„Wciąż uważam, że Barcelona jest najsilniejszą drużyną w La Liga. Grają bardzo dobrze w ataku, mają niesamowitą szybkość zawodników i zawsze grają bardzo dobrze, jak na drużynę, którą bardzo trudno pokonać” – powiedział trener Simeone po remisie Atletico Madryt 1:1 z Realem Madryt na Santiago Bernabéu w 23. kolejce La Liga.
Trener Simeone (środek) wykorzystał Barcelonę, aby obniżyć ocenę Realowi Madryt
Według Marca , trener Simeone ma powody, by chwalić Barcelonę, gdyż on i Atletico Madryt rozegrali w tym sezonie La Liga dwa mecze przeciwko rywalowi, Realowi Madryt, i oba zakończyły się remisami 1:1.
Wyniki te utrzymują Atletico Madryt i Real Madryt na tym samym miejscu w tabeli, co stwarza Barcelonie warunki do zmniejszenia straty, jeśli pokona Sevillę o 3 nad ranem 10 lutego i na nowo rozpęta „trójkonny” wyścig o mistrzostwo.
Real Madryt prowadzi obecnie z 50 punktami, a Atletico Madryt zajmuje drugie miejsce z 49 punktami. Barcelona ma obecnie 45 punktów, a jeśli wygra z Sevillą, straci tylko 2 punkty do Realu Madryt i 1 punkt do Atletico Madryt. W związku z tym trener Hansi Flick i jego drużyna ponownie mają szansę na grę.
W tym sezonie La Liga Barcelona pokonała Real Madryt 4:0, ale przegrała 1:2 z Atletico Madryt. Dlatego wyścig „trzech koni” między nimi staje się zacięty, a wyniki pozostałych meczów między tymi drużynami w pozostałym sezonie zadecydują o tym, kto zdobędzie tytuł mistrza.
Tegoroczne derby Madrytu zakończyły się remisami (oba mecze zakończyły się wynikiem 1:1).
W niedawnym derbowym meczu Madrytu Atletico Madryt miało szansę na pokonanie Realu Madryt, otwierając wynik 1:0 w pierwszej połowie dzięki bramce z rzutu karnego w 35. minucie, zdobytej przez napastnika Juliana Alvareza. Jednak w drugiej połowie napastnik Mbappe zdołał wyrównać na 1:1 dla gospodarzy w 50. minucie.
W przypadku Mbappé, gol, którego właśnie strzelił, pomaga francuskiemu napastnikowi zdobyć 16 bramek i 2 asysty w 21 meczach La Liga w tym sezonie, kontynuując rywalizację z Lewandowskim z Barcelony (18 bramek) w wyścigu o tytuł króla strzelców. Julian Álvarez nie pozostaje daleko w tyle, strzelając łącznie 17 bramek dla Atletico Madryt od czasu odejścia z Man City (7 bramek w La Liga).
W Anglii odbyły się mecze 4. rundy Pucharu Anglii, z jedną niespodzianką – Chelsea przegrała 1:2 z Brighton i odpadła z rozgrywek przed czasem. Tymczasem Manchester City i Newcastle pokonały odpowiednio Leyton Orient 2:1 i Birmingham 3:2, zapewniając sobie awans do 5. rundy.
Source: https://thanhnien.vn/hlv-simeone-ca-ngoi-barcelona-sau-tran-derby-madrid-la-liga-nong-cuoc-dua-tam-ma-185250209081553895.htm
Komentarz (0)