YouTube wprowadza nowy format reklam, wykorzystujący sztuczną inteligencję do wstawiania reklam tuż po „punktu kulminacyjnym” filmu . Zdjęcie: YouTube . |
Podczas wydarzenia Upfront, które odbyło się 15 maja, YouTube oficjalnie zaprezentował nowy format reklamowy o nazwie Peak Points.
Platforma wideo będzie wykorzystywać sztuczną inteligencję Gemini firmy Google do analizy filmów i identyfikowania momentów o największej oglądalności lub najsilniejszym oddziaływaniu emocjonalnym. System będzie następnie sugerował umieszczanie reklam tuż po tych momentach.
Punkty szczytowe mają przynosić korzyści reklamodawcom, wykorzystując taktykę przyciągania uwagi użytkowników w momencie, gdy są oni w pełni skupieni na treści.
Innymi słowy, to podejście jest podobne do targetowania opartego na emocjach, czyli umieszczania reklam dopasowanych do emocji wywołanych przez film. Według TechCrunch , widzowie doświadczający intensywnych stanów emocjonalnych częściej zapamiętują reklamę.
Widzowie mogą jednak uznać tę przerwę za irytującą, zwłaszcza jeśli są głęboko zaangażowani emocjonalnie w treść filmu i chcą, aby reklama szybko się skończyła, aby móc kontynuować oglądanie.
Oprócz Peak Points, YouTube ogłosił również inny format reklam, który obiecuje być bardziej angażujący dla użytkowników. W związku z tym platforma uruchomiła kanał produktowy z możliwością zakupów, gdzie użytkownicy mogą przeglądać i kupować produkty podczas oglądania reklam.
Nic więc dziwnego, że YouTube chce, aby ludzie oglądali więcej reklam, bo w ten sposób YouTube zarabia większość swoich pieniędzy.
Od czasu uruchomienia planu Premium w 2018 roku YouTube spotykał się z negatywnymi opiniami użytkowników wersji darmowej dotyczącymi dystrybucji sponsorowanych treści. Na forach takich jak Quora i Reddit wielu posiadaczy kont deklarowało, że od czasu uruchomienia płatnej wersji YouTube widzieli znacznie więcej reklam.
Źródło: https://znews.vn/quang-cao-tren-youtube-sap-kho-chiu-hon-bao-gio-het-post1553453.html










Komentarz (0)