„Niestety, nie mając normalnego, ładnego ciała jak inne dziewczyny, postanowiłam wyrazić swoje pragnienie piękna poprzez obrazy wykonane techniką quillingu” – zaczęła swoją opowieść Ho Thi Lang (31 lat, mieszkanka gminy Hoa Phuoc, dawnej dzielnicy Hoa Vang; obecnie okręg Hoa Xuan, miasto Da Nang ).
PIĘKNA JAK "PORANNA ROSA"
Miałam okazję podziwiać wiele dzieł sztuki quillingowej, ale dopiero stojąc przed obrazem Domu Wspólnoty Mieszkaniowej Tuy Loan autorstwa pani Ho Thi Lang, poczułam prawdziwą finezję, jaką niosą ze sobą delikatne kawałki papieru. Obraz powstał w ciągu prawie pół miesiąca i przedstawia obraz domu wspólnotowego liczącego ponad 500 lat, w każdym detalu – od omszałego dachu z dachówki, przez wzory smoków i feniksów, po zabytkowe drewniane drzwi… Wyjątkowość obrazu tkwi w sposobie, w jaki artystka oddała detale na dwóch płaskorzeźbach na fasadzie i czterech liniach chińskich znaków na czterech głównych filarach domu wspólnotowego…
„Namalowałam ten obraz na prośbę Komitetu Partii Dystryktu Hoa Vang (dawniej), aby wręczyć go gościowi z okazji zagranicznej. Kiedy wręczyłam obraz i usłyszałam komplementy, nie było nic szczęśliwszego dla profesjonalistki takiej jak ja…” – powiedziała pani Lang. Dodała: „Siedem lat prowadzenia firmy zajmującej się sztuką quillingu to ogromne przedsięwzięcie, w które wkładam mnóstwo wysiłku. Ponieważ moje zdrowie na to nie pozwala, często realizuję małe zamówienia z mniejszym nakładem pracy”.

Malowidło przedstawiające dom wspólnoty Tuy Loan wykonane piórem jest zaskakująco realistyczne.
ZDJĘCIE: HOANG SON
Pani Lang, cierpiąca od dzieciństwa na skoliozę i garb, nie mogła długo siedzieć. Ta dziewczynka, która ma zaledwie 1,2 m wzrostu i waży ponad 20 kg, przepłakała wiele nocy, ponieważ musiała rzucić szkołę w siódmej klasie. Jej marzenie o zostaniu nauczycielką prysło…
Myśląc, że nie może być ciężarem dla rodziców, w 2015 roku Lang przypadkowo dowiedziała się o quillingu, więc spakowała się i wyjechała do Hanoi , aby uczyć się tego rzemiosła. W 2018 roku postanowiła założyć firmę zajmującą się quillingiem i przyjęła markę „Suong ban mai”.
N INSPIRUJĄCA OSOBA
Po kilku spotkaniach, ponieważ pani Lang była zajęta uczestnictwem w targach i nauką rękodzieła, w końcu odebrała mnie z „warsztatu” quillingowego, który mieścił się w jej domu.

Pani Ho Thi Lang ze swoimi wyjątkowymi produktami z papieru do quillingu
ZDJĘCIE: HOANG SON
Nazywany warsztatem, to po prostu pomieszczenie o powierzchni mniejszej niż 10 metrów kwadratowych, wypełnione rolkami kolorowego papieru. Pośrodku pomieszczenia stoi drewniany stół i krzesła, które pasują do jej drobnej sylwetki. Używając maszyny do skręcania cienkich jak wykałaczki pasm papieru, pani Lang powiedziała: „Narzędzia obejmują nożyczki, trzy pęsety, domowej roboty maszynę do skręcania, klej, taśmę klejącą i papier do tła. Technicznie rzecz biorąc, po skręceniu papieru wystarczy nadać mu kształt pęsetą, a następnie przykleić go, tworząc obrazek i gotowe…”.
Sama pani Lang uważa, że quilling nie jest trudny, ale wymaga od rzemieślnika cierpliwości i zmysłu estetycznego. Piękno produktu tkwi nie tylko w oryginalnym projekcie, ale także w delikatnym kształcie każdego pasma papieru. Wspominając początki swojej działalności, pani Lang powiedziała, że były chwile, kiedy chciała zrezygnować, ponieważ jej produkty nie były powszechnie znane. Kartki świąteczne, które robiła, musiały być przechowywane do następnej zimy, zanim można je było kupić.

Zawód polegający na wytwarzaniu papieru do quillingu wymaga od pracownika poczucia estetyki i wytrwałości.
ZDJĘCIE: HOANG SON
Na szczęście, dzięki wsparciu związku młodzieży z gminy, przyjaciół i rodziny, udało jej się zachęcić do tworzenia, a jej kartki i obrazy stopniowo zyskały uznanie wielu osób. Z motywami natury, piękna regionów i treścią kartek okolicznościowych, takich jak z okazji Wietnamskiego Dnia Nauczyciela 20 listopada, Nowego Roku Księżycowego, Walentynek..., kartki Lang cieszyły się uznaniem wielu osób, które często zamawiały je jako prezenty. W maju 2023 roku pani Lang otrzymała certyfikat uznania od Przewodniczącego Komitetu Ludowego Dzielnicy Hoa Vang (dawniej) za wybitne osiągnięcia w ruchu start-upowym, będąc typową młodą osobą z okolicy. Pani Lang wzięła również udział w konkursie „Kreatywne Pomysły na Start-upy dla Kobiet” i zdobyła główną nagrodę. Te osiągnięcia przyczyniły się do rozpowszechnienia marki Suong Ban Mai, zyskując tym samym jeszcze większe uznanie społeczności.
Pani Lang podzieliła się: „Ceny wahały się od 60 000 VND za kartkę i od kilkuset tysięcy do kilku milionów VND za obraz. Otrzymywałam duże zamówienia, co pozwalało mi utrzymać siebie i rodzinę. Jeszcze bardziej cieszy fakt, że dzięki zaufaniu ośrodka dla osób z niepełnosprawnościami zostałam zaproszona do nauczania tego zawodu młodych ludzi w podobnej sytuacji. W Hoi An jest już dwóch uczniów, którzy mogą zarabiać na życie, robiąc quilling z papieru... Mam nadzieję, że quilling stanie się pracą, która przyniesie radość i pomoże osobom z niepełnosprawnościami odnaleźć sens życia. Tak jak w przypadku obrazu ze słonecznikiem, który sama namaluję”.
Zainteresowani czytelnicy mogą skontaktować się z panią Lang pod numerem telefonu: 0968.119.518. ( ciąg dalszy nastąpi )

Piękne prace quillingowe Pani Lang
ZDJĘCIE: HOANG SON

ZDJĘCIE: HOANG SON

ZDJĘCIE: HOANG SON

Skręcanie papieru przy użyciu domowej maszyny
ZDJĘCIE: HOANG SON

W małym pokoju pani Lang codziennie pieczołowicie wykonuje obrazki metodą quillingu.
ZDJĘCIE: HOANG SON
Źródło: https://thanhnien.vn/tranh-giay-xoan-cua-co-gai-ti-hon-185251029235224299.htm






Komentarz (0)