(CLO) Jak podają lokalne władze, w ciągu zaledwie trzech dni w północno-wschodniej Kolumbii zginęło ponad 80 osób w wyniku fiaska rozmów pokojowych między rządem a Narodową Armią Wyzwolenia (ELN).
Od czwartku ELN prowadzi ofensywę w regionie Catatumbo przeciwko rywalizującej grupie zbrojnej złożonej z byłych członków Rewolucyjnych Sił Zbrojnych Kolumbii (FARC), którzy kontynuują walkę pomimo rozbrojenia grupy w 2017 r.
Prezydent Kolumbii Gustavo Petro. Zdjęcie: FB / gustavopetrourrego
Liczba ofiar śmiertelnych, wliczając cywilów i byłych bojowników FARC, wzrosła do ponad 80 w niedzielę, w porównaniu z 60 w sobotę, w tym siedmiu byłych bojowników FARC, w pięciu obszarach regionu produkującego kokainę, graniczącego z Wenezuelą, poinformował gubernator stanu Norte de Santander, William Villamizar.
Według raportu kolumbijskiej Inspekcji Rządowej wśród zabitych znalazł się przywódca społeczności Carmelo Guerrero i siedem osób, które próbowały podpisać porozumienie pokojowe.
Walki zmusiły tysiące ludzi do opuszczenia swoich domów, wielu z nich schroniło się w gęsto zalesionych górach lub szukało pomocy w ośrodkach utworzonych przez rząd .
Gubernator Villamizar poinformował, że ewakuowano około 5000 osób, a dziesiątki zostały ranne. Sytuację określił jako „alarmującą”.
„Catatumbo potrzebuje pomocy. Dzieci, młodzież i całe rodziny opuszczają swoje domy bez niczego, podróżując wszelkimi możliwymi środkami, nawet pieszo, aby uniknąć stania się ofiarami konfliktu” – powiedział w sobotę.
W odpowiedzi na eskalację sytuacji, kolumbijska armia wysłała w ten rejon ponad 5000 żołnierzy, aby wzmocnić bezpieczeństwo. Generał Luis Emilio Cardozo Santamaria, dowódca armii, poinformował, że tworzy korytarz humanitarny między miastami Tibu i Cucuta, aby zapewnić bezpieczeństwo ewakuowanym.
FARC podpisały porozumienie pokojowe z rządem w 2016 roku, kończąc ponad 50 lat wojny domowej. Jednak przemoc trwa nadal, a grupy zbrojne, takie jak ELN, resztki FARC, skrajnie prawicowe ugrupowania paramilitarne i kartele narkotykowe, walczą o terytorium i szlaki przemytu narkotyków.
ELN oskarża byłych bojowników FARC o dokonanie kilku zabójstw w tym rejonie, w tym zabójstwa pary i ich dziewięciomiesięcznego dziecka 15 stycznia.
W oświadczeniu wydanym w sobotę ELN poinformowało, że ostrzegło byłą grupę FARC, że jeśli „będzie ona nadal atakować ludność cywilną, nie będzie innego wyjścia niż zbrojna konfrontacja”.
Napięcie wzrosło również w wyniku starcia ELN z kartelem narkotykowym Gulf Clan – największą kolumbijską organizacją przestępczą – w wyniku czego zginęło co najmniej dziewięć osób w innym rejonie na północy kraju.
W obliczu eskalacji przemocy prezydent Kolumbii Gustavo Petro podjął w piątek decyzję o zawieszeniu rozmów pokojowych z ELN, co wzbudziło obawy o przyszłość jego planu „kompleksowego pokoju”.
Cao Phong (według AJ, AFP)
Source: https://www.congluan.vn/colombia-it-nhat-80-nguoi-thiet-mang-khi-cuoc-dam-phan-voi-phien-quan-that-bai-post331153.html
Komentarz (0)