Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Nie wiedziałem, że Ha Giang to „najlepsza wioska na świecie”.

W ciągu trzech lat i czterech wizyt w Lo Lo Chai (dawniej Ha Giang) Yen Nguyen zauważyła, że ​​„najlepsza wioska na świecie” zmieniła się drastycznie i nie ma już tego samego nieskazitelnego, spokojnego wyglądu, jaki miała, gdy przybyła tu po raz pierwszy.

ZNewsZNews10/12/2025

Turysta po raz pierwszy odwiedził „najlepszą wioskę na świecie” w Ha Giang W lutym 2023 r., podczas podróży po Wietnamie, podczas której zwiedzał 63 stare prowincje i miasta Wietnamu, turysta Nguyen Yen po raz pierwszy zatrzymał się w Lo Lo Chai, wiosce, która niedawno została uznana za „najlepszą na świecie ”.

Podróż Nguyen Thi Yen (26 lat, Hanoi), znanej również jako Yen Vi Vu, do Ha Giang na początku listopada była jej czwartym powrotem do Lo Lo Chai.

Podczas czterodniowej i trzynocnej podróży do Ha Giang (obecnie Tuyen Quang) w sezonie kwitnienia gryki, Yen spędził jedną noc w Lo Lo Chai (gmina Lung Cu), stanowiącej przystanek w połowie podróży mającej na celu zdobycie kamiennego płaskowyżu Dong Van.

To jej pierwszy powrót po tym, jak wioska została uznana za „najlepszą wioskę turystyczną na świecie”, ale nie pierwszy raz tutaj. Wcześniej Yen zatrzymała się w Lo Lo Chai w lutym 2023 roku podczas podróży po 63 dawnych prowincjach i miastach Wietnamu, wracając w grudniu 2023 roku, lutym 2025 roku, a ostatnio w listopadzie.

„Tym razem poczułem znaczącą zmianę, jakbym wszedł do innej wioski” – powiedział Yen portalowi Tri Thuc w serwisie Znews.

Ha Giang,  Lo Lo Chai anh 1Ha Giang,  Lo Lo Chai anh 2

Turystka Yen Nguyen podczas swojej pierwszej (luty 2023) i czwartej (listopad 2025) wizyty w Lo Lo Chai.

Turyści zauważyli, że kwatery prywatne pojawiają się wszędzie, a prawie każdy dom oferuje noclegi, prowadzi restaurację lub sprzedaje towary. Kwatera, w której się zatrzymała, która była bardzo pusta, kiedy po raz pierwszy przyjechała, jest teraz prawie w pełni zarezerwowana, nawet w dni powszednie.

Ze względu na krótki pobyt, Yen miał czas jedynie na zjedzenie czarnego gulaszu z kurczaka w domu goszczącym, spróbowanie porannego fioletowego kleistego ryżu z sosem z mielonego mięsa, spacerowanie po domach z dachówkami yin-yang i zatrzymanie się w kawiarni na wzgórzu, aby podziwiać widok na całą wioskę.

Spacerując po wiosce, wszędzie widziała turystów. Dwa najbardziej zatłoczone miejsca to kawiarnia na wzgórzu i słynne miejsce do robienia zdjęć z kaki. Najbardziej zaskoczyło ją to, że nawet w dzień powszedni było tam mnóstwo turystów, głównie Wietnamczyków.

Kolejną zauważalną różnicą było to, że widziała mniej miejscowych lub że liczba turystów ją przytłaczała. Jednak menedżerka etnicznego domu Lo Lo okazała się równie entuzjastyczna i bezpośrednia jak wcześniej.

Pan Tran Duc Chung, przewodniczący Ludowego Komitetu gminy Lung Cu (prowincja Tuyen Quang), poinformował, że od października do końca listopada liczba turystów odwiedzających Lung Cu gwałtownie wzrosła, o około 10 000 turystów tygodniowo, a w niektórych momentach nawet o 12 000–15 000 turystów tygodniowo.

Wśród nich, Lo Lo Chai jest najpopularniejszym miejscem, które w październiku zostało wyróżnione przez Organizację Narodów Zjednoczonych ds. Turystyki (UN Tourism) tytułem „Najlepszej Wioski Turystycznej Świata”. Jest to również szczyt sezonu kwitnienia gryki, a lokalne władze organizują wiele atrakcyjnych wydarzeń kulturalnych.

Wspomnienie Yen z pierwszej wizyty w Lo Lo Chai w lutym 2023 roku pozostaje żywe. Wtedy zgłębiała temat i była pod wrażeniem nazwy wioski, która również jest zamieszkana głównie przez lud Lo Lo. Jej ciekawość kultury Lo Lo skłoniła ją do pozostania tam na dwa dni i dwie noce.

W tamtym czasie turystyka nie odrodziła się jeszcze całkowicie po pandemii COVID-19. Yen przyjechała w dzień powszedni, a wioska była prawie pusta, z zaledwie dwoma lub trzema zagranicznymi turystami z plecakami, takimi jak ona. Dom, w którym mieszkała Yen, był tak pusty, że była jedyną osobą w swoim pokoju.

Ponieważ w nocy nie było latarni ulicznych, musiała korzystać z latarki, żeby się zorientować. W domu goszczącym nie serwowano kolacji z powodu małej liczby gości, więc musiała zejść do restauracji na skraju wioski, gdzie była jedyną klientką.

Yen, ubrany w tradycyjny strój etniczny Lo Lo, spotykał się z mieszkańcami wsi pracującymi na polach oraz z dziećmi uczęszