Ministerstwo Edukacji zwróciło się do resortów z prośbą o ponowne rozpatrzenie kwestii łączenia zajęć pozalekcyjnych w szkołach, w związku z negatywną opinią publiczną na ten temat.
28 września wiceminister edukacji i szkoleń Pham Ngoc Thuong podpisał oficjalne pismo wzywające departamenty edukacji i szkoleń do dokonania przeglądu i sporządzenia raportu na temat sytuacji zajęć pozalekcyjnych w szkołach, od przedszkola, przez edukację ogólną, po kształcenie ustawiczne. Ponadto departamenty mają ocenić zalety i wady oraz przedstawić rekomendacje i przesłać je do ministerstwa przed 15 października.
Według Ministerstwa, zajęcia z zakresu edukacji umiejętności życiowych, pomoce naukowe w nauczaniu języków obcych, zaawansowane technologie informacyjne… dostosowane do potrzeb uczniów przyczyniły się do konsolidacji i doskonalenia wiedzy, umiejętności oraz wszechstronnego rozwoju osobowości. Jednak zarządzanie edukacją pozaszkolną jest nadal ograniczone, co budzi obawy i negatywne opinie społeczne na temat tego typu zajęć.
W związku z tym Ministerstwo zaleca, aby resorty wzmocniły zarządzanie i nakazały szkołom ścisłe wdrażanie przepisów dotyczących łączenia i organizowania pozalekcyjnych zajęć edukacyjnych zgodnie z potrzebami uczniów.
Plan lekcji z powiązanymi lekcjami dla ucznia trzeciej klasy w Ho Chi Minh City. Zdjęcie: udostępnione przez rodzica
Wcześniej cztery prowincje i miasta, w tym Da Nang, Hajfong, Hanoi i Nghe An, ogłosiły wprowadzenie zmian w systemie wspólnych zajęć dydaktycznych między szkołami i ośrodkami. W szczególności Nghe An tymczasowo zawiesiło wspólne zajęcia z edukacji umiejętności życiowych w szkołach od początku września, aby dokonać przeglądu programów nauczania, kompetencji, certyfikatów zawodowych kadry nauczycielskiej, warunków fizycznych i organizacji ośrodków.
Decyzja Ministerstwa i władz lokalnych jest następstwem doniesień rodziców z wielu miejsc, że szkoły wprowadzały do regularnego planu lekcji powiązane i rozszerzone zajęcia, takie jak STEM, język angielski z obcokrajowcami, umiejętności życiowe itp., lub „zmuszały” uczniów do udziału w nich. Spowodowało to niesprawiedliwość wśród uczniów i ich zdenerwowanie.
W odpowiedzi na artykuł VnExpress , pan Thai Van Tai, szef Departamentu Edukacji Podstawowej w Ministerstwie Edukacji i Szkoleń , powiedział, że ustawa oświatowa z 2019 r. zachęca organizacje i osoby prywatne do inwestowania i przekazywania swojej wiedzy, wysiłków i zasobów na rzecz edukacji oraz stwarza im odpowiednie warunki do tego, aby to czynili.
Jeżeli podmioty zrzeszone mają funkcje i zadania, są ściśle zarządzane, a treść spełnia wymagania, to jest to siła, która towarzyszy szkole w realizacji polityki socjalizacji w celu podniesienia jakości kształcenia i zaspokojenia potrzeb uczniów.
Musi to jednak opierać się na badaniu potrzeb uczniów i rodziców oraz na zasadzie dobrowolności. Plan zajęć musi być opracowany naukowo, dostosowany pod względem czasu trwania, pory dnia i tygodnia szkolnego, a także psychologii grupy wiekowej, aby uniknąć przeciążenia uczniów. Szkoły nie mogą zmuszać uczniów do udziału ani włączać dobrowolnych zajęć edukacyjnych do regularnych godzin lekcyjnych, jeśli w klasie są uczniowie, którzy nie mają takiej potrzeby.
Świt
Link źródłowy






Komentarz (0)