Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Żegnamy potentata, który zmienił świat piłki nożnej.

VTC NewsVTC News13/06/2023

[reklama_1]

Niecałe 12 godzin po wiadomości o śmierci Silvio Berlusconiego, Tuttosport zaczął drukować nowe egzemplarze. Tuttosport, z siedzibą w Turynie, znany jest z dawnych satyrycznych nagłówków na temat Mediolanu. Tym razem jednak na pierwszej stronie gazety w białej okładce widniało zdjęcie szeroko uśmiechniętego Berlusconiego z pięcioma trofeami Ligi Mistrzów i nagłówek: „Ho visto un re” (Widziałem króla).

Zrozumiałe jest, że po śmierci Berlusconi cieszył się szacunkiem sojuszników, ale uznanie go za „króla” przez rywali jest wystarczającym dowodem na to, jak genialnym człowiekiem był.

Po 12 czerwca 2023 roku Berlusconi nie będzie już istniał na świecie .

Berlusconi nie żyje: Żegnamy potentata, który zmienił świat futbolu – część 1

Włoscy kibice piłkarscy czczą pamięć Silvio Berlusconiego.

Zmień świat.

Najsłynniejsza anegdota o Berlusconim pochodzi z jego debiutu w AC Milan w 1986 roku. W tamtym czasie Milan był zbiorem wyblakłych gwiazd (Paolo Rossi) i przeciętnych zagranicznych piłkarzy (Mark Hateley, Ray Wilkins). Tylko kilku zawodników miało potencjał (Franco Baresi, Mauro Tassotti, Paolo Maldini, Virdis). Rossoneri dwukrotnie spadali z ligi w ciągu zaledwie pięciu lat. Pierwszy raz był konsekwencją skandalu z ustawianiem meczów Totonero, drugi po prostu dlatego, że Milan nie był wystarczająco dobry, by uniknąć spadku.

Berlusconi wiedział jednak, jak zrobić wrażenie na tej pozornie nijakiej i słabej drużynie. Do Mediolanu przyleciał helikopterem przy dźwiękach „Cwału Walkirii”. Ubrany w futrzany płaszcz, wypolerowane skórzane buty i z uśmiechem magnata, Berlusconi był całkowitym przeciwieństwem wszystkich prezydentów ówczesnej europejskiej piłki nożnej. Wszystko to przypominało raczej widowisko niż inaugurację klubu piłkarskiego.

W przeszłości Berlusconi był prawdziwym artystą. W latach 50. śpiewał na statku wycieczkowym . Biegle władając językiem francuskim i hiszpańskim, Berlusconi skomponował do 150 piosenek i marzył o trasie koncertowej po Europie. Ale wszystko się skończyło, gdy pewnego dnia ojciec Berlusconiego zapytał syna: „Czyli zamierzasz być śpiewakiem wodewilowym do końca życia?”.

„W tamtym momencie wiedziałem, że muszę się poddać” – powiedział Berlusconi. Wrócił na kontynent, inwestując w nieruchomości, zanim jego fortuna gwałtownie wzrosła. Jak większość potentatów końca lat 80., Berlusconi dostrzegał wpływ futbolu i wiedział, że musi do niego dołączyć, aby wznieść się ponad status zwykłego biznesmena.

Berlusconi nie żyje: Żegnamy potentata, który zmienił świat futbolu – część 2

Silvio Berlusconi to człowiek, który zmienił świat piłki nożnej.

Ale dla Berlusconiego piłka nożna, czy cokolwiek innego, musiała być piękna i ekstrawagancka, tak jak urzekał publiczność na statkach wycieczkowych lata temu. W pierwszym dniu urzędowania w Milanie Berlusconi powiedział trenerowi Nilsowi Liedholmowi: „ Misją Milanu jest zdobycie mistrzostwa Włoch, mistrzostwa Europy i podbicie świata. A co najważniejsze, musimy grać piękną piłkę nożną”.

Te trzy słowa Berlusconiego, „piękny futbol”, ostatecznie zmieniły cały świat futbolu. W czerwcu 1987 roku Berlusconi mianował Arrigo Sacchiego, wówczas praktycznie nieznanego, na stanowisko trenera Milanu. W pierwszym roku pod wodzą Berlusconiego Milan przegrał z Parmą Sacchiego w Pucharze Włoch. To wystarczyło włoskiemu potentatowi piłkarskiemu, by sprowadzić na San Siro trenera, który nigdy wcześniej nie był piłkarzem.

