Chociaż MU pilnie potrzebuje punktów, aby poprawić swoją pozycję, w meczu z Liverpoolem trener Rúben Amorim dokonał wielu zmian w wyjściowym składzie. Zawodnicy, którzy w ostatnich meczach prezentowali wysoką formę, tacy jak Benjamin Šeško i Leny Yoro, niespodziewanie znaleźli się na ławce rezerwowych. Z kolei Casemiro i Harry Maguire, mimo że nie byli w najlepszej formie i kondycji, nadal grali w pierwszym składzie. To ustawienie wywołało falę krytyki ze strony portugalskiego trenera jeszcze przed rozpoczęciem meczu. Sky Sports przewidywał nawet, że „Czerwone Diabły” z łatwością poniosą druzgocącą porażkę z Liverpoolem w tym składzie.
Jednak gra MU w pierwszej połowie zaskoczyła wielu kibiców. W drugiej minucie Bryan Mbeumo sprytnie uciekł i delikatnie strzelił obok bramkarza Liverpoolu Giorgiego Mamardashviliego, otwierając wynik. Co więcej, po strzeleniu gola MU nadal stwarzało wiele groźnych sytuacji ofensywnych. Drużyna gości miała zaledwie 33% posiadania piłki, ale oddała 6 strzałów, co spowodowało, że bramka Liverpoolu się załamała. W 23. minucie, gdyby Bruno Fernandes nie trafił w słupek, MU zdobyłoby drugiego gola.


MU zaskakująco dobrze grało, mimo że grało na wyjeździe z Liverpoolem
ZDJĘCIE: REUTERS
W przeciwieństwie do MU, Liverpool miał rozczarowującą pierwszą połowę. Atak gospodarzy nie spisał się dobrze, a obrona pozostawiła wiele luk, które MU mogło wykorzystać. Dwaj oczekiwani gwiazdorzy, Isak i Mohamed Salah, zagrali słabo, całkowicie zablokowani przez defensywę MU. Najgroźniejszą szansą Liverpoolu w tej połowie był strzał Cody'ego Gakpo, który trafił w słupek i minął bramkę w 20. minucie.
Po przerwie Liverpool dokonał wielu zmian w ataku. W przeciwieństwie do poprzedniej połowy, podopieczni trenera Arne Slota zwiększyli tempo i grali bardziej bezpośrednio. Tuż na początku połowy Cody Gakpo zagroził bramce MU bardzo mocnym strzałem, trafiając po raz drugi w słupek. W 65. minucie to Salah miał szansę na strzelenie gola z odległości nieco ponad 6 metrów, ale niestety egipski napastnik kopnął piłkę obok bramki.
W ostatnich 20 minutach presja Liverpoolu na bramkę MU była jeszcze większa. Po wielu niewykorzystanych okazjach, w 78. minucie Cody Gakpo strzelił gola z bliskiej odległości, wyrównując wynik na 1:1 dla Liverpoolu.
Jednak w 84. minucie obrona Liverpoolu straciła koncentrację i straciła drugiego gola. Harry Maguire podwyższył wynik na 2:1 dla MU precyzyjnym strzałem głową z dośrodkowania. Był to również ostatni gol meczu, który pomógł MU zdobyć 3 punkty tuż przed murawą Liverpoolu.


MU zaskakująco pokonało Liverpool
ZDJĘCIE: REUTERS
Pokonując Liverpool 2:1, MU ma 13 punktów po 8 meczach, co daje mu awans na 9. miejsce. Od stycznia 2016 roku – czyli ponad 9 lat – MU pokonuje Liverpool na Anfield. Z kolei Liverpool poniósł czwartą porażkę z rzędu we wszystkich rozgrywkach. „The Kop” ma 15 punktów, co daje mu 4. miejsce i 4 punkty straty do prowadzącego Arsenalu.
Source: https://thanhnien.vn/hlv-amorim-tung-doi-hinh-cuc-di-mu-khien-liverpool-thua-cay-dang-ngay-tren-san-anfield-185251020002959221.htm
Komentarz (0)