Prezydent To Lam podkreślił potrzebę udoskonalenia regulacji prawnych w dziedzinie bezpieczeństwa, aby sprostać rosnącym wymaganiom dotyczącym ochrony przywódców i krajowych spraw zagranicznych.
PrezydentTo Lam - Zdjęcie: NGOC AN
Po południu 24 maja Zgromadzenie Narodowe dyskutowało w grupach nad projektem ustawy o zmianie i uzupełnieniu szeregu artykułów ustawy o pracownikach ochrony oraz nad projektem ustawy o zarządzaniu i użyciu broni, materiałów wybuchowych i środków wspomagających (ze zmianami).
Komentując projekt ustawy o ochronie, prezydent To Lam powiedział, że praca strażników bezpieczeństwa jest wykonywana od dawna. W związku z tym siły wykonujące tę pracę są bardzo dojrzałe i dbają o bezpieczeństwo podczas jej wykonywania.
Praca w ochronie wiąże się z wieloma trudnościami.
„Ustaliliśmy, że nikt nie może lepiej chronić bezpieczeństwa niż ludzie” – Prezydent powiedział, że powyższa rzeczywistość wymaga uzupełnienia, zmiany i uzupełnienia treści ustawy w celu stworzenia korytarza prawnego, a także zwiększenia odpowiedzialności ludzi w zakresie bezpieczeństwa.
Według Prezydenta, w pracy nad bezpieczeństwem, zapewnienie bezpieczeństwa i ochrony liderom i chronionym podmiotom jest najważniejszym wymogiem. Ponadto, praca ta ma również znaczenie protokołu państwowego, czyli protokołu narodowego. Oznacza to, że praca nad bezpieczeństwem służy nie tylko zwykłej ochronie, ale także wizerunkowi narodowemu, spełniając wymogi polityki zagranicznej.
Zwłaszcza w kontekście Wietnamu, który coraz częściej przyjmuje delegacje zagraniczne, wymagania dotyczące bezpieczeństwa stają się trudniejsze.
Według Prezydenta, ogólną zasadą delegacji międzynarodowych jest przestrzeganie prawa kraju przyjmującego. Istnieją jednak wymogi, które strony muszą wynegocjować.
Dlatego, zdaniem Prezydenta, zapewnienie tej pracy jest bardzo trudne. Bracia w wojsku pracują w warunkach, w których muszą pracować dzień i noc, nie mogąc zasnąć…
Zwłaszcza wtedy, gdy przywódcy naprawdę chcą zintegrować się z ludźmi, żyć w harmonii z masami i nawiązać kontakt z ludźmi, ale jeśli coś się stanie, będzie to bardzo niebezpieczne.
Pomimo tak trudnych warunków, zdaniem Prezydenta, działania w zakresie bezpieczeństwa osiągnęły w ostatnim czasie wysoką skuteczność. „Jesteśmy również bardzo dumni, że wszystko zostało wdrożone bardzo dobrze, praktycznie bez żadnych incydentów” – powiedział pan To Lam.
Przywódcy państw przybywający do Wietnamu mogą swobodnie jeść pho i chodzić do parku, ponieważ jest tam bardzo bezpiecznie.
W szczególności, udając się w trudne rejony, pomimo wielu wyzwań, nasi bracia „bardzo dorośli”, spełniając wymagania krajów. Dlatego kraje te bardzo cenią naszą straż.
„Niedawno witałem wielu głów państw, okazali mi wiele serdeczności. Pamiętam jednego prezydenta, który wracając, był w połowie schodów i nagle zszedł na dół. Nie wiem, co się stało, okazało się, że zapomniał zrobić sobie zdjęcie ze strażnikami, więc zszedł, żeby zrobić im zdjęcie, żeby ich pocieszyć” – powiedział prezydent.
Według prezydenta, ludzie są pod ogromnym wrażeniem poziomu bezpieczeństwa. Wielu przywódców innych krajów, przyjeżdżając do Wietnamu, może swobodnie jeść pho, makaron vermicelli, chodzić do parku, jeść chleb, nad jezioro, do kawiarni, ponieważ jest tam bardzo bezpiecznie. To właśnie poczucie bezpieczeństwa sprawia, że przywódcy w Wietnamie go doświadczają. Dzięki temu kraj ten umacnia swoją pozycję.
Noże o właściwościach śmiercionośnych powinny zostać objęte regulacjami.
Kontynuując dyskusję na temat ustawy o zarządzaniu bronią i materiałami wybuchowymi, prezydent, wspominając o bezpiecznym społeczeństwie, bez broni palnej i innych broni, stwierdził, że wielu przywódców i turystów przybywających do Wietnamu czuje się bezpiecznie, bez groźby ani terroru. Jednak obecnie w przypadkach pchnięć nożem używa się głównie noży, a nie ma instytucji prawnych, które by je ścigały, co utrudnia ich obsługę. Ponieważ zdarzają się przypadki, w których noże powodują dziesiątki zgonów, konieczne są surowe środki kontroli i zarządzania. „W dzisiejszych czasach noże są bardzo śmiercionośne. Nawet noże tajskie, kuchenne… mogą zabić ludzi. Nawet jeśli są używane w produkcji i życiu codziennym, nie mogą stać się czynnikiem zagrażającym porządkowi publicznemu i muszą być zarządzane w sposób zdyscyplinowany” – powiedział prezydent.Tuoitre.vn
Source: https://tuoitre.vn/chu-tich-nuoc-co-tong-thong-len-may-bay-roi-con-quay-xuong-chup-anh-voi-canh-ve-20240524171652242.htm






Komentarz (0)