Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Ambicją przewodniczącego, który pięć razy oblał egzamin wstępny na uniwersytet, było wprowadzenie wietnamskich produktów na rynek.

VietNamNetVietNamNet10/09/2023

Kierując się hasłem „Wietnam potrafi”, prezes, który pięć razy nie zdał egzaminów wstępnych na uniwersytety, zdobył wymagających japońskich klientów i nadal wprowadza wietnamskie produkty na wiele innych rynków międzynarodowych.

„Do branży inżynierii mechanicznej trafiłem przypadkiem” – wspomina zamyślony Hoàng Hữu Thắng, prezes zarządu Vietnam Intech Group (Intech Group).

Po ukończeniu studiów w 2009 roku, student Hoang Huu Thang zarabiał na życie sprzedażą kasków. Jednak po dwóch latach, zdając sobie sprawę, że rynek kasków nie ma dużego potencjału wzrostu w przyszłości, biorąc pod uwagę dynamicznie rozwijające się projekty transportu publicznego i rosnącą liczbę nabywców samochodów, zdecydował się na inną ścieżkę kariery.

„Po kilku dniach poszukiwań informacji w internecie, zainteresowały mnie zdjęcia taśm przenośnikowych, które były szeroko stosowane w fabrykach i przemyśle. W tym czasie do Wietnamu napływały bezpośrednie inwestycje zagraniczne (BIZ), zwłaszcza firmy koreańskie i japońskie; prawie każda fabryka potrzebowała taśm przenośnikowych. Po studiach mechatroniki śmiało zagłębiłem się w produkty mechaniczne i inżynieryjne i dostrzegłem, że branża ta ma wiele możliwości rozwoju w kontekście przyspieszonej industrializacji i modernizacji kraju. Dalsze badania dużych korporacji na całym świecie działających w tej dziedzinie i ich nowoczesnych fabryk zafascynowały mnie. Postanowiłem więc założyć firmę w dziedzinie inżynierii mechanicznej i automatyki, mimo że moja wiedza ograniczała się do wiedzy z podręczników szkolnych i krótkiego czasu spędzonego na wyszukiwaniu informacji w internecie; nie miałem żadnego doświadczenia praktycznego. W tamtym czasie patrzyłem tylko w przyszłość, nie do końca zdając sobie sprawę z potencjału”. „Świadomy trudności i przeciwności losu, z którymi się zmierzę” – opowiadał pan Thang o tym, jak trafił do pracy w dziedzinie inżynierii mechanicznej i automatyki.

Spółka akcyjna Vietnam Intech Group (w skrócie Intech Group) została założona pod koniec 2011 roku w wynajętym domu. Hoang Huu Thang postawił sobie za cel dawać z siebie wszystko przez 5 lat; w razie sukcesu miał kontynuować działalność, w przeciwnym razie wrócić do pracy w parku przemysłowym w prowincjonalnym mieście.

Początki zakładania firmy były naznaczone trudnościami: brak doświadczenia, kontaktów, klientów i środków finansowych. Moja rodzina pochodziła z rolnictwa; moi rodzice byli w podeszłym wieku, a większość krewnych mieszkała w górzystej okolicy prowincji Bac Giang , więc nie mogli zaoferować żadnego wsparcia.

Jednak dzieciństwo pełne trudności i trudów, na przykład jazda na rowerze przez 20 km, aby sprzedawać warzywa w mroźną pogodę, ze spływającym po plecach potem, lub noce spędzane na łowieniu krewetek i ryb, a zwłaszcza długie dni spędzone na wyśmiewaniu się ze strony przyjaciół i przeżywaniu całej gamy emocji z powodu pięciokrotnej oblanej próby egzaminu wstępnego na uniwersytet, ukształtowały i wyostrzyły silną wolę, determinację i zdolność Hoang Huu Thanga do opierania się presji znacznie bardziej niż wielu innych.

