Misja morska UE, znana jako operacja Aspides, ogłosiła w mediach społecznościowych, że płonący tankowiec Sounion pod banderą Grecji „został pomyślnie odholowany na bezpieczny obszar bez wycieków ropy. Podczas gdy prywatni inwestorzy kończą operację ratunkową, Aspides będzie nadal monitorować sytuację”.
Nie wiadomo, dokąd statek został odholowany, ale prawdopodobnie został przewieziony na północ, z dala od Jemenu. Ekipy ratunkowe wciąż muszą wyładować około miliona baryłek ropy naftowej z Sunionu. Operacja ta, zdaniem urzędników, może spowodować wyciek ropy do Morza Czerwonego, zabijając morskie organizmy i niszcząc rafy koralowe.
Tankowiec Sounion (po lewej) jest holowany. Zdjęcie: EUNAVFOR ASPIDES
Na początku sierpnia rebelianci Huti ostrzelali wielokrotnie tankowiec Sunion u wybrzeży jemeńskiego miasta portowego Al-Hudajda. W tym czasie statek przewoził 150 000 ton ropy, co odpowiada milionowi baryłek ropy naftowej. Po konsultacjach z kilkoma podmiotami międzynarodowymi, siły Huti zgodziły się na odholowanie Sunionu.
Huti niedawno ogłosili również zestrzelenie kolejnego amerykańskiego drona MQ-9 Reaper; na nagraniu wideo widać, że samolot został prawdopodobnie wystrzelony rakietą ziemia-powietrze, a na ziemi widać płonące szczątki.
Od listopada ubiegłego roku rebelianci Huti przeprowadzają ataki dronów i rakiet na Morzu Czerwonym, aby okazać solidarność z Palestyną w konflikcie izraelsko-hamasowskim w Strefie Gazy. W ponad 70 atakach zatopili dwa statki, przejęli kolejny i zabili co najmniej trzech marynarzy.
Ngoc Anh (według AP)
Źródło: https://www.congluan.vn/tau-boc-chay-duoc-keo-ra-khoi-yemen-an-toan-sau-cuoc-tan-cong-cua-houthi-post312691.html






Komentarz (0)