Uszkodzona została duża zapora w obwodzie chersońskim, co spowodowało wyciek dużej ilości wody ze zbiornika i skłoniło władze do wydania nakazu ewakuacji mieszkańców okolicznych terenów.
Nagranie z lotu ptaka, krążące w mediach społecznościowych rano 6 czerwca, pokazało rozległe zniszczenia zapory w Nowej Kachowce, położonej powyżej Dniepru, na zachód od Chersonia. Nikt jeszcze nie przyznał się do odpowiedzialności za ten incydent.
Jednak wyznaczony przez Rosję mer Nowej Kachowki, Władimir Leontiew, potwierdził rosyjskiej agencji informacyjnej RIA Nowosti, że górna część zapory została zniszczona w wyniku ostrzału i nazwał incydent poważnym „aktem terrorystycznym” przeprowadzonym przez Ukrainę.
Zapora została podobno ostrzelana około godziny 2:00 czasu lokalnego. Nagranie z drona (UAV) krążące w Telegramie pokazuje skutki ataku, na którym widać strumienie wody przepływające przez wyrwę.
Rosyjska agencja informacyjna TASS, powołując się na rosyjskie służby ratunkowe, poinformowała, że 80 miejscowości w tym rejonie może zostać dotkniętych powodzią. TASS zacytował również Leontjewa, który stwierdził, że uszkodzenie tamy doprowadzi również do problemów z dostawami wody na Półwysep Krymski.
„Jedyne zagrożenie jest takie, że w tej chwili będziemy mieli problemy z dostawą wody na Krym. I, jak wiadomo, ataki [armii ukraińskiej] na Nową Kachówkę trwają. Władze są na miejscu. Pracujemy, proszę się nie martwić, wszystko będzie dobrze” – powiedział.
Mapa pokazująca lokalizację zapory Kachovka. Zdjęcie: ABC News
Tymczasem ukraińskie wojsko oskarżyło siły rosyjskie o wysadzenie tamy. „Zalew Kachovka został wysadzony przez siły rosyjskie” – poinformowało Południowe Dowództwo Operacyjne na swoim profilu na Facebooku. „Skala zniszczeń, prędkość i objętość wody, a także obszary, które mogą zostać zalane, są obecnie wyjaśniane”.
Ukraińska administracja wojskowa odpowiedzialna za obwód chersoński zaapelowała 6 czerwca wczesnym rankiem do mieszkańców, aby przygotowali się do ewakuacji kilku wiosek na prawym brzegu Dniepru, ponieważ poziom wody wzrósł po zniszczeniu tamy, informując, że „w ciągu pięciu godzin poziom wody osiągnie poziom krytyczny”.
Sekretarz rady, Ołeksij Daniłow, poinformował, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zwoła nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy w związku z wybuchem tamy.
„To jest zniszczenie środowiska” – powiedział o zniszczeniu zapory Andrij Jermak, szef Biura Prezydenta Ukrainy.
„Rosjanie poniosą odpowiedzialność za ewentualną utratę dostaw wody dla mieszkańców obwodu chersońskiego i Krymu” – powiedział ukraiński urzędnik.
Według sił ukraińskich i rosyjskich, tama z czasów sowieckich w kontrolowanym przez Rosję obwodzie chersońskim może spowodować powodzie w strefie działań wojennych. Niezweryfikowane nagrania w mediach społecznościowych pokazują serię gwałtownych eksplozji wokół tamy w Kachowce.
Zapora o wysokości 30 metrów i długości 3,2 kilometra (2 mil) została zbudowana w 1956 roku na Dnieprze jako część elektrowni wodnej w Kachowce. Według agencji Reuters, w Kachowce znajduje się zbiornik o pojemności 18 kilometrów sześciennych – tyle samo, co Wielkie Jezioro Słone w stanie Utah – który zaopatruje w wodę Półwysep Krymski, zaanektowany przez Rosję w 2014 roku, oraz elektrownię jądrową w Zaporożu, również kontrolowaną przez Rosję.
Moskwa wielokrotnie obwiniała Kijów za wielokrotne ataki na zaporę w Kachowce, ostrzegając, że ich przerwanie może zagrozić życiu tysięcy cywilów. Tymczasem Ukraina oskarżyła Rosję o planowanie wysadzenia zapory w ramach operacji pod fałszywą flagą, aby zrzucić winę na Kijów .
Minh Duc (według RT, Al Jazeera, CNN)
Źródło
Komentarz (0)