
Wystrzelenie rakiety z rosyjskiego systemu Iskander (zdjęcie: Sputnik).
Na dzisiejszej konferencji prasowej, 24 kwietnia, generał porucznik Igor Konaszenkow, rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Obrony , ogłosił, że w wyniku rosyjskiego nalotu na kontrolowane przez Ukrainę miasto Konstantynówka w samozwańczej Donieckiej Republice Ludowej (DRL) zginęło 60 bojowników „Legii Gruzińskiej”, zniszczono 15 pojazdów wojskowych i poważnie zraniono 20 najemników zagranicznych.
Jak powiedział pan Konaszenkow, w ataku wykorzystano rosyjski system rakiet balistycznych krótkiego zasięgu Iskander. Celem ataku była biblioteka w Konstantynowce, która była wykorzystywana przez bojowników zagranicznych jako miejsce zamieszkania i magazyn amunicji.
„Zabici bojownicy z Legionu Gruzińskiego brali udział w torturach i egzekucjach rosyjskich żołnierzy pod Kijowem w marcu ubiegłego roku” – dodał rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Obrony.
Pan Konaszenkow potwierdził, że rosyjskie wojsko posiada dane o wszystkich zagranicznych najemnikach zaangażowanych w egzekucję rosyjskich jeńców wojennych. „Każdy z nich zostanie odpowiednio ukarany” – ostrzegł rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Obrony.
Miasto Konstantinowka ostatnio znalazło się w centrum intensywnego ostrzału, ponieważ siły rosyjskie zbliżają się do sąsiedniego miasta Bachmut. Ukraina utworzyła nowe jednostki, aby zablokować rosyjskie postępy na tym froncie.
Od czasu rozpoczęcia przez Rosję działań wojennych na Ukrainie, Moskwa i Kijów wielokrotnie oskarżały się wzajemnie o nadużycia i tortury, a także brutalne traktowanie ludności cywilnej. W maju ubiegłego roku Komitet Śledczy Rosji poinformował o przejrzeniu nagrania wideo opublikowanego w mediach społecznościowych, na którym gruziński najemnik znęca się nad pojmanym rosyjskim żołnierzem.
Rosja wielokrotnie ostrzegała, że nie uznaje zagranicznych najemników na Ukrainie za bojowników w rozumieniu Konwencji Genewskich i że jeśli zostaną złapani, zostaną osądzeni i skazani na karę pozbawienia wolności w maksymalnym wymiarze. Rosja oświadczyła również, że starania władz ukraińskich o zapewnienie zagranicznym bojownikom ochrony prawnej poprzez włączenie ich do sił zbrojnych lub wydanie ukraińskich paszportów nie uchronią ich przed oskarżeniem.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony oskarżyło rządy Zachodu o zachęcanie swoich obywateli do udziału w walkach z rosyjskimi wojskami na Ukrainie jako najemnicy. Moskwa ogłosiła zerową tolerancję dla najemników na Ukrainie. Rosja wielokrotnie zapowiadała również naloty na zagraniczne ośrodki szkoleniowe najemników na Ukrainie.
W innym wydarzeniu Jewgienij Prigożyn, szef rosyjskiej prywatnej korporacji wojskowej Wagner, zwrócił się do bojowników walczących w Bachmucie, aby strzelali do ukraińskich żołnierzy zamiast brać ich do niewoli.
Oświadczenie szefa Wagnera pojawiło się po tym, jak kanał w Telegramie powiązany z Wagnerem opublikował rzekomą rozmowę między ukraińskimi żołnierzami, w trakcie której żołnierze najwyraźniej omawiali kwestię rozstrzelania rosyjskich jeńców wojennych.
Źródło










Komentarz (0)