
Mężczyźni i kobiety mogą łatwo rozwijać uczucia do siebie poprzez wspólną grę - Zdjęcie: PB
Gra deblowa jest naprawdę emocjonująca.
Prawie każdy był kiedyś obiektem drwin ze strony przyjaciół, którzy opowiadali mu o związku, który „wychodził poza pracę zespołową”, gdy grał w debla z osobą płci przeciwnej w sportach rakietowych, takich jak pickleball, tenis, badminton itp.
Ale to wcale nie jest temat do śmiechu, ponieważ z perspektywy współczesnej psychologii i neuronauki jest to bardzo realny i istotny temat.
Eksperci podkreślają, że regularne granie w debla z osobą płci przeciwnej nie tylko rozwija koordynację ruchową, ale także stwarza idealne środowisko do rozwoju romantycznych uczuć.
Według analizy dr Karen Mitchell, ekspertki psychologii społecznej ze Stanford University (USA): „Sporty deblowe to jeden z nielicznych modeli, który łączy w sobie wszystkie trzy elementy tworzące więź emocjonalną: bliską interakcję, wspólne cele i intensywne przeżycia emocjonalne”.
Jest to szczególnie ważne, gdy dwie osoby muszą nieustannie koordynować taktykę, działać w synchronizacji i dzielić się uczuciami radości, smutku, żalu, empatii i wzajemnego wsparcia.
Z biologicznego punktu widzenia zjawisko to można wyjaśnić mechanizmami neurologicznymi. Kiedy człowiek doświadcza stanu wzmożonego pobudzenia – na przykład zdenerwowania przed akcją strzelecką lub napięcia podczas kluczowej serii meczów – organizm uwalnia adrenalinę, hormon, który wywołuje uczucie euforii i przyspiesza tętno.
Jeżeli uczucie to pojawia się w obecności osoby płci przeciwnej, mózg może błędnie przypisać przyczynę tej osobie, a nie okolicznościom — zjawisko to jest znane naukowo jako „błędne przypisanie pobudzenia”.
Potwierdzają to liczne badania.
W psychologii istnieje klasyczny eksperyment zwany eksperymentem „trzęsącego się mostu”, który przeprowadzili w 1974 roku dwaj naukowcy, Donald Dutton i Arthur Aron.
Przeprowadzili ten eksperyment na słynnym moście wiszącym Capilano w Kanadzie, znanym z niebezpieczeństwa. Dziewczynka miała za zadanie nawiązać kontakt z chłopcami, próbując swobodnie wymieniać się numerami telefonów podczas przechodzenia przez most.
Wyniki pokazały, że odsetek mężczyzn, którzy potem oddzwonili do dziewczyn, był niezwykle wysoki w porównaniu z innym badaniem przeprowadzonym w normalnych warunkach.
To doskonały przykład emocji, które rozkwitają, gdy dwie osoby płci przeciwnej wspólnie przeżywają dramatyczną, pełną napięcia sytuację...
Badacze sugerują, że odnosząc tę sytuację do gry w debla, napięte mecze mogą działać jak „katalizator emocjonalny”, wzmacniając psychologiczną bliskość między dwoma graczami w sposób podobny do „drżącego mostu”.
Ponadto aktywność sportowa par stymuluje wydzielanie oksytocyny, często nazywanej „hormonem więzi”.
Poziom tej substancji wzrasta, gdy ludzie czują zaufanie, wsparcie dla siebie nawzajem i angażują się w kontakt fizyczny poprzez zachowania takie jak klaskanie lub poklepywanie kogoś po ramieniu w ramach zachęty.
Według badania przeprowadzonego w 2017 r. przez grupę naukowców z Uniwersytetu Oksfordzkiego (Wielka Brytania), wioślarze w parach mają wyższy poziom oksytocyny niż osoby wiosłujące samotnie, a po sesji wykazują silniejszą więź psychologiczną.
Z neurologicznego punktu widzenia współczesna nauka odkryła również interesujące zjawisko zwane „synchronizacją międzymózgową” – synchronizacją fal mózgowych między dwiema osobami pracującymi razem.

Gra w debla mieszanego dostarcza wielu emocji obu płciom - Zdjęcie: PB
W sportach deblowych poruszanie się, reagowanie i dostosowywanie się do tego samego tempa tworzy zgodny rytm ruchu, pomagając mózgom obu osób „synchronizować się” w obszarach odpowiedzialnych za przetwarzanie emocji społecznych.
Innymi słowy, nie tylko ciało, ale i mózg stają się bardziej zsynchronizowane podczas dłuższej gry zespołowej – jest to czynnik zwiększający ryzyko rozwoju emocji wykraczających poza granice pracy zespołowej.
Istnieje wiele przykładów w sportach elitarnych, które pokazują, jak koleżeństwo na korcie może przerodzić się w prawdziwe przyjaźnie. Od Rogera Federera i Mirki Vavrinec (którzy poznali się na Igrzyskach Olimpijskich w Sydney), przez Steffi Graf i Andre Agassiego (w meczach pokazowych debla), po Lin Dana i Xie Xinga (którzy są sobie bliscy od czasów treningów badmintona)…
I podobnie jak w popularnym ostatnio slangu w mediach społecznościowych – „over the pickleball” – te badania naukowe stanowią praktyczne przypomnienie: zachowaj ostrożność grając w miksta w sporcie, szczególnie jeśli masz rodzinę.
Jeśli jesteś singlem, uprawianie sportów zespołowych może otworzyć przed tobą nowe możliwości w życiu miłosnym.
Source: https://tuoitre.vn/choi-danh-doi-nam-nu-trong-the-thao-de-nay-sinh-tinh-cam-2025071620002079.htm






Komentarz (0)