![]() |
Mecz pomiędzy Bloomingiem i Bolívarem miał niesamowity przebieg. |
W 23. kolejce Boliwijskich Mistrzostw Narodowych sędzia pokazał w sumie 7 czerwonych kartek: 3 dla drużyny gości Bolívar i 4 dla drużyny gospodarzy Blooming.
Mecz pomiędzy dwoma drużynami rywalizującymi o mistrzostwo Boliwii był zacięty od pierwszych minut, kiedy obie drużyny nieustannie atakowały piłkę. W 39. minucie doszło do pierwszego poważnego incydentu, gdy zawodnicy obu drużyn starli się ze sobą. Sędzia prowadzący mecz ukarał trzema czerwonymi kartkami z rzędu, wykluczając z gry dwóch zawodników gości z Bolívaru i jednego z gospodarzy z Blooming.
W 44. minucie obie drużyny straciły po jednym zawodniku z powodu bójki. W 54. minucie gospodarze Blooming otrzymali kolejną czerwoną kartkę. 66 minut później, za niewłaściwe zachowanie na boisku, gospodarze zostali ukarani czerwoną kartką.
W ostatnich 30 minutach na boisku doszło do rzadkiej w piłce nożnej sytuacji, gdy obie drużyny Blooming i Bolívar miały na boisku zaledwie po 15 zawodników. Wcześniej pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:0 dla gospodarzy Blooming.
Mimo dużej straty gola w drugiej połowie, spowodowanej brakiem zawodników, padły jeszcze dwie bramki, kiedy to Bolívar zdołał się odrobić i wygrać 2-1 dzięki decydującemu golowi w 90+2 minucie, zdobytemu przez napastnika Damiána Batalliniego.
Trzy punkty zdobyte w tym meczu pomagają Bolívarowi podtrzymywać nadzieję w walce o mistrzostwo. Dla Blooming szansa na walkę o bilet na Puchar Ameryki Południowej w przyszłym sezonie praktycznie przepadła po tej porażce.
Źródło: https://znews.vn/tran-dau-dien-ro-voi-chi-15-cau-thu-tren-san-post1595068.html
Komentarz (0)