Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Kiedy sztuczna inteligencja przejmie kontrolę nad wszystkim: czy ludzie nadal będą wolni, czy staną się robotami?

Pewnego ranka włączasz komputer. Na ekranie wyświetla się nie tylko lista zadań, ale także godziny posiłków, harmonogramy przerw i trasy podróży – wszystko zaprogramowane przez sztuczną inteligencję i zoptymalizowane co do minuty.

Báo Tuổi TrẻBáo Tuổi Trẻ28/08/2025

AI - Ảnh 1.

Pracownicy biurowi pracują pod nadzorem systemów AI

W wielu korporacjach algorytmy sztucznej inteligencji zastąpiły ludzi w przydzielaniu zmian, monitorowaniu postępów i ocenie wydajności. W skali miejskiej, sztuczna inteligencja koordynuje ruch uliczny, kontroluje zużycie energii i prognozuje bezpieczeństwo.

Niestrudzona, bezbłędna, przetwarzająca miliony danych w mgnieniu oka sztuczna inteligencja sprawia, że ​​system zarządzania jest płynniejszy i bardziej ekonomiczny niż kiedykolwiek.

Kiedy ludzie stają się narzędziami

Ideałem, jaki niesie ze sobą sztuczna inteligencja, jest uwolnienie ludzi od powtarzalnej pracy, dając im czas na innowacje, badania i rozwój. Jednak w rzeczywistości, gdy władza decyzyjna całkowicie wpada w ręce algorytmów, ludzie ryzykują utratę swojej proaktywnej roli.

Według The Verge , Amazon wdrożył zautomatyzowany system monitorujący produktywność pracowników, który jest w stanie wysyłać ostrzeżenia, a nawet zwalniać pracowników bez zgody kierownictwa.

Według Axios, tylko w jednym magazynie w Baltimore w latach 2017–2018 na podstawie tego mechanizmu zwolniono około 300 pracowników.

W skali społecznej, jeśli każde zachowanie jest monitorowane i sugerowane przez sztuczną inteligencję, od zakupów po poruszanie się, ryzyko utraty wolności osobistej jest realne. W takiej sytuacji ludzie mogą stać się „biologicznymi robotami” żyjącymi według z góry określonych scenariuszy, pozbawionymi kreatywności i różnorodności.

Wyścig do granic możliwości

Wiele krajów dąży do kontrolowania ryzyka związanego ze sztuczną inteligencją. Unia Europejska uchwaliła ustawę o sztucznej inteligencji, która nakłada na systemy wysokiego ryzyka obowiązek ścisłego monitorowania. Tymczasem chiński system zaufania społecznego, choć skuteczny w zarządzaniu, budzi kontrowersje, ponieważ narusza wolność osobistą.

W Wietnamie sztuczna inteligencja zaczęła uczestniczyć w wielu działaniach społecznych i biznesowych. Hanoi i Ho Chi Minh testują systemy kamer drogowych oparte na sztucznej inteligencji, aby automatycznie wykrywać wykroczenia, kierować ruchem i redukować korki.

Stopniowo pojawiają się również zastosowania sztucznej inteligencji w zarządzaniu zasobami ludzkimi, logistyce czy handlu detalicznym. Niektóre firmy e-commerce testują systemy sztucznej inteligencji, aby optymalizować operacje magazynowe, przydzielać zamówienia spedytorom na podstawie lokalizacji, zwyczajów dostaw i mocy przerobowych.

W dziedzinie zarządzania zasobami ludzkimi wiele firm korzysta z oprogramowania do rejestracji czasu pracy opartego na rozpoznawaniu twarzy lub systemów oceny wydajności opartych na danych online. Pomaga to zwiększyć produktywność i ograniczyć oszustwa, ale jednocześnie rodzi obawy o prywatność i ryzyko, że pracownicy staną się „numerami” w arkuszach kalkulacyjnych.

Te działania pokazują, jak sztuczna inteligencja wkrada się do codziennego życia, stwarzając zarówno możliwości, jak i obawy. Pracownicy są zwolnieni z papierkowej roboty, ale jednocześnie zmagają się z presją bycia „śledzonymi przez maszyny”. Bez jasnych ram prawnych i przejrzystych mechanizmów monitorowania ryzyko nadużyć jest realne.

Granica między człowiekiem a technologią

Problemem nie jest sama sztuczna inteligencja, ale sposób, w jaki ludzie ją wykorzystują.

Przede wszystkim, sztuczna inteligencja powinna być narzędziem wspierającym, a nie całkowicie zastępującym ludzką wolę. Plan optymalizacji danych może wciąż nie uwzględniać emocji i człowieczeństwa, które tylko ludzie potrafią wnieść.

Po drugie, konieczne są jasne ramy prawne i etyczne, które zapewnią przejrzystość w sposobie wdrażania sztucznej inteligencji, zwłaszcza w obszarze nadzoru nad ludźmi i zarządzania nimi.

Wreszcie, istnieje ludzka zdolność adaptacji. Jeśli pracownicy potrafią jedynie wykonywać polecenia sztucznej inteligencji, nie rozumiejąc, jak ona działa, stracą zdolność krytycznego i kreatywnego myślenia. Wręcz przeciwnie, wyposażeni w umiejętności cyfrowe i niezależne myślenie, ludzie mogą opanować technologię, czyniąc ze sztucznej inteligencji towarzysza, a nie krępującego ich działania.

Kontroler czy kontrolowany?

Pytanie: „Czy sztuczna inteligencja zmieni ludzi w roboty?” to w zasadzie sygnał ostrzegawczy. Technologia jest neutralna. Przyszłość zależy od naszych wyborów.

Jeśli oddamy AI całą władzę, ludzie dobrowolnie będą podążać za z góry ustalonym schematem. Ale jeśli będziemy umieli wyznaczać granice, bronić ludzkich zasad i wartości, AI może pomóc nam wyzwolić pracę, poszerzyć przestrzeń twórczą i na nowo zdefiniować wolność w erze cyfrowej.

W dobie sztucznej inteligencji pytanie nie brzmi już „Co sztuczna inteligencja potrafi?”, ale „W jaki sposób chcemy, aby sztuczna inteligencja służyła ludziom?”

Powrót do tematu
POJEDYNCZA INTELIGENCJA

Źródło: https://tuoitre.vn/when-ai-quan-ly-moi-thu-con-nguoi-co-con-tu-do-hay-se-thanh-robot-20250826143515094.htm


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Młodzi ludzie jadą na północny zachód, aby zameldować się w najpiękniejszym sezonie ryżowym w roku
W sezonie „polowania” na trzcinę w Binh Lieu
W środku namorzynowego lasu Can Gio
Rybacy z Quang Ngai codziennie zgarniają miliony dongów po trafieniu jackpota z krewetkami

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Com lang Vong – smak jesieni w Hanoi

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt