Remis 0-0 z Holandią o godzinie 2:00 w nocy 22 czerwca wciąż pozwala reprezentacji Francji utrzymać się w walce o udział w 1/8 finału EURO 2024. Po dwóch meczach zespół trenera Didiera Deschampsa ma 4 punkty i plasuje się za Holandią (również z 4 punktami) z powodu gorszego bilansu bramkowego.
W meczu finałowym Francja zmierzy się z Polską – która już odpadła z turnieju – a Holandia będzie musiała zmierzyć się z Austrią, która wciąż ma szansę na awans po zwycięstwie 3:1 nad Polską. Francja ma zatem znaczną przewagę nie tylko w awansie, ale także w zdobyciu pierwszego miejsca w grupie D.
Jednakże patrząc na słabe statystyki Francji, nadal pojawiają się wątpliwości.
Francja strzeliła tylko 1 gola w 2 meczach na EURO 2024.
Drużyna o pseudonimie „Galskie Koguty” i Holandia właśnie rozegrały pierwszy bezbramkowy mecz na EURO 2024. Wcześniej w 20 kolejnych meczach turnieju padł co najmniej jeden gol. Co więcej, wynik 54 bramek w 20 meczach (średnio 2,7 gola na mecz) był uważany za wysoki w turnieju, który coraz częściej charakteryzuje się taktycznymi manewrami.
Jednak francuska reprezentacja nie podąża za tą tendencją i pod wodzą trenera Deschampsa strzeliła bardzo mało bramek.
Francja pokonała Austrię 1:0 w meczu otwarcia, a następnie zremisowała 0:0 z Holandią. Tym samym „Gallic Roosters” strzelili tylko jednego gola w dwóch meczach, osiągając średnio 0,5 gola na mecz, czyli mniej niż 20% średniej bramkowej turnieju.
Na EURO 2024 pozostały tylko dwie drużyny, w których żaden zawodnik nie strzelił gola. Są to Belgia, która przegrała 0:1 ze Słowacją w meczu otwarcia, oraz Francja. Chociaż Francja strzeliła jednego gola, był to samobójczy gol Austriaka.
Francuska reprezentacja jest wierna inspiracji Mbappe.
Do tej pory najlepsi napastnicy aktualnych wicemistrzów świata, tacy jak Kylian Mbappe, Antoine Griezmann i Ousmane Dembélé, zawodzili. Żaden z nich nie strzelił gola ani nie zaliczył asysty, mimo że mieli ku temu liczne okazje.
Jeśli belgijscy piłkarze strzelą przynajmniej jednego gola w drugim meczu przeciwko Rumunii, Francja będzie jedyną drużyną na EURO 2024, która nie miała jeszcze strzelca bramki.
Z zaledwie jednym golem strzelonym w dwóch meczach Francja dorównuje jedynie słabszym drużynom, takim jak Serbia i Węgry (oba na dole tabeli).
90 minut meczu z Holandią wyjaśniło słabą skuteczność Francji w strzelaniu goli, ponieważ drużynie trenera Deschampsa brakowało bezpośrednich akcji ofensywnych, które pozwoliłyby na zdobycie gola. Francja ma wielu utalentowanych technicznie napastników, którzy potrafią przełamać defensywę przeciwnika, takich jak Dembélé, Marcus Thuram i Griezmann, ale grają chaotycznie, w dużej mierze polegając na indywidualnych umiejętnościach.
Bez „iskry” Mbappe, ofensywna gra Francuzów była monotonna, co ułatwiało Holendrom przewidywanie ruchów rywali.
Kingsley Coman (nr 20) również nie prezentował się najlepiej.
Obraz Oliviera Giroud, niezdarnie panującego nad piłką plecami i pozwalającego jej potoczyć się w niewytłumaczalny sposób w 82. minucie, idealnie oddaje problem Francji. Giroud odegrał kluczową rolę w zwycięstwie Francji na Mistrzostwach Świata 2018, mimo że nie strzelił gola ani nie oddał ani jednego celnego strzału we wszystkich siedmiu meczach turnieju.
Jednak sześć lat po zdobyciu Mistrzostw Świata Francja wciąż musi korzystać z tak starzejącego się napastnika jak Giroud. To pokazuje, że pomimo posiadania wielu dobrych pomocników i skrzydłowych, trenerowi Deschampsowi brakuje niezawodnego środkowego napastnika, który byłby w stanie zdominować obronę przeciwnika.
Innym powodem niskiej liczby bramek Francji jest nadmiernie ostrożna i zdyscyplinowana taktyka trenera Deschampsa. Przez 10 lat pracy jako trener reprezentacji Francji, największą cechą Deschampsa była umiejętność zarządzania szatnią i pragmatyczny, choć niekiedy sztywny, styl gry. „Galscy Koguty” nie atakują z kontrataku, lecz grają bardzo defensywnie, wybierając tylko odpowiednie momenty, by przyspieszyć. Ten pragmatyzm pomógł reprezentacji Francji Deschampsa dotrzeć do finałów w trzech z ostatnich czterech dużych turniejów, ale czasami powodował też brak kreatywności i sztywność drużyny.
Jednak francuska drużyna wciąż ma duże szanse na zwycięstwo w Grupie D, mimo że strzeliła mniej bramek. To chyba wszystko, czego potrzebuje trener Deschamps!
Source: https://thanhnien.vn/doi-phap-dan-dau-thong-ke-tham-hoa-hang-cong-toan-sao-ma-van-ngheo-nan-185240622050046126.htm






Komentarz (0)