Pod hasłem „Zapamiętać czas”, 2 sierpnia wieczorem, w programie nr 17 Musique de Salon w Ho Chi Minh City, muzyk Duc Tri przywołał słuchaczom wspomnienia, prezentując utwory z lat 60. XX wieku, aż po okres Blue Wave, a także nowe utwory z motywem przewodnim „złotych czasów”. W programie wystąpiły znane mu głosy, takie jak Phuong Vy, Le Hieu i Quoc Thien. Dodatkowo, troje śpiewaków – Quang Dung, Hoang Hai i Nguyen Ha – również dostarczyło wyjątkowych emocji swoimi mocnymi stronami.

6 artystów biorących udział w Musique de Salon nr 17
ZDJĘCIE: TUAN DUY
Największą niespodzianką wieczoru był Quoc Thien, kiedy wokalista wybrał utwory, których rzadko wykonywał. W związku z tym zaryzykował i spróbował swoich sił w utworach Last Nameless Song (Vu Thanh An), Question Mark (The Hien) oraz przeróbce przeboju Forever With You Jimmiego Nguyena.
Po piosence muzyka The Hiena, wokalista powiedział, że ponieważ wychował się w środowisku, w którym panowało wiele niedostatków, był bardzo szczęśliwy i radosny, że może nieść ciepło potrzebującym.

Quoc Thien opowiada o swojej historii rodzinnej i ze wzruszeniem śpiewa piosenkę dla sierot.
ZDJĘCIA TUANA DUYA
Inni wokaliści również zaprezentowali się imponująco: Phuong Vy z jazzem, Nguyen Ha z delikatnymi piosenkami, a muzyk Duc Tri pokochał ją za jej „powolny i spokojny” głos, który im dłużej się słucha, tym bardziej rezonuje. Tymczasem Le Hieu i Quang Dung zaprezentowali „dżentelmeński” styl piosenek miłosnych. Hoang Hai zakończył program wieloma pełnymi energii utworami z ery blue wave.
Podczas całego koncertu remiksy nie były całkowicie odnawiane, ale starano się zachować najcenniejsze i najbardziej zapadające w pamięć detale w każdym utworze. Muzyk Duc Tri wyznał, że nie ma potrzeby odnawiania, bo czasami to, co już było tak dobre, nie wymagało zmiany.
Wieczór muzyczny będzie kontynuowany w Hanoi 16 sierpnia w Pałacu Kultury Przyjaźni Wietnamsko-Radzieckiej.
Source: https://thanhnien.vn/quoc-thien-chia-se-ve-gia-canh-xuc-dong-hat-ca-khuc-cho-tre-mo-coi-185250803010447508.htm






Komentarz (0)