Obawy trenera Conte i Napoli spełniły się: u Kevina de Bruyne'a zdiagnozowano poważną kontuzję uda. Piłkarz prawdopodobnie będzie pauzował przez kilka miesięcy.
Nieszczęście przytrafiło się byłemu pomocnikowi Manchesteru City, który strzelił gola z odległości 11 milionów metrów, dając Napoli prowadzenie 1-0 w meczu z Interem Mediolan wieczorem 25 października.

Jednak gdy jego koledzy z drużyny przyszli świętować, De Bruyne objął go prawym udem. Poza boiskiem trener Conte wyraźnie okazywał swoje zaniepokojenie.
De Bruyne wybuchnął płaczem, co jeszcze bardziej zaniepokoiło publiczność. Musiał opuścić boisko w 37. minucie.
Napoli odniosło dwumeczowe zwycięstwo nad Interem Mediolan 3:1, co pozwoliło mu awansować na pierwsze miejsce w Serie A – z takim samym dorobkiem 18 punktów jak AS Roma, ale z lepszym bilansem bramkowym.
Nie ma konkretnych informacji na temat czasu, jaki zajmie De Bruyne'owi powrót do zdrowia, ale według włoskiej prasy sytuacja przypomina kontuzję Romelu Lukaku, której doznał w sierpniu i która skutkowała około 4-miesięczną przerwą w grze.
De Bruyne ma w przeszłości problemy z mięśniami – podobnej kontuzji doznał w Man City, co wyłączyło go z gry na trzy miesiące.
Decyzja Conte'a o sprowadzeniu De Bruyne'a z Man City do Napoli spotkała się z mieszanymi opiniami. Niektórzy twierdzą, że to dobry transfer, ale inni twierdzą, że pomocnik nie wykorzystał swojego potencjału i nie miał takiego wpływu na grę mistrzów Serie A, jakiego się spodziewał.
Source: https://vietnamnet.vn/napoli-xac-nhan-de-bruyne-chan-thuong-nang-nghi-dai-han-2456792.html






Komentarz (0)