Prezes Rady Ministrów wydał 14 maja 2018 r. decyzję nr 522/QD-TTg zatwierdzającą Projekt „ Kształcenie zawodowe i orientacja uczniów w szkolnictwie ogólnym na lata 2018–2025”.
Decyzja nr 522/QD-TTg zawiera bardzo jasne wytyczne dotyczące przedmiotów objętych kierunkiem kształcenia, a konkretnym celem wyznaczonym na rok 2025 jest to, aby co najmniej 40% absolwentów szkół średnich kontynuowało naukę w instytucjach kształcenia zawodowego na poziomie podstawowym i średnim; w przypadku miejscowości o szczególnie trudnych warunkach społeczno -ekonomicznych celem będzie osiągnięcie co najmniej 30%.
Uczniowie klasy dziewiątej przygotowują się do egzaminu wstępnego do klasy dziesiątej, który odbędzie się na początku czerwca
Jednak w rzeczywistości łatwo zauważyć, że praca klasyfikacyjna uczniów po ukończeniu gimnazjum napotyka na wiele trudności i wyzwań.
Zgodnie z planem zapisów do 10. klasy na rok szkolny 2024–2025 w większości miejscowości do publicznej klasy 10. zapisanych jest jedynie około 70% absolwentów szkół gimnazjalnych. W niektórych miejscowościach wskaźnik zapisów do publicznej klasy 10. jest jeszcze niższy.
Dlatego w niektórych dużych prowincjach i miastach egzamin jeszcze się nie odbył, a mimo to dziesiątki tysięcy kandydatów nie zda egzaminu państwowego na 10. klasę.
Wdrażanie podziału uczniów na grupy jest słuszną polityką, zgodną z rozwojem społeczeństwa i sytuacją edukacyjną uczniów. Ale dlaczego wciąż pojawia się wiele problemów z jego wdrażaniem?
Po pierwsze, obecnie większość rodzin jest zamożna, a każda ma tylko 1-2 dzieci, więc powszechna mentalność nie pozwala dzieciom uczyć się zawodu zbyt wcześnie. Nawet jeśli ich dzieci mają słabe wyniki w nauce, rodzice nadal chcą, aby ich dzieci przystąpiły do egzaminu, a jeśli nie zdadzą, rozważą kontynuację nauki. Po drugie, sytuacja dodatkowego nauczania i uczenia się jest dość powszechna, w połączeniu z chorobą osiągnięć. Dlatego wyniki uczniów są często dość wysokie. Większość uczniów dziewiątej klasy, kończąc program, jest klasyfikowana jako dobrzy lub lepsi. Rodzice widzą, że ich dzieci mają dobre wyniki i są również nagradzane na koniec roku, więc decyzja o niepodchodzeniu do egzaminu wstępnego do dziesiątej klasy jest trudnym problemem i bardzo trudno przekonać rodziców.
W związku z tym odsetek uczniów rejestrujących się na egzamin wstępny do 10. klasy w lokalnych szkołach jest często bardzo wysoki. Presja na przystąpienie do egzaminu wstępnego do 10. klasy szkoły publicznej jest zatem bardzo duża, ponieważ Ludowy Komitet Prowincji lub Miasta ustala limit przyjęć przed rozpoczęciem egzaminu.
Aby skutecznie usprawnić ten proces, szkoły średnie muszą przede wszystkim działać skutecznie od początku klasy dziewiątej, promując i orientując uczniów i rodziców. Ponadto szkoły muszą precyzyjnie oceniać i klasyfikować wyniki uczniów w nauce.
Source: https://thanhnien.vn/kho-khan-trong-phan-luong-hoc-sinh-sau-khi-tot-nghiep-thcs-185240510232005841.htm






Komentarz (0)