ryzyko konkurencyjne dla Google, ale nie ma on bezpośredniego wpływu.

Uważa, że ​​konsumenci będą potrzebować więcej czasu, aby zaakceptować te nowe doświadczenia.

Rzecznicy Departamentu Sprawiedliwości i Google nie odpowiedzieli natychmiast na prośby o komentarz w sprawie orzeczenia, które oznacza również ulgę dla Apple i innych producentów urządzeń oraz przeglądarek, którzy, jak stwierdził sędzia Mehta, mogą nadal otrzymywać od Google przychody z reklam za wyszukiwania wykonywane na ich urządzeniach.

Analitycy Morgan Stanley szacują, że Google płaci Apple około 20 miliardów dolarów rocznie.

Orzeczenie to jest rezultatem pięcioletniego sporu prawnego między jedną z najbardziej dochodowych firm świata a rządem USA. Sędzia Mehta orzekł w ubiegłym roku, że Google ma nielegalny monopol na wyszukiwanie online i związane z nim reklamy.

Podczas kwietniowego procesu prokuratorzy zaproponowali szereg szeroko zakrojonych środków mających na celu przywrócenie konkurencji i uniemożliwienie Google rozszerzenia jego dominującej pozycji w dziedzinie sztucznej inteligencji (AI).

Google stwierdziło, że propozycje wykraczają poza rozsądne ramy prawne i zmuszą firmę do „przekazania technologii konkurencji”./.

(TTXVN/Wietnam+)

Source: https://www.vietnamplus.vn/google-giu-vung-hai-tru-cot-nhung-phai-chia-se-du-lieu-voi-doi-thu-post1059602.vnp


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Filmy wietnamskie i droga do Oscarów
Młodzi ludzie jadą na północny zachód, aby zameldować się w najpiękniejszym sezonie ryżowym w roku
W sezonie „polowania” na trzcinę w Binh Lieu
W środku namorzynowego lasu Can Gio

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Filmik z występem Yen Nhi w stroju narodowym cieszy się największą oglądalnością na konkursie Miss Grand International

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt