Dron HERA, opracowany przez zespół wietnamskich inżynierów, ma być eksportowany na jeden z najbardziej wymagających rynków na świecie , czyli do Stanów Zjednoczonych.
Siedziba Real–Time Robotics Vietnam (RtR), firmy projektującej i produkującej bezzałogowe statki powietrzne (UAV), mieści się w czteropiętrowym budynku, którego kondygnacja jest niższa od poziomu ulicy, położonym w ślepej uliczce w mieście Thu Duc (HCMC). Wewnątrz inżynierowie sprawdzają dwa drony HERA przed ich spakowaniem na eksport do Stanów Zjednoczonych dla klientów z sektora energetycznego.
Każdy metr kwadratowy tego domu, wynajmowanego za 30 milionów VND miesięcznie, jest w pełni wykorzystany, z wystarczającą ilością miejsca dla działu projektowego, mechaników, elektroników i specjalistów ds. sztucznej inteligencji. Nie mają oni oddzielnych pomieszczeń, ale wspólną przestrzeń, oddzieloną kurtynami z PCV, jak w fabrykach produkcyjnych, dla wygody wnoszenia i wynoszenia samolotów z działów badawczych i produkcyjnych.
„Patent HERA jest zarejestrowany na nazwisko narodu wietnamskiego. Wynalezienie i opanowanie kluczowej technologii to jedyny sposób, aby Wietnam przeszedł z etapu kraju rozwijającego się do etapu kraju rozwiniętego” – powiedział Forbesowi Vietnam 58-letni Luong Viet Quoc, założyciel i dyrektor generalny RtR, o swojej nadziei na umieszczenie Wietnamu „na światowej mapie produkcji dronów”.
Obecna wersja HERA jest efektem wielu wersji, które powstały w ciągu roku badań i rozwoju RtR. Jej premiera odbędzie się pod koniec 2022 roku. Ważąc zaledwie 9 kg, HERA może przenosić ładunek o masie 15 kg, oferuje 360-stopniowe pole widzenia dla każdego ładunku, czas lotu wynosi 56 minut, a maksymalny promień wynosi 15 km. HERA przekonuje potencjalnych klientów.
W rozmowie mailowej z Forbes Vietnam , JT VonLunen, prezes RMUS, firmy specjalizującej się w świadczeniu usług dronowych dla agencji rządowych , korporacji i uniwersytetów w Ameryce Północnej, skomentował: „RtR opracowało wyjątkowego drona. Ma on niesamowitą siłę udźwigu, długi czas lotu i jest bardzo kompaktowy. Zaprojektowanie drona o wszystkich tych cechach jest bardzo trudne”.
Po prawie dziewięciu latach w branży bezzałogowych statków powietrznych (UAV), RtR właśnie wyeksportował pierwszy samolot HERA do Stanów Zjednoczonych. Cały proces badawczo-rozwojowy, projektowy i produkcyjny odbywa się w Wietnamie. Pięć różnic między HERA a podobnymi produktami: kompaktowość, mieści się w plecaku; udźwig do 15 kg; duża przestrzeń i możliwość mocowania czterech różnych ładunków; inteligentny „mózg” przetwarzający z algorytmami sztucznej inteligencji, który umożliwia wszechstronne działanie, dostosowane do wielu dziedzin.
10 lat temu, kiedy pan Luong Viet Quoc wrócił do Stanów Zjednoczonych, dostrzegając potencjał bezzałogowych statków powietrznych (UAV), zaczął wkraczać na rynek, stając się dostawcą usług w tym zakresie, podobnie jak duże firmy, takie jak Flyability, Aerodyne czy Drone Base. Założył firmę w USA, a następnie importował sprzęt latający do Wietnamu, świadcząc usługi zwalczania szkodników na polach, monitorowania infrastruktury w projektach elektrowni słonecznych oraz linii wysokiego napięcia.
Jednak rezultaty nie spełniły oczekiwań, ponieważ „reklamowany produkt miał 10 funkcji, a oferował ich tylko 2-3”. On i jego zespół w Wietnamie rozmontowali urządzenie na części, modyfikując wszystko, od aparatu po baterię, aby samolot mógł latać dalej, przez dłuższy czas i z wyraźniejszymi obrazami.
W 2017 roku pan Quoc wpadł na pomysł projektowania i produkcji, po tym jak zdobył pewną wiedzę i doświadczenie w trakcie trzyletniej „nauki”.
Narodziła się firma RtR i zaczęła się rozwijać, zajmując się produkcją bezzałogowych statków powietrznych (UAV), segmentem biznesowym, w którym dominują duże firmy, takie jak DJI, Parrot, Autel Robotics… Zespół RtR rozpoczął badania, testy produkcyjne, a następnie prezentację próbek na targach w różnych krajach.
Ich pierwszym osiągnięciem było wprowadzenie na rynek w 2018 roku prototypu VIAN, który mógł „diagnozować stan zdrowia” roślin i służyć służbom ratunkowym i humanitarnym w Wietnamie. Jednak model ten przyciągnął uwagę jedynie mediów i nie nadaje się do komercyjnego wykorzystania. Pierwsza wersja miała tylko jedną kamerę i nie różniła się znacząco od innych produktów dostępnych na rynku.
„W poprzednich produktach nie dostrzegałem wizji firmy” – powiedział Phi Duy Quang, inżynier mechatroniki z Uniwersytetu Technologicznego w Sajgonie, o modelu VIAN i swojej decyzji o odejściu z firmy w tamtym czasie.
W 2017 roku RtR stanęło w obliczu trudnego okresu, gdy kluczowi pracownicy odeszli, akcjonariusze wycofali kapitał, a produkt nie był wyjątkowy. Pan Quoc stanął przed decyzją, czy zrezygnować, czy kontynuować działalność w wieku 52 lat. Postanowił kontynuować i spotkał się z Phi Duy Quangiem, obecnie głównym inżynierem mechanikiem RtR, aby znaleźć rozwiązanie dla nowego produktu, który wymagałby większej ładowności, większej zwartości i większej wielozadaniowości. Wspólnie wpadli na pomysł pierwotnego projektu HERA.
Quang wspomina: „W drodze z kawiarni w Dystrykcie 9 do mojego domu w Dystrykcie 8 wpadłem na pomysł, zatrzymałem się w kawiarni, żeby go przemyśleć, po czym wróciłem do domu, sporządziłem projekt i wysłałem go panu Quocowi. Odpisał mi dokładnie jednym słowem: »Doskonale«”. Na początku 2021 roku Quang oficjalnie wrócił do pracy w RtR.
Do tej pory RtR wyeksportowało 15 urządzeń HERAS (cztery do UE i 11 do USA). Rozpoczynając współpracę z panem Quoc na początku 2022 roku, RMUS zamówiło szereg produktów do przetestowania dla klientów z amerykańskiego sektora elektrycznego i spodziewa się, że „pewnego dnia HERAS będzie stanowił prawie połowę sprzedaży”.
Cena wywoławcza każdego systemu HERA wynosi około 40 tysięcy dolarów (ponad 900 milionów VND), a RMUS jest sprzedawany po cenie wywoławczej 58 tysięcy dolarów (około 1,3 miliarda VND). Aby móc być wykorzystywanym w projektach w Stanach Zjednoczonych, system HERA spełnia standardy określone w ustawie o autoryzacji wydatków na obronę narodową (NDAA), w szczególności w zakresie wykorzystania chipów, mikroprocesorów i bezpieczeństwa danych.
Pan Luong Viet Quoc, założyciel i dyrektor generalny RtR, firmy, która wynalazła drona HERA (zdjęcie: Ta Hong Phuc).
Oprócz RMUS, pan Quoc współpracuje również z Idanem Tesslerem, byłym pilotem wojskowym , który prowadzi firmę Prof-Worx, specjalizującą się w usługach dronowych, w Holandii. Po obejrzeniu filmu wprowadzającego, Idan przyjechał do Wietnamu w lutym 2023 roku, aby dowiedzieć się więcej. Po podróży Idan wspierał RtR w testowaniu HERA w Holandii. Ocenił, że HERA charakteryzuje się rozsądnymi kosztami produkcji, a jej konstrukcja i design przewyższają konkurencję pod niemal każdym względem.
Urodzony w Ho Chi Minh, pan Quoc, od 10. roku życia, w związku z sytuacją rodzinną, zarabiał na życie, zbierając złom wzdłuż kanału Nhieu Loc. Za radą babci nie porzucił szkoły, marząc o znalezieniu pracy, byle tylko uniknąć głodu. Chociaż zdał egzamin wstępny na uniwersytet, sytuacja rodzinna pozwoliła mu jedynie na studia na poziomie średnio zaawansowanym na kierunku finansowym na Uniwersytecie Finansów i Rachunkowości (obecnie połączonym z Uniwersytetem Ekonomicznym w Ho Chi Minh).
Pan Quoc próbował kontynuować naukę na uniwersytecie, ucząc się języka angielskiego i zdobywając stypendium Fulbrighta na studia magisterskie na Uniwersytecie Cornella w 2002 roku. Po ukończeniu studiów z doskonałą rozprawą, zdecydował się na studia doktoranckie z ekonomii na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley. Przez ponad 10 lat w Stanach Zjednoczonych pracował jako ekonomista w firmach konsultingowych, zanim założył firmę zajmującą się dronami.
W wieku 37 lat otrzymał stypendium magisterskie. Dla pana Quoca studia nie mają ograniczeń wiekowych ani geograficznych. Program doktorancki nauczył go „głębokiego myślenia, ciągłego zadawania pytań: Czy to, co słyszę, jest rozsądne, czy rzeczywiście prawdziwe?”. Przyznaje, że zawsze patrzy na problemy z perspektywy użytkownika, a nie technika; to znaczy, odkrywa, czego potrzebują użytkownicy i zastanawia się, jaka technologia może im sprostać.
W projektowaniu dronów trudnym problemem jest zrównoważenie siły nośnej i gabarytów. RtR znalazł rozwiązanie tego problemu po prawie 10 latach zmagań. Rama HERA wykonana jest z wytrzymałego włókna węglowego, a podwozie automatycznie składa się podczas startu, nie zasłaniając widoku kamery.
HERA oferuje wystarczająco dużo miejsca na cztery kamery o różnych funkcjach. Zarówno układ elektroniczny wewnątrz samolotu, jak i oprogramowanie sterujące zostały opracowane przez zespół inżynierów RtR. Zespół tworzy algorytmy, które pomagają HERA rozpoznawać obiekty do uchwycenia oraz automatycznie rejestrować i rejestrować obrazy.
„Wyzwaniem jest nie tylko zdobywanie wiedzy, ale także to, by nie pozwolić, by istniejąca wiedza przeszkodziła nam w poszukiwaniu nowych kierunków” – powiedział pan Quoc, który jest dumny ze swojego 50-osobowego zespołu młodych inżynierów, w większości poniżej 30. roku życia, z takich uniwersytetów jak Bach Khoa i Uniwersytet Technologii i Edukacji w Ho Chi Minh, którzy z pasją dążą do zdobywania nowych obszarów, posiadają wiedzę i wierzą w wizję eksportu dronów z Wietnamu.
Według Drone Industry Insights (DRONEII) przewiduje się, że globalny rynek dronów wzrośnie z 30,6 mld USD w 2022 r. do prawie 56 mld USD w 2030 r. DJI (Chiny) jest największym producentem dronów na świecie, odpowiadającym za ponad 70% rynku dronów cywilnych.
Drony są wykorzystywane do wielu celów, od filmowania i zasiewania, po budownictwo, monitoring środowiska i ratownictwo. Firmy zmagają się jednak z wieloma wyzwaniami, od barier regulacyjnych związanych z cyberbezpieczeństwem, bezpieczeństwem przestrzeni powietrznej, niezawodnością, wydajnością i danymi.
Nowo powstały startup RtR będzie musiał pokonać te przeszkody, jeśli chce rozpocząć masową produkcję. „Teraz musimy rozwiązać problem zbudowania systemu, który umożliwi produkcję jak największej ilości w jak najkrótszym czasie i z zachowaniem stałej jakości” – powiedział Phi Duy Quang.
Tymczasem Idan Tessler ocenił, że wyzwaniem stojącym przed RtR jest pomoc rynkowi w lepszym zrozumieniu produktu, „aby kraje zachodnie zrozumiały, że w Wietnamie powstają i są produkowane znakomite rozwiązania inżynieryjne i wysokiej jakości technologie”.
Komercjalizacja HERA dopiero się rozpoczyna, a jej sprzedaż osiągnęła skromne wartości około miliona dolarów amerykańskich. RtR postawiło sobie ambitny cel sprzedaży tysiąca produktów HERA do końca 2023 roku i podwojenia tej liczby do 2024 roku.
Plan RtR, zakładający budowę zakładu produkcyjnego o powierzchni 9000 m², wraz z częścią badawczo-produkcyjną, w Parku Technologicznym Ho Chi Minh City, o łącznej wartości inwestycji 13,5 miliona dolarów, jest wciąż na etapie projektowania i uzyskiwania pozwoleń na budowę. Firma pozyskuje kapitał na rozwój badań i produkcji. RtR znalazło sposób na zrównoważenie delikatnej równowagi między rozmiarem samolotu a ładownością i natychmiast złożyło wniosek patentowy.
W październiku 2021 roku RtR złożyło wniosek patentowy do HERA i oczekuje na wyniki (zatwierdzenie tego procesu trwa zazwyczaj około 1,5 roku). Złożyli również wnioski patentowe na pięć innych wynalazków. „Trzeba polegać na inwencji, aby utrzymać przewagę i tworzyć wartość, a nie można konkurować, po prostu trafiając na wynalazek” – założyciel RtR opowiedział o strategii utrzymania tempa rozwoju inwencji.
Forbes.vn
Źródło
Komentarz (0)