„Albo jest geniuszem, albo szaleńcem” – powiedział Sacchi natychmiast po tym, jak dowiedział się, że Berlusconi go chce. Czas pokazał, że Berlusconi był jednym i drugim. Pod wodzą Sacchiego Milan całkowicie odmienił włoską piłkę nożną, a nawet cały świat, dzięki swojemu ofensywnemu stylowi, zwycięstwom i kolejnym tytułom.

Podczas gdy reszta Włoch wciąż tkwiła w pasywnej grze defensywnej z zaledwie kilkoma szansami na mecz, Milan Sacchiego miażdżył rywali ofensywną grą, wysokim pressingiem i obroną strefową. Kiedy świat nie mógł znaleźć drużyny marzeń od czasów Realu Madryt w latach 50., Milan, z niewyczerpanymi rezerwami Berlusconiego, zgromadził na San Siro najlepszych piłkarzy. Przez dwa kolejne lata, 1988 i 1989, wszyscy piłkarze, którzy zdobyli Złotą Piłkę, Srebrną Piłkę i Brązową Piłkę, pochodzili z Milanu.

Berlusconi nie żyje: Żegnamy potentata, który zmienił świat futbolu - 3

Berlusconi i drużyna AC Milan zdobyli Puchar Europy w 1989 roku.

Przed finałem Pucharu Europy w 1989 roku ze Steauą Bukareszt, Sacchi stanął w szatni i powiedział do swoich zawodników: „ Słuchajcie, czołowy włoski dziennikarz mówi, że Rumuni to mistrzowie piłki nożnej i że musimy najpierw bronić, zanim znajdziemy słabości u naszych przeciwników, żeby wygrać. Co o tym myślicie?”

Ruud Gullit natychmiast wstał i krzyknął: „Atakujemy od pierwszej minuty!” . Milan wygrał ten mecz 4:0. Gullit i Marco van Basten strzelili po dwa gole. To były pierwsze dwa europejskie Złote Piłki, które Berlusconi zdobył z Milanem.

Podczas 30 lat pracy w Milanie, Berlusconi „stworzył” pięciu zdobywców Złotej Piłki (Gullit, Van Basten, George Weah, Andrij Szewczenko, Kaka) i kupił kolejnych pięciu zdobywców Złotej Piłki (Jean-Pierre Papin, Roberto Baggio, Rivaldo, Ronaldo, Ronaldinho). Wszystko to wynikało z jego ambicji, by „grać piękną piłkę”, o czym mówił już pierwszego dnia na San Siro.

W 2017 roku „The Independent” zadał pytanie, która liga miała najdłuższy okres dominacji w historii światowej piłki nożnej. Serie A pod koniec lat 80. i 90. XX wieku znalazła się na szczycie listy, wyjaśniając: „ To była niezwykle inspirująca epoka. Ale to nie tylko nostalgia. To był również okres wspaniałych osiągnięć i być może era futbolu na najwyższym poziomie w historii”.

Ta era rozpoczęła się w momencie, gdy Berlusconi wylądował helikopterem na poligonie w Mediolanie.

Berlusconi nie żyje: Żegnamy potentata, który zmienił świat futbolu - 4

Kaka jest jednym z pięciu piłkarzy, którzy zdobyli Złotą Piłkę, grając w klubie AC Milan pod wodzą prezydenta Berlusconiego.

Nie można skopiować

Podczas 30-letniego panowania Berlusconiego Milan zdobył 29 tytułów, w tym 5 Mistrzostw Europy, 8 Scudetto i 3 Puchary Interkontynentalne... Można śmiało powiedzieć, że żaden prezydent w historii piłki nożnej nie miał tak głębokiego wpływu na czasy, jak były premier Włoch.

