W tych dniach, gdy cały kraj radośnie świętuje 80. rocznicę Święta Narodowego, wszędzie króluje czerwony kolor flagi narodowej. Od alejek, werand po rozległe place, flagi i kwiaty powiewają radośnie. Miliony ludzi oglądają paradę wojskową, z entuzjazmem odbywają się liczne wydarzenia kulturalne i artystyczne, a w mediach społecznościowych miłość do ojczyzny wyrażana jest poprzez dzielenie się wierszami, obrazami i dumnymi wiadomościami.
Ta atmosfera po raz kolejny potwierdziła, że patriotyzm jest zawsze nićmi łączącymi pokolenia Wietnamczyków. Ta miłość to obecność wdzięczności wobec tych, którzy dziś pokochali Niepodległość-Wolność-Szczęście.
Patriotyczne geny narodu wietnamskiego
Patriotyzm narodu wietnamskiego ma swoje korzenie w tysiącletniej historii budowania i obrony kraju. Od początków istnienia narodu, duch ten był pielęgnowany poprzez wojny oporu przeciwko obcym najeźdźcom, kiedy to naród jednoczył się pod sztandarem niepodległości, by chronić każdy centymetr ziemi, zachowując kulturę i tożsamość narodową.
Nieśmiertelne dzieła literackie, takie jak „Nam quoc son ha” (Proklamacja Zwycięstwa nad Południem) dynastii Ly, „Binh Ngo dai cao” ( Proklamacja do Ludu) dynastii Le czy „Hich tuong si” (Proklamacja do Żołnierzy) dynastii Tran, są świadectwem niezłomnej woli, potwierdzającej suwerenność i dążenie do wolności narodu. W nurcie historii, gdy kraj znajduje się w niebezpieczeństwie, patriotyzm staje się siłą jednoczącą, pomagając narodowi przezwyciężać trudności.

Przez wieki, od walk z najeźdźcami z dynastii Yuan-Mongol, przez walki z armią Ming, po dwie długie wojny oporu przeciwko Francuzom i Amerykanom, patriotyzm zawsze wyrażał się w bezinteresownym poświęceniu wielu pokoleń. Miliony Wietnamczyków poległy, aby kraj mógł cieszyć się dzisiejszą niepodległością, wolnością, pokojem i rozwojem.
Prezydent Ho Chi Minh powiedział kiedyś: „Nasz naród żywi żarliwą miłość do ojczyzny. To nasza cenna tradycja”. Ta nauka pozostaje cenna do dziś, oświecając pokolenia w drodze budowania narodu.
Wkraczając w erę integracji i rozwoju, wietnamski patriotyzm nadal wyraża się na wiele nowych sposobów, ściśle powiązanych z rytmem współczesnego życia. Jeśli w historii patriotyzm wyrażano poprzez chwycenie za broń i pójście na wojnę, to dziś przejawia się on w pracy, kreatywności, nauce i społecznej odpowiedzialności każdego obywatela.
Miliony serc biją razem „patriotycznie”
W całym kraju, od obszarów miejskich po wiejskie, można łatwo dostrzec konkretne przejawy patriotyzmu. To rolnicy ciężko pracujący, aby zapewnić bezpieczeństwo żywnościowe. To robotnicy w strefach przemysłowych, którzy dzień i noc pracują, wytwarzając produkty codziennego użytku i na eksport. To intelektualiści, inżynierowie i lekarze, którzy dążą do badań i innowacji, aby dostosować kraj do ery nauki i technologii.




W ważne święta, takie jak Święto Narodowe 2 września tego roku, patriotyzm jeszcze bardziej się wzmaga. Miliony serc biją razem ku Ojczyźnie. Programy artystyczne, wystawy i parady to nie tylko wydarzenia kulturalne i polityczne, ale także okazja do wyrażenia przywiązania do kraju, przypomnienia o jego wspaniałej historii i odpowiedzialności za zachowanie jego dorobku.
Na wielu głównych ulicach Hanoi widok długich kolejek ludzi cierpliwie czekających od wczesnego rana na paradę stał się wyraźnym przejawem patriotyzmu. Pomimo ostrego słońca czy nagłego deszczu, ludzie wciąż stoją w miejscu, śledząc wzrokiem każdy krok żołnierzy, każdy przejeżdżający samochód paradny. Duma narodowa wyraża się w każdym aplauzie, każdym błyszczącym oku, gdy patrzy się na powiewającą flagę narodową.
Innym wzruszającym obrazem są starzy mężczyźni o siwych włosach, wciąż wychodzący na ulicę wczesnym rankiem. Sam widok flagi narodowej powiewającej na placu, widok dumnego marszu wojska, wystarczy, by rozgrzać ich serca. Dla nich patriotyzm to nie tylko pamięć o towarzyszach broni i latach wojny, ale także niezachwiana wiara w przyszłość kraju.
Nawet w życiu codziennym patriotyzm wyraża się na wiele prostych sposobów. Ludzie wieszają przed domami czerwone flagi z żółtymi gwiazdami, sprzątają ulice, dekorują rodzinne ołtarze – bo w każdej wietnamskiej rodzinie jest przynajmniej jedna osoba, która oddała życie za pokój… wszystko to tworzy świętą, uroczystą przestrzeń, która jednoczy społeczność.
Nigdy wcześniej rewolucyjne eposy nie odżyły z taką siłą jak teraz. Od piosenek, które przetrwały próbę czasu, po nowo wydane hity z milionami wyświetleń, od małych scen po koncerty gromadzące od 20 000 do 50 000 osób, od śpiewaków po publiczność – wszystko jest ze sobą połączone, łącząc się w jeden święty dźwięk miłości do ojczyzny i kraju.