Po miesiącach publikowania ogłoszeń na stronach internetowych, takich jak Vatgia, Rongbay, Muaban… i wykorzystywania zdjęć online do promocji swoich produktów, Intech otrzymał pierwsze zamówienie.

Wartość zamówienia wynosiła niewiele ponad 10 milionów VND, więc klient nie miał zbyt wygórowanych wymagań co do standardów fabrycznych ani mocy produkcyjnych. Jednak ze względu na to, że prace były wykonywane za pośrednictwem partnera pośredniczącego, który nie rozumiał aspektów technicznych, błędnie zinterpretował „wymagania”. Mimo że Intech wyprodukował towar zgodnie ze specyfikacją zawartą w umowie, klient nadal odmawiał przyjęcia towaru i zwrotu, ponieważ zapłacił już z góry 50% wartości zamówienia. Nawet młodszy brat, który miał dostarczyć towar, został zatrzymany przez klienta. Hoang Huu Thang musiał osobiście się tam udać, aby dokładnie wszystko wyjaśnić, zanim klient w końcu zrozumiał i pozwolił obu braciom wrócić do domu.

Wciąż zadłużony na 6 milionów dongów za towary, założyciel Intech udał się aż do dystryktu Xuan Truong ( prowincja Nam Dinh ), aby zażądać zapłaty od swojego partnera pośredniczącego. Po całodziennym bezskutecznym oczekiwaniu, wziął taksówkę motocyklową do miasta Nam Dinh, aby odpocząć, ale po drodze uległ wypadkowi, doznając licznych zadrapań i siniaków. Następnego dnia nadal czekał, aby zażądać zapłaty. Na szczęście, do południa partner w końcu zgodził się zapłacić 3 miliony dongów.

Po tym, jak pierwsze zamówienie nie poszło gładko, założyciel Intech kontynuował publikowanie ogłoszeń, wykazując się szczerością, uczciwością i proaktywnym podejściem do współpracy z klientami. Jego wysiłki przyniosły efekty; zamówienia zaczęły napływać częściej, głównie w postaci małych zamówień na rolki przemysłowe i taśmy przenośnikowe.

Pilnie studiował rysunek dniem i nocą, samodzielnie projektując produkty, a następnie zlecając ich produkcję w małych warsztatach. Warsztaty z tokarkami zamawiały części do tokarek, te z frezarkami zamawiały części do frezarek itd. Sprzęt i podzespoły elektryczne zamawiał u firm sprzedających sprzęt i podzespoły elektryczne. Następnie zbierał wszystkie części w wynajętym pomieszczeniu, aby je złożyć i przetestować. Dopiero gdy wszystko było zadowalające, dostarczał gotowy produkt klientowi.

Po pewnym czasie, gdy otrzymujemy większe zamówienia, nawiązujemy współpracę z większymi fabrykami, zlecając im później produkcję, montaż, a nawet instalację. Intech koncentruje się wyłącznie na aspektach technicznych oraz obsłudze przedsprzedażowej i posprzedażowej.

Dzięki temu, nawet nie posiadając własnej fabryki i nie inwestując dużych kwot w maszyny i urządzenia, Intech jest w stanie wytwarzać produkty spełniające wymagania.

Na początku swojej działalności Hoang Huu Thang poświęcał całą swoją energię pracy, mało spał i praktycznie nie miał czasu na odpoczynek. „Wtedy byłem w związku. O północy lub północy moja dziewczyna dzwoniła, żeby zapytać, co robię, a ja wciąż montowałem taśmy przenośnikowe, rolki i produkty… bo następnego ranka musiałem je dostarczyć klientom. Wyglądałem wtedy bardzo szczupło, ważyłem zaledwie około 50-52 kg, miałem wychudłą i wymizerowaną twarz; wszyscy mówili, że wyglądam starzej niż na to zasługiwałem” – wspominał ze śmiechem założyciel Intech.

Ze względu na ograniczoną skalę i możliwości, mimo chęci zwiększenia przychodów, kierownictwo Intech musiało odrzucić wiele zamówień, które były zbyt wymagające technicznie lub warte miliardy dongów, biorąc pod uwagę ograniczony kapitał firmy.