Florentino Perez jest genialny, ale Real Madryt nigdy nie upadł tak nisko jak Milan. Kiedy Perez odsunął Lorenzo Sanza od stanowiska prezesa klubu w 2000 roku, Real Madryt był aktualnym mistrzem Ligi Mistrzów. Kiedy Perez wrócił na Santiago Bernabéu w 2009 roku, Real Madryt przegrał jedynie z fenomenalną Barceloną Pepa Guardioli i Lionela Messiego, nigdy nie spadając do dolnej połowy tabeli La Liga.

Roman Abramowicz przekształcił Chelsea w potęgę w Anglii, a mimo to w ciągu 18 lat wygrali Ligę Mistrzów tylko dwa razy. Glazer, Joan Laporta i Agnelli... to tylko ziarenka piasku w porównaniu z pałacem Berlusconiego.

Berlusconi nie żyje: Żegnamy potentata, który zmienił świat futbolu - 5

W oczach kibiców Monzy Berlusconi jest bohaterem.

Nawet po opuszczeniu Milanu z powodu bankructwa, Berlusconi nie przestał być ambitny. Kupił Monzę, grającą w Serie C, powierzył jej zarządzanie swojemu partnerowi Adriano Gallianiemu i zainwestował dziesiątki razy więcej pieniędzy niż rywale z niższej ligi, aby wprowadzić tę maleńką drużynę z Lombardii do najwyższej włoskiej ligi.

W zeszłym sezonie Monza pokonała nawet Juventus i Inter Mediolan. „ Chcemy wygrać Serie A w przyszłym sezonie” – zażartował Berlusconi w lutym. Dla byłego króla włoskiej piłki nożnej marzenia zawsze muszą być wielkie. Jak radził mu ojciec: „Zawsze musisz mieć słońce przy sobie”.

Berlusconi był jednak równie „szalony”, jak inni znani potentaci w historii. Kolejni trenerzy AC Milan byli pod ogromną presją ze strony Berlusconiego, który zawsze wierzył, że rozumie i potrafi trenować. W latach 90. Berlusconi naciskał na Fabio Capello, aby ten zatrudnił Dejana Savicevicia, mimo że włoski trener tego nie chciał.

W czasie swojej pracy jako trener Milanu, Carlo Ancelotti był również pod presją Berlusconiego, który naciskał na ustawienie z dwoma napastnikami, aby „atakować i grać piękną piłkę”. Najsroższa porażka Rossonerich, przegrana z Liverpoolem w Stambule w 2005 roku, wynikała częściowo z tej presji: Milan mógł z łatwością grać defensywnie, aby utrzymać trzybramkową przewagę po pierwszej połowie, zamiast atakować, jak chciał Berlusconi.

Berlusconi nie żyje: Żegnamy potentata, który zmienił świat futbolu - 6

Złoty wiek AC Milan jest ściśle związany z Silvio Berlusconim.

W 2007 roku Capello opowiadał również, jak Berlusconi nagle zapytał go o ówczesnego „grubego” Ronaldo, który grał w Realu Madryt. „ Zapytał, a ja odpowiedziałem: »Ronaldo jest zrujnowany, prawie w ogóle nie trenuje i całe dnie spędza na imprezowaniu«. Berlusconi odpowiedział: »Dobrze«. Następnego dnia Milan kupił Ronaldo”.

Wszystkie te konflikty ukształtowały Berlusconiego w człowieka, którym jest teraz: biznesmenem, potentatem, politykiem, a przede wszystkim człowiekiem, który głęboko kocha AC Milan i piłkę nożną.

Umierając w wieku 86 lat, Berlusconi skutecznie zakończył romantyczną, a zarazem mroczną erę futbolu w latach 80. i 90. Przed Berlusconim piłka nożna była niezapomniana. Po Berlusconim sport ten stał się nieśmiertelny.

Żegnaj, Silvio.



Źródło

Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Miejsce rozrywki bożonarodzeniowej wzbudza poruszenie wśród młodych ludzi w Ho Chi Minh City dzięki 7-metrowej sośnie
Co takiego dzieje się w 100-metrowej alejce, że wzbudza poruszenie w okresie Bożego Narodzenia?
Zachwycony wspaniałym weselem, które odbyło się przez 7 dni i nocy w Phu Quoc
Parada starożytnych kostiumów: Sto kwiatów radości

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Wietnam jest wiodącym miejscem dziedzictwa kulturowego na świecie w roku 2025

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt