Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Jak ciężko pracował prezes firmy Jensen Huang, aby firma Nvidia osiągnęła wartość 4200 miliardów dolarów?

(Dan Tri) - Aby uczynić firmę Nvidia najcenniejszą firmą na świecie, Jensen Huang poświęcił całe swoje codzienne życie: żadnych filmów, żadnych dni wolnych, tylko mózg, który nigdy się nie „wyłącza”.

Báo Dân tríBáo Dân trí23/07/2025

Jensen Huang, szef wartego 4,2 biliona dolarów imperium technologicznego Nvidia, przyznał się do dziwnego „wyznania”: nie jest w stanie obejrzeć całego filmu.

Przyczyna leży nie w treści filmu, ale w jego własnym mózgu – myślącej maszynie, która nigdy się nie zatrzymuje. Nawet w chwilach, gdy powinien się zrelaksować, jego umysł wciąż pracuje nad liniami kodu, architekturą układów scalonych i strategiami na rzecz przyszłości sztucznej inteligencji.

„Mogę usiąść, obejrzeć film i niczego nie pamiętać, bo mój umysł jest zajęty pracą” – przyznał w rozmowie z Patrickiem Collisonem, dyrektorem generalnym Stripe.

To szczere wyznanie, które znów stało się viralem, to coś więcej niż anegdota. To okno na niezwykłą intensywność, która wyniosła firmę Nvidia na szczyt . W wieku 62 lat, kiedy wiele osób może myśleć o emeryturze, Jensen Huang pracuje „od momentu, gdy otworzy oczy, do momentu, gdy zaśnie”, siedem dni w tygodniu. Dla niego nie istnieje coś takiego jak „równowaga między życiem zawodowym a prywatnym”, istnieje tylko jedna prawda: „praca to życie”.

Nie da się zaprzeczyć, że to niemal absolutne zaangażowanie jest jednym z głównych motorów napędowych błyskawicznego wzrostu Nvidii. Z firmy specjalizującej się w kartach graficznych dla graczy, Nvidia przekształciła się w giganta dominującego w dziedzinie sztucznej inteligencji, stając się firmą o największej kapitalizacji rynkowej na świecie, przewyższającą nawet takie potęgi jak Microsoft czy Apple.

Kwota 4,2 biliona dolarów – więcej niż Meta i Amazon razem wzięte – jest najbardziej wymowna. Akcje firmy wzrosły o 1600% w ciągu ostatnich pięciu lat, co jest niemal bezprecedensowym wynikiem.

Ale na czym opiera się ten sukces? Na nieprzespanych nocach, nieudanych wakacjach i mózgu, który ciągle pracuje w „trybie pracy”.

Ale byłoby błędem sądzić, że praca Jensena Huanga to tylko niekończące się spotkania i nudne e-maile. Według niego, jego najważniejszą rolą jest wyobrażanie sobie i marzenie o przyszłości.

„Czasami wyobrażam sobie przyszłość i myślę: Co jeśli zrobię to, a potem tamto? To wciąż praca, ale praca marzeń i aspiracji” – powiedział.

Praca Huanga to nieustanny proces myślowy, niekończący się dialog z przyszłością. Nie tylko prowadzi firmę; stara się stworzyć nową rzeczywistość, w której sztuczna inteligencja będzie podstawą wszystkiego. Jego obsesja wynika nie tylko z presji związanej z prowadzeniem firmy, ale także z głębokiego przekonania, że ​​jego firma ma klucz do kolejnej rewolucji technologicznej ludzkości.

Đưa Nvidia chạm mốc 4.200 tỷ USD, CEO Jensen Huang đã “cày” cỡ nào? - 1

Dla prezesa firmy Jensena Huanga nawet pełnometrażowy film staje się „luksusem”, gdy jego mózg nieustannie myśli o przyszłości branży wartej biliony dolarów (zdjęcie: Getty).

Kultura „wojowników” i marzenie o… odpoczynku

Filozofia pracy dla życia Jensena Huanga dotyczy nie tylko jego, ale także kultury firmy Nvidia. To nie jest miejsce dla tych, którzy szukają harówki od 9 do 17.

Istnieje ukryte oczekiwanie, że ludzie powinni być „wojownikami” – gotowymi do pracy przez cały tydzień, do 1 lub 2 w nocy, zwłaszcza inżynierowie, jak twierdzi kilku byłych pracowników, z którymi rozmawiał Bloomberg. Presja na spotkaniach bywa tak duża, że ​​może prowadzić do kłótni.