Pan Thang wyjaśnił: „Znam swoje możliwości. Odmowa jest najlepszym rozwiązaniem zarówno dla klienta, jak i dla mnie. Jeśli będę nadal przyjmował zamówienia, których nie jestem w stanie zrealizować, wpłynie to bezpośrednio na linię produkcyjną i plan produkcyjny klienta, powodując straty po obu stronach. Ani klient, ani ja tego nie chcemy. Później, gdy zasoby się zwiększą, będę mógł przyjmować bardziej adekwatne zamówienia, zgodnie z możliwościami firmy”.

Kierując się dewizą firmy, że przyjmujemy projekty tylko wtedy, gdy jesteśmy pewni, że zostaną zrealizowane, w ciągu pierwszych 5 lat działalności, poza pierwszym zamówieniem, Intech nigdy nie odnotował zwrotu towaru ani odmowy przyjęcia towaru.

Największe zamówienie firmy Intech w ciągu pierwszych pięciu lat działalności opiewało na prawie 8 miliardów VND i zostało dostarczone do południowokoreańskiej fabryki w prowincji Nghe An. Wcześniej Intech dostarczył linię produkcyjną o wartości około 3 miliardów VND do tej samej fabryki w prowincji Hai Duong.

„W rzeczywistości zamówienie o wartości 8 miliardów VND w tamtym czasie nieco przekraczało możliwości finansowe Intech. Intech zagwarantował aspekty techniczne i harmonogram, a także szczerze podzielił się szczegółami sytuacji, aby ułatwić uzgodnienia finansowe i płatności. Klient zrozumiał i udało nam się dojść do porozumienia. Takie zamówienia pomogły firmie znacząco przyspieszyć rozwój, stopniowo przekształcając się z firmy specjalizującej się w produkcji mechanicznej w konglomerat inżynierii precyzyjnej, automatyki i technologii, który później przekształcił się w Grupę Intech” – zwierzył się pan Thang.

Zaintrygowany profesjonalnymi, przestronnymi i czystymi fabrykami przedsiębiorstw FDI oraz dysponując większym kapitałem, „szef” Intech postanowił wybudować własną fabrykę, aby mieć większą kontrolę nad jakością produktów i harmonogramami produkcji.

Początkowo była to tylko hala montażowa. Później, mając bardziej stabilnych klientów i bardziej spójną pracę, zaczęli inwestować w kolejne maszyny, aby przejąć kontrolę nad produkcją. Jeśli brakowało im funduszy, kupowali maszyny używane lub z drugiej ręki, aby obniżyć koszty. Jeśli mieli więcej zasobów, kupowali nowe maszyny z Chin, Japonii lub Europy.

„W miarę poprawy sytuacji finansowej firmy inwestujemy w maszyny wyższej jakości i bardziej zaawansowane, aby sprostać wysokim wymaganiom jakościowym naszych klientów. Intech posiada obecnie wiele linii maszynowych z Japonii i Europy, z których niektóre są warte ponad 10 miliardów VND, ponieważ wszystkie są modelami najwyższej klasy dostępnymi na rynku w momencie zakupu. Niektórzy zagraniczni partnerzy, którzy nas odwiedzają, nie wierzą, że fabryka należy do wietnamskiej firmy; uważają, że należy ona do zagranicznego właściciela lub jest objęta zagranicznymi inwestycjami” – powiedział prezes Intech.

Aby produkować części i podzespoły spełniające wysokie wymagania wymagających klientów pod względem jakości i estetyki, Intech inwestuje nie tylko w nowoczesne linie produkcyjne, ale także w rygorystyczny system kontroli jakości na każdym etapie, w każdym dziale i u każdego pracownika, przy użyciu znormalizowanego międzynarodowo sprzętu pomiarowego.