Tymczasem w mediach społecznościowych, takich jak Facebook, Zalo, Instagram itp., również rozgorzała fala pod nazwą „Duma z Wietnamu”. Młodzi ludzie jednocześnie „zamalowali” media społecznościowe na czerwono, zmieniając zdjęcia profilowe, zdjęcia w tle, publikując treści, obrazy i filmy wyrażające dumę z flagi narodowej i osiągnięć kraju, a także używając hashtagów #TuhaoVietNam i #hoabinhdeplam, aby wyrazić szacunek i wdzięczność dla kraju, dla pokoleń ojców i braci, którzy oddali życie za dzisiejszą niepodległość i wolność.
Wszystkie te działania łącznie sprawiły, że Święto Narodowe stało się wielkim świętem dla całego narodu.
Patriotyzm poprzez piękne czyny
Dzięki konkretnym działaniom w całym kraju młode pokolenie zaangażowało się w wiele programów wolontariackich, służąc obchodom Święta Narodowego, oddając krew, budując nowe obszary wiejskie, wspierając obszary zaniedbane itp.
Są grupy młodych ludzi, którzy ciężko pracowali, aby przywrócić zdjęcia upamiętniające historyczne momenty lub portrety żołnierzy, które z czasem wyblakły, a następnie przekazać je krewnym lub muzeom, jako podziękowanie dla poprzednich pokoleń. Są też ludzie, którzy są gotowi otworzyć swoje domy, witając weteranów z dalekich stron w Hanoi, aby wzięli udział w paradzie… To piękne historie, które ostatnio się rozprzestrzeniają.




Położony w małej uliczce na ulicy Hao Nam (Hanoi), dom Tran Trung Kiena tętni ostatnio życiem dzięki obecności wielu weteranów z różnych prowincji i miast. Byli żołnierze są tu mile widziani, mogą tu zjeść, przenocować i odpocząć całkowicie bezpłatnie.
„Kiedy zobaczyłem weteranów z daleka przybywających do Hanoi bez dachu nad głową, postanowiłem otworzyć im dom, aby ich powitać, zapewnić wyżywienie i zakwaterowanie oraz wesprzeć ich transport. Witając ich, zobaczyłem obraz mojego ojca – weterana, który zmarł” – powiedział Kien.
Panu Kienowi towarzyszą członkowie grupy wolontariuszy. Codziennie sprzątają oni miejsca, w których jedzą i mieszkają, a także zabierają osoby starsze na „czerwone adresy” tradycji rewolucyjnej w stolicy.
Weteran Phan Ba Nong (84 lata, z Ha Tinh), weteran z inwalidztwem trzeciej klasy, który kiedyś jeździł czołgiem i działem samobieżnym, nie krył wzruszenia, opowiadając o swojej podróży do Hanoi. „Dotarłem na stację Hang Co wieczorem 30 sierpnia, nie wiedząc, gdzie się zatrzymać, ale na szczęście miejscowi skierowali mnie do domu Kiena. Po przybyciu zostałem ciepło przyjęty i spotkałem się z towarzyszami broni. To było bardzo wzruszające” – powiedział pan Nong.

Podobnie pan Hoang Ly Hung, właściciel sieci pensjonatów w Hoan Kiem, również zarezerwował wiele pokoi, aby powitać weteranów wojennych.
„Mój nocleg otrzymuje mnóstwo rezerwacji, głównie od młodych ludzi z dobrymi dochodami i łatwymi płatnościami, co przywodzi mi na myśl weteranów. To oni bardziej niż ktokolwiek inny pragną pójść na paradę, zobaczyć chwałę historii, zobaczyć w niej swój własny wizerunek. Mając to na uwadze, postanowiłem utworzyć oddzielny fundusz na pokoje, który rozdam weteranom za darmo” – zwierzył się pan Hung.
Ten patriotyzm poruszył nawet zagranicznych przyjaciół. Reporterka Tania Georieva z agencji informacyjnej Duma (Bułgaria) była pod ogromnym wrażeniem, gdy przyjechała relacjonować paradę.
„Byłam bardzo zaskoczona atmosferą panującą na ulicach Hanoi w tych dniach, gdy obserwowałam, jak ludzie reagują na parady i maszerujące siły” – powiedziała Tania Georieva.
Reporterka Tania Georieva po raz pierwszy bierze udział w relacjonowaniu parady i marszu w Wietnamie. Zapewniła, że dołączy do międzynarodowych reporterów, aby z mocą szerzyć żarliwe, patriotyczne uczucia i emocje narodu wietnamskiego oraz obrazy pięknego, zjednoczonego, silnego i pewnego siebie Wietnamu w nowej erze.

Source: https://www.vietnamplus.vn/nguoi-tre-viet-voi-long-yeu-nuoc-trong-gene-va-niem-tu-hao-dan-toc-trong-tim-post1059254.vnp
Komentarz (0)