SGGPO
26 września Szpital Ogólny w Quang Nam poinformował, że lekarze z Oddziału Chirurgii Sercowo-Naczyniowej i Torakochirurgii tego szpitala właśnie pomyślnie przeprowadzili operację u pacjenta, który został dźgnięty nożem w serce i został przyjęty do szpitala w stanie krytycznym.
W związku z tym, 25 września o godzinie 22:35 pacjent BTH (30 lat, z dystryktu Hon Dat w prowincji Kien Giang ) został przyjęty do szpitala z trudnościami w oddychaniu, raną klatki piersiowej o długości 2 cm, unieruchomieniem, zimnymi dłońmi i stopami, letargiem, niemierzalnym tętnem i ciśnieniem krwi oraz niskim SpO2. W badaniu USG przeprowadzonym w trybie pilnym stwierdzono krew w opłucnej i osierdziu.
![]() |
Zespół lekarzy i pielęgniarek wziął udział w operacji mającej na celu uratowanie życia mężczyzny, który został dźgnięty nożem w serce. |
Po założeniu tymczasowego drenu w jamie opłucnej stwierdzono obfity krwotok. Stwierdzono, że była to złożona rana penetrująca klatki piersiowej, prawdopodobnie przebijająca serce. Stan pacjenta był bardzo niebezpieczny, a postępy w akcji ratunkowej nieprzewidywalne. Zespół dyżurny natychmiast ogłosił stan alarmowy, zmobilizował wszystkie siły i zasoby ludzkie do udziału w akcji, podjął aktywną resuscytację i przetransportował pacjenta na salę operacyjną.
Lekarze pilnie otworzyli klatkę piersiową, zbadali jamę opłucnową i stwierdzili obfite krwawienie, rozerwanie prawego osierdzia oraz ranę o szerokości 2 cm, sięgającą prawego przedsionka. Lekarze zszyli ranę serca, usunęli całą zalegającą krew i rozpoczęli aktywną resuscytację, monitorując parametry życiowe. Po operacji pacjent odzyskał przytomność, a jego stan zdrowia stopniowo się poprawia.
Dr Nguyen Luong Tan, kierownik Oddziału Chirurgii Klatki Piersiowej i Kardiologii, powiedział: „Penetrująca rana klatki piersiowej to bardzo poważny uraz, który wpływa na oddychanie i układ sercowo-naczyniowy… Jeśli pacjent nie zostanie szybko leczony, może dojść do nieodwracalnego wstrząsu, który może prowadzić do śmierci lub poważnych powikłań”.
Źródło







Komentarz (0)