Huang nie zaprzecza również, że jest wymagającym szefem. „Jeśli chcesz dokonać czegoś niezwykłego, nie możesz oczekiwać, że będzie łatwo” – powiedział w wywiadzie dla programu 60 Minutes .

To świadomy kompromis. Nagrodą za intensywną pracę są atrakcyjne pensje, dynamiczne środowisko i szansa na znalezienie się w centrum rewolucji AI. Wielu decyduje się zostać nie tylko dla pieniędzy, ale także po to, by być częścią historii i pomóc w budowaniu czegoś wielkiego.

Co ciekawe, a zarazem nieco ironiczne, człowiek, który nie potrafi zachować równowagi między życiem zawodowym a prywatnym, ma własne marzenie: stworzyć przyszłość, w której taka równowaga będzie mogła zaistnieć. „Chcę, aby Nvidia stała się gigantem AI” – mówi Huang. Jego wizja wykracza poza sprzedaż chipów: chce, aby wszystkie wewnętrzne operacje firmy, od projektowania, przez łańcuch dostaw, po strategię, były kontrolowane i optymalizowane przez sztuczną inteligencję.

Gdy ta maszyna będzie działać prawidłowo, nie tylko pomoże firmie Nvidia w eksponencjalnym skalowaniu, ale także uwolni ludzi od powtarzalnych zadań. „Byłoby wspaniale, gdyby to było możliwe. Wtedy miałbym dobrą równowagę między życiem zawodowym a prywatnym” – powiedział.

Za wizerunkiem pracoholika i prezesa firmy stalowej kryje się mężczyzna, który również pragnie wolności, ale jest to ten rodzaj wolności, który można osiągnąć, wypełniając misję: zbudowanie maszyny na tyle doskonałej, aby wykonywała za niego pracę.

Lekcje dotyczące kompromisów w erze cyfrowej

Historia Jensena Huanga nie jest odosobniona. Odzwierciedla dość surową zasadę panującą w świecie wysoko postawionych menedżerów: niezwykły sukces wymaga niezwykłego poświęcenia.

Były prezydent USA Barack Obama powiedział kiedyś: „Jeśli chcesz odnieść sukces w jakiejkolwiek dziedzinie, od sportu, muzyki, po biznes czy politykę , będą okresy, gdy będziesz zupełnie niezrównoważony i będziesz po prostu ciężko pracował, całym sercem dążąc do tego celu”.

Podobnie Lior Lewensztain, prezes That's It Nutrition, przyznaje, że pomimo zbudowania wielomilionowego biznesu, „nigdy tak naprawdę nie odłącza się od pracy”.

W tym kontekście Lucy Gao, współzałożycielka Scale AI, ma radę dla młodszego pokolenia, nad którą warto się jeszcze bardziej zastanowić: „Wybierz pracę, z której nie będziesz chciał rezygnować”.

Być może problemem nie jest „równowaga”, ale znalezienie misji na tyle dużej, by chcieć się z nią utożsamić? Dla Jensena Huanga Nvidia to nie praca, to tożsamość, styl życia. Granica między nim a firmą całkowicie się zatarła.

Ostatecznie, ryzyko Jensena Huanga o wartości 4,2 biliona dolarów nie dotyczy tylko pieniędzy czy technologii. Chodzi o styl życia, filozofię poświęcenia. Stawia on wszystko na jedną kartę, wierząc, że jedynym sposobem na zbudowanie przyszłości jest przeżywanie jej w pełni, tu i teraz. I być może dopiero wtedy, gdy ta przyszłość nabierze kształtu, gdy gigantyczna „sztuczna inteligencja Nvidii” zacznie działać samodzielnie, jej główny architekt będzie mógł usiąść i obejrzeć film w całości.

Źródło: https://dantri.com.vn/kinh-doanh/dua-nvidia-cham-moc-4200-ty-usd-ceo-jensen-huang-da-cay-co-nao-20250722203645750.htm


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”
Zobacz, jak nadmorskie miasto Wietnamu znajdzie się na liście najpopularniejszych destynacji turystycznych na świecie w 2026 roku
Podziwiaj „Zatokę Ha Long z lądu” – właśnie trafiła na listę najpopularniejszych miejsc na świecie
Kwiaty lotosu „barwione” na różowo przez Ninh Binh z góry

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Wysokie budynki w Ho Chi Minh City są spowite mgłą.

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt