Wiele noworodków umiera w oczekiwaniu na przeszczep serca – zdjęcie: REUTERS
Chirurdzy z Duke University (USA) przeprowadzili resuscytację „martwego” serca na stole operacyjnym, które przestało bić na ponad pięć minut. Za zgodą rodziny dawcy, chirurdzy przywrócili je do życia na stole operacyjnym za pomocą generatora tlenu i pompy odśrodkowej.
Następnie narząd został przeszczepiony do klatki piersiowej trzymiesięcznego dziecka, aby uratować mu życie. Dziecko ma teraz sześć miesięcy, a serce od dawcy, które otrzymało, nadal wykazuje prawidłową czynność serca, bez oznak odrzucenia.
Jak donosi Science Alert z 21 lipca, historia ta dowodzi, że koncepcja „resuscytacji na stole operacyjnym” jest skuteczna w ratowaniu serca do przeszczepu, przynajmniej w przypadku noworodków.
Obecnie w Stanach Zjednoczonych nawet 20% noworodków wymagających przeszczepu serca umiera w oczekiwaniu na narząd. Większość dawców musi zostać uznana za zmarłych mózgowo przed pobraniem narządów. Tylko 0,5% przeszczepów serca u dzieci wykonuje się po zatrzymaniu akcji serca i krążenia krwi.
Niektórzy krytycy twierdzą, że nieetyczne jest usuwanie rurki intubacyjnej u pacjenta w stadium terminalnym, ponowne uruchamianie serca, a następnie usuwanie jej w celu przeszczepu.
Twierdzą, że reanimacja serca w ciele dawcy zaprzeczyłaby definicji śmierci krążeniowej (stanu, w którym serce przestaje bić i ustaje krążenie krwi, co prowadzi do zaprzestania dopływu tlenu i substancji odżywczych do narządów ciała).
Lekarze z Duke University twierdzą, że przeprowadzenie resuscytacji krążeniowo-oddechowej poza ciałem pacjenta, na stole operacyjnym, zmniejszyłoby obawy etyczne. Zauważają również, że takie podejście mogłoby zwiększyć liczbę donacji narządów o 30%.
Tymczasem chirurdzy z Uniwersytetu Vanderbilt (USA) mają kolejny pomysł, który pozwoli uniknąć najczęstszych wątpliwości etycznych.
Zamiast próbować natychmiast reanimować serce dawcy, zachowali je. Zespół wyjaśnia, że dzięki zaciśnięciu aorty i wstrzyknięciu do niej roztworu chłodzącego, udało im się skutecznie reanimować trzy serca dawców do przeszczepu.
Odcinając układ krążenia serca, zespół odizolował swoją pracę od mózgu dawcy, co często budzi wątpliwości etyczne podczas resuscytacji.
„Nasza technika polega na podawaniu do serca dawcy wyłącznie roztworu konserwującego z tlenem, bez konieczności resuscytacji krążeniowej i bez konieczności perfuzji ogólnoustrojowej lub mózgowej” – wyjaśnia zespół.
Technika ta dała dobre rezultaty pooperacyjne. Wszystkie trzy serca dawców zostały pomyślnie przeszczepione, zachowując prawidłową funkcję serca. Zespół jest przekonany, że ta metoda ma potencjał do szerokiego zastosowania.
Badania przeprowadzone na Duke University i Vanderbilt University zostały opublikowane w New England Journal of Medicine (NEJM).
ANH CZW
Source: https://tuoitre.vn/tim-ra-2-cach-moi-giup-hoi-suc-tim-ben-ngoai-co-the-20250722105912367.htm






Komentarz (0)