Komety składają się z lodu, zamarzniętego gazu i skał. Przemieszczając się blisko gwiazd takich jak Słońce, ich wysokie temperatury powodują, że odrzucają gaz i pył, tworząc charakterystyczne warkocze.

Kometa Lemmon lśni na zdjęciu wykonanym przez Zwicky Transient Facility 3 października. (Źródło: Obserwatorium Palomar)
Dwie nowe komety – C/2025 A6 Lemmon i C/2025 R2 SWAN – zbliżają się do Ziemi, tworząc spektakularny spektakl na październikowym niebie. To wyjątkowa okazja do obserwacji starożytnych obiektów z krańców Układu Słonecznego, które są uważane za „kapsuły czasu” przechowujące pierwotną materię z początków istnienia.
Astronomowie mają w tym miesiącu doskonałą okazję do obserwacji dwóch komet: SWAN i Lemmon. Obie poruszają się po długich, eliptycznych orbitach wokół Słońca, dlatego pojawiają się blisko Ziemi tylko na krótko.
Wraz ze zmianą względnego położenia komety względem Ziemi i Słońca podczas jej ruchu po orbicie, kąt obserwacji z Ziemi również ulega zmianie. Obecnie kometa SWAN jest widoczna wczesnym wieczorem. Natomiast kometa Lemmon jest widoczna o świcie, ale w ciągu najbliższych kilku dni będzie widoczna w godzinach wieczornych. Aby uzyskać lepszy widok, obserwatorzy powinni używać lornetki lub teleskopu w obszarze o niewielkim zanieczyszczeniu światłem.

Kometę SWAN można zobaczyć na zdjęciu wykonanym 6 października przez projekt Virtual Telescope Project. (Źródło: Gianluca Masi)
Jeśli chodzi o największe zbliżenie, SWAN zbliży się do Ziemi na odległość 38,6 miliona kilometrów 20 października. Lemmon zbliży się do Ziemi na odległość 88,5 miliona kilometrów 21 października. Obie komety to komety długookresowe, wyrzucone miliardy lat temu z zimnego, odległego Obłoku Oorta. Zbliżając się do Słońca, zaczynają tracić gaz i pył, tworząc charakterystyczny, jasny warkocz.
Ukraiński astronom amator Władimir Bezugly odkrył kometę SWAN dzięki zdjęciom wykonanym przez instrument SWAN na pokładzie statku kosmicznego Solar Wind ANisotropies, będącego wspólnym projektem NASA i Europejskiej Agencji Kosmicznej mającym na celu badanie Słońca.
Tymczasem planetoidę Lemmon odkryło Obserwatorium Mount Lemmon w Arizonie w ramach projektu Catalina Sky Survey, finansowanego przez NASA, który skanuje nocne niebo w poszukiwaniu obiektów bliskich Ziemi, takich jak asteroidy, mogących stanowić zagrożenie dla Ziemi.
Miłośnicy astronomii mogą spróbować zrobić zdjęcia telefonem z kilkusekundowym czasem naświetlania, aby uchwycić ten wyjątkowy moment. Dodatkowo, oprogramowanie takie jak Stellarium czy KStars pomoże zlokalizować kometę w czasie rzeczywistym. Jeśli pogoda nie dopisze, nadal można śledzić transmisję na żywo z Virtual Telescope Project we Włoszech 20 października.
Źródło: https://vtcnews.vn/hai-sao-choi-ruc-sang-se-tien-gan-trai-dat-trong-thang-10-ar970364.html
Komentarz (0)