Man Utd objął prowadzenie dzięki umiejętnemu wykończeniu akcji przez Bryana Mbeumo w drugiej minucie meczu, a następnie Cody Gakpo wyrównał na 1-1 w 78. minucie drugiej połowy meczu 8. kolejki Premier League na Anfield wieczorem 19 października.

Harry Maguire świętuje strzelenie decydującego gola przeciwko Liverpoolowi w 84. minucie (zdjęcie: Getty).
Jednak w 84. minucie Harry Maguire, mimo że był pilnie kryty przez obrońcę Ibrahimę Konate, wyskoczył wysoko i skierował piłkę głową do siatki bramkarza Giorgiego Mamardashviliego, przypieczętowując tym samym dramatyczne zwycięstwo Man Utd nad Liverpoolem 2:1. Było to pierwsze zwycięstwo „Czerwonych Diabłów” na Anfield od prawie dekady.
Po meczu Harry Maguire musiał zostać, aby porozmawiać z mediami. A kiedy wrócił do szatni, angielski pomocnik został powitany jak bohater przez kolegów z Man Utd oklaskami i serdecznymi uściskami. Zawodnicy śpiewali, tańczyli i uwieczniali rzadki, radosny moment na boisku wyjazdowym.

Harry Maguire został ciepło przyjęty przez kolegów z drużyny w szatni (zdjęcie: X).

Maguire został serdecznie uściskany przez kolegów z drużyny po strzeleniu gola, dzięki któremu Manchester United pokonał Liverpool na Anfield po raz pierwszy od prawie dekady (zdjęcie: X).
Trener Ruben Amorim również dołączył do świętowania ze swoimi zawodnikami i żartobliwie powiedział prasie po meczu: „Bardzo się cieszę, że widzę radość zawodników, to cieszy również mnie. Ale… muzyka w szatni jest okropna. Mój gust muzyczny jest o wiele lepszy”.
Tymczasem dla Harry'ego Maguire'a gol, który pomógł jego drużynie zdobyć wszystkie 3 punkty, miał dla niego szczególne znaczenie. Po ostrej krytyce, utracie oficjalnej pozycji i pozbawieniu kapitana przez Erika ten Haga, 32-letni środkowy obrońca odzyskał pewność siebie dzięki swoim wysiłkom i niezłomnemu duchowi.
Po 85-milionowym kontrakcie, który uznano za porażkę, Maguire stopniowo udowadnia swoją wartość. Pod okiem Rubena Amorima nie tylko dostał szansę gry w podstawowym składzie, ale także został częścią nowych „liderów” zespołu.
„Niedzielny zwycięski gol był jego pierwszym w tym sezonie, ale trudno wyobrazić sobie lepszy moment na zdobycie gola niż przeciwko aktualnym mistrzom Premier League, skazując ich na czwartą z rzędu porażkę we wszystkich rozgrywkach” – podkreślił The Sun gol Harry'ego Maguire'a.
Źródło: https://dantri.com.vn/the-thao/harry-maguire-duoc-cac-cau-thu-man-utd-tung-ho-trong-phong-thay-do-20251020080651492.htm
Komentarz (0)