17 grudnia ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych odrzuciło inicjatywę Białorusi, aby Mińsk wziął udział w przyszłych rozmowach pokojowych Moskwa-Kijów.
Dzień wcześniej wiceminister spraw zagranicznych Białorusi Jurij Ambraziewicz powiedział, że Mińsk jest chętny do udziału w przyszłych rozmowach pokojowych na temat Ukrainy i że wszelkie ostateczne porozumienia powinny uwzględniać interesy Białorusi.
Zauważając, że Mińsk podjął kroki mające na celu zapobieżenie eskalacji przemocy na Ukrainie od samego początku konfliktu, Ambraziewicz podkreślił: „Białoruś bardziej niż ktokolwiek inny jest zainteresowana jak najszybszym, pokojowym rozwiązaniem konfliktu”.
Według Nowego Głosu Ukrainy rzecznik ukraińskiego MSZ Heorhij Tychyj oskarżył Białoruś o bycie stroną konfliktu na Ukrainie u boku Rosji i wyraził „zdziwienie” pomysłem Mińska.
Tego samego dnia, 17 grudnia, szwajcarski minister spraw zagranicznych Ignazio Cassis potwierdził, że jego kraj aktywnie współpracuje z Unią Europejską (UE), Stanami Zjednoczonymi, Rosją i Grupą Siedmiu (G7) państw uprzemysłowionych w celu zorganizowania drugiej konferencji pokojowej na temat Ukrainy.
Le Temps cytuje Cassisa, który stwierdził, że sygnały płynące ze Stanów Zjednoczonych i prezydenta elekta Donalda Trumpa „inspirują ostrożny optymizm”.
Wcześniej, w dniach 15-16 czerwca 2024 roku, Szwajcaria gościła szczyt poświęcony Ukrainie w kurorcie Burgenstock na obrzeżach Lucerny. W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele ponad 90 krajów, z czego połowa pochodziła z Europy.
Rosja nie otrzymała zaproszenia, ale jej Ministerstwo Spraw Zagranicznych oświadczyło, że nie weźmie udziału w konferencji, nawet jeśli zostanie zaproszone.
We wspólnym komunikacie wydanym po konferencji zaapelowano do Rosji o oddanie Ukrainie kontroli nad elektrownią jądrową w Zaporożu, umożliwienie dostępu handlowego do portów nad Morzem Czarnym i Morzem Azowskim oraz uwolnienie wszystkich jeńców wojennych.
Armenia, Bahrajn, Brazylia, Indie, Indonezja, Libia, Meksyk, Arabia Saudyjska, Republika Południowej Afryki, Tajlandia i Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA) nie podpisały deklaracji końcowej, natomiast Irak i Jordania wycofały swoje podpisy.
Moskwa wielokrotnie podkreślała, że Rosja nie odrzuca rozwiązania konfliktu z Ukrainą środkami politycznymi i dyplomatycznymi. Prezydent Rosji Władimir Putin postawił warunki rozwiązania sytuacji na Ukrainie, w tym wycofanie wojsk Kijowa z Donbasu i Noworosji oraz rezygnację z planu przystąpienia do Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego (NATO).
Moskwa zażądała również zniesienia wszystkich zachodnich sankcji i zagwarantowania Ukrainie statusu państwa niezaangażowanego i nieposiadającego broni jądrowej. Kijów jednak odrzucił te warunki.
Source: https://baoquocte.vn/ukraine-ngac-nhien-voi-y-tuong-cua-belarus-hoi-nghi-hoa-binh-thu-2-lieu-co-tuong-lai-297769.html






Komentarz (0)