Jeśli film odnosi sukcesy kasowe, jak „Mai”, „The Four Guardians” czy „The Billion Dollar Kiss”, zyskuje na tym także ścieżka dźwiękowa.
Ścieżki dźwiękowe do filmów zyskują popularność dzięki atrakcyjności projektów teatralnych
Muzyka filmowa ma ogromny wpływ na sukces dzieła. kino. Z biegiem lat niektóre projekty ścieżek dźwiękowych zaczęły żyć własnym życiem po tym, jak film opuścił kina.
Wraz ze wzrostem popularności filmu, wielu producentów będzie wydawać ścieżki dźwiękowe, aby dotrzeć do szerszej publiczności. Wykorzystanie ścieżek dźwiękowych to również sposób na promocję i „podsycenie” zainteresowania filmem po pierwszych dniach wyświetlania w kinach.
W 2024 roku utwór „After the refusal” (skomponowany przez Phan Manh Quynh) wywołał poruszenie w społeczności internetowej dzięki wybuchowemu efektowi filmu „Mai”. W tym samym czasie, co „Mai”, do filmu „Gap lai chi bau” dodano również ścieżkę dźwiękową „Chi me” (skomponowaną przez Nhat Trunga), po tym jak film był już dostępny na rynku. Choć nie miał on tak wielu odtworzeń jak „After the refusal”, piosenka w wykonaniu piosenkarki Anh Tu również spotkała się z aprobatą publiczności, która zebrała wiele pozytywnych komentarzy.
Obecnie piosenka „Even if the end of the world (still love you)” – piosenka z filmu „The Four Guardians” w reżyserii Tran Thanh – została właśnie wydana i wywołuje poruszenie ze względu na popularność projektu filmowego, który jest obecnie wyświetlany w kinach.
Utwór skomponował muzyk Nguyen Phuc Thien, a reżyser Tran Thanh stworzył do niego nowy tekst, który dodatkowo wzmocnił emocje całego teledysku. Dzięki swojemu talentowi do balladowych melodii, Erik przekonał publiczność nie tylko swoim głosem (wokal), ale także scenariuszem i sposobem, w jaki wykorzystał obsadę w teledysku.
Zaledwie 5 godzin po premierze teledysk „Even if the end of the world (still love you)” od razu znalazł się na szczycie listy przebojów YouTube Top 1 i w pierwszej czwórce listy przebojów YouTube Top Trending. Obecnie utwór ma ponad 11 milionów wyświetleń.
Ponadto ekipa filmowa „The Billion Dollar Kiss” oficjalnie opublikowała ścieżkę dźwiękową „The Sorrow I Lost” w wykonaniu piosenkarki Tra My Idol. To wyjątkowy powrót Tra My po długim okresie skupienia się na opiece nad rodziną.
Już od pierwszych pokazów „Billion Dollar Kiss” doprowadzał publiczność do łez słodką, pełną duszy balladą „Noi buon em danh roi”. Producent ujawnił wówczas, że wielu widzów pisało do Thu Trang - Tien Luat z prośbą o wcześniejsze ujawnienie utworu.
Poprzednio, ścieżka dźwiękowa Ekipa filmowa opublikowała utwór „Sister-in-law” w wykonaniu piosenkarki Phuong Thanh wraz z fragmentami, które poruszyły widzów. Mowa o piosence „Lo mai”. Piosenkarka Phuong Thanh nagrała ją, nie oglądając żadnego fragmentu filmu. Phuong Thanh zaśpiewała go całkowicie w oparciu o swoje osobiste odczucia, a także o fabułę, którą reżyser Khuong Ngoc chciał, aby wykonała. Piosenka została również dobrze przyjęta i pokochana przez publiczność po premierze.
Muzyka filmowa ma swoje własne życie
Z biegiem lat ścieżki dźwiękowe do filmów zaczęły żyć własnym życiem po zakończeniu kinowych premier. Niektóre utwory stały się hitami, które widzowie słuchają bez przerwy od dawna, jak na przykład „Love is consentness” (ścieżka dźwiękowa do filmu „Em chua 18”) czy „Co chang trai viet len cay” (ścieżka dźwiękowa do filmu „Mat biec”).
W porównaniu z latami temu, producenci przywiązują większą wagę do muzyki w filmach. Oprócz zwracania uwagi na muzykę w tle i dźwięki pojawiające się w filmie, większość projektów zamawia piosenki przewodnie do filmu.
Reżyser Tran Thanh powiedział reporterom, że starannie zbadał gusta filmowe młodej widowni, aby dobrać odpowiednie ścieżki dźwiękowe. Reżyser przyznał, że po pewnym okresie kontaktu z młodymi śpiewakami zmienił swoje preferencje w doborze ścieżek dźwiękowych i zgodził się uwzględniać muzykę młodzieżową w swoich projektach.
Rynek muzyki filmowej jest obecnie bardzo zróżnicowany, utwory nie są już tylko wersjami audio, ale liczni artyści i producenci zainwestowali w nie duże pieniądze, tworząc teledyski.
Źródło






Komentarz (0)