W działalność badawczo-rozwojową (B+R) inwestowane są znaczne środki i wdrażane. Na przykład, w przypadku rolek przemysłowych, które są eksportowane na rynek japoński od około czterech lat, klienci mają bardzo wysokie wymagania dotyczące jakości i trwałości. Centrum badawcze Intech musiało przeprowadzić lata testów, kontroli i oceny przed wprowadzeniem produktu na rynek, wykorzystując jasne wskaźniki pomiarowe do potwierdzenia jakości i procesu produkcyjnego.

Pan Eisei Hirata, dyrektor ds. zaopatrzenia i planowania w firmie Tsubakimoto-chan, korzystając z rolek dostarczonych przez firmę Intech, wysoko ocenił produkty wietnamskiej firmy: „Wszystkie nasze główne projekty wykorzystują rolki Intech. Po 5 milionach testów wytrzymałościowych produktów Intech, porównujących je z innymi krajowymi markami, oceniamy rolki Intech jako charakteryzujące się najwyższą trwałością i najwyższą jakością”.

Prezes Intech Group stwierdził: „Aby osiągnąć zrównoważony rozwój, musimy intensywnie inwestować w badania i rozwój. Zaczynanie wszystkiego od zera jest całkowicie normalne, biorąc pod uwagę, że będzie to wymagało ogromnych nakładów finansowych, kadrowych, czasowych i nakładów pracy”.

Centrum badawcze Intech zatrudnia obecnie prawie 20 osób, w tym inżynierów mechaników, inżynierów elektryków, inżynierów sterowania, inżynierów oprogramowania oraz innych.

Zespoły Intech regularnie podejmują się badania i wczesnego wdrażania nowych technologii w celu włączenia ich do swoich produktów. Praktyka ta odbywa się poprzez badania prowadzone online, bezpośredni udział w międzynarodowych wystawach i konferencjach oraz wyjazdy terenowe za granicę.

Linia produktów „Make in Vietnam” firmy Intech, oprócz rolek przemysłowych i taśmociągów, obejmuje również szereg produktów pokrewnych, takich jak części maszyn, podzespoły maszyn, automatyczne systemy sortowania, inteligentne magazyny, autonomiczne roboty AGV itp., które udowodniły swoją jakość na rynku.

„Wietnamczycy wciąż kupują produkty z Chin i z zagranicy, a Intech dostarcza te same produkty na rynki zagraniczne, w tym te wymagające. Na początku tego roku media donosiły o otwarciu najnowocześniejszej fabryki Grupy ABB w Bac Ninh, jednej z najnowocześniejszych w Azji Południowo-Wschodniej. Wszystkie linie produkcyjne i systemy automatyki w tej fabryce zostały w 100% dostarczone przez Intech, od doradztwa i projektowania, po produkcję i instalację – rozwiązanie „pod klucz”. Wiele osób, nieświadomych tego faktu, myślało, że ABB sprowadziła swoje maszyny i urządzenia z Europy” – wyjaśnił pan Thang.

Obecnie Intech kontynuuje eksport na rynki zagraniczne swoich bardziej zaawansowanych technologicznie produktów o większej zawartości intelektualnej.

Niedawno japoński partner złożył zamówienie na zautomatyzowany system sortowania paczek. Firma Intech jest obecnie w trakcie produkcji systemu i spodziewa się jego wysyłki z Wietnamu do Japonii na początku 2024 roku, a zespół ekspertów zostanie wysłany, aby go zainstalować u klienta.

„Współpracujemy również z kilkoma partnerami europejskimi, jednak na razie Japonia pozostanie naszym rynkiem docelowym. Oczywiście, jeśli pojawią się inni partnerzy międzynarodowi, będziemy ich obsługiwać i spełniać ich wymagania najlepiej, jak potrafimy. Przewidujemy, że Japonia, Stany Zjednoczone i Europa będą trzema kluczowymi rynkami dla Intech w ciągu najbliższych pięciu lat” – dodał pan Thang.

Aby wejść na rynek japoński, zespół Intech musiał pokonać wiele trudności. Bywały chwile, gdy czuli się wyczerpani, wręcz poddając się. Hasło „Wietnam da radę” stało się motywacją do regeneracji sił i determinacji w dążeniu do sukcesu.

Dążenie do wprowadzenia wietnamskich produktów na rynek światowy zrodziło się w głowie prezesa Intech, który uczestniczył w międzynarodowych targach i odwiedzał fabryki za granicą. Co więcej, stwierdzenia takie jak „Wietnam nie potrafi wyprodukować nawet jednej śrubki” czy twierdzenie partnerów, że „Wietnam to po prostu kraj słabo rozwinięty”, poruszyły nacjonalistyczną postawę wietnamskich przedsiębiorców, co z kolei utwierdziło go w przekonaniu, że produkty „Make in Vietnam” powinny jak najszybciej trafić na rynek międzynarodowy, włączając wietnamską społeczność biznesową do globalnego łańcucha dostaw i stopniowo zmieniając postrzeganie Wietnamczyków i kraju w oczach świata.

„Duch przedsiębiorcy polega na tym, aby odważyć się podejmować ryzyko, odważyć się myśleć, odważyć się działać, a jeśli ma on wielkie i szlachetne ideały, spotka się z aprobatą społeczności i społeczeństwa” – podkreślał biznesmen Hoang Huu Thang.

Zdobycie międzynarodowych klientów i rynków nie jest łatwym zadaniem. Oprócz wielkiej ambicji, by budować wietnamskie marki i rozwijać własność intelektualną, pan Thang zauważył, że wietnamskie firmy muszą zwracać większą uwagę na konkretne kwestie, takie jak trendy w zielonej i o obiegu zamkniętym gospodarce.

„W najbliższej przyszłości, jeśli nie spełnimy standardów ekologicznych w naszym łańcuchu dostaw – od ekologicznych przedsiębiorstw, przez ekologiczne fabryki, po ekologiczne systemy produkcyjne i ekologiczne produkty… – nie będziemy w stanie dostarczać towarów na wymagające, duże rynki, takie jak Europa, Stany Zjednoczone i Japonia… Chociaż główni partnerzy nie są obecnie zobowiązani do spełniania tych standardów, będą oni priorytetowo traktować możliwości współpracy z firmami, które je spełniają. Wietnamskie firmy i przedsiębiorcy muszą być czujni i przygotowani, w przeciwnym razie poniosą poważne konsekwencje” – radził pan Thang, dodając, że Intech planuje budowę nowej fabryki w 2024 roku, która będzie ekologiczną fabryką.

Obecnie prezes Hoang Huu Thang potwierdza, że ​​Intech Group jest firmą czysto wietnamską, w 100% należącą do Wietnamczyków, bez elementów zagranicznych. Pozostawił jednak otwartą możliwość przyszłego kierunku rozwoju: „Wielu partnerów zagranicznych wyraziło zainteresowanie inwestycją. Starannie rozważymy i wybierzemy odpowiedniego partnera, aby osiągnąć przełom, przyspieszyć wzrost i głębiej zaangażować się w globalny łańcuch dostaw”.

Artykuł: Świt

Projekt: Nguyen Cuc

Vietnamnet.vn


Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Oszałamiający kościół przy Highway 51 rozświetlił się na Boże Narodzenie, przyciągając uwagę wszystkich przechodniów.
Moment, w którym Nguyen Thi Oanh sprintem dotarła do linii mety, nie mający sobie równych w 5 Igrzyskach Azji Południowo-Wschodniej.
Rolnicy w wiosce kwiatowej Sa Dec zajmują się pielęgnacją kwiatów, przygotowując się na Święto Tet (Księżycowy Nowy Rok) 2026.
Niezapomniane piękno strzelającej „gorącej dziewczyny” Phi Thanh Thao na Igrzyskach Azji Południowo-Wschodniej 33

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Biegaczka Nguyen Thi Ngoc: O tym, że zdobyłam złoty medal Igrzysk Azji Południowo-Wschodniej, dowiedziałam się dopiero po przekroczeniu linii mety.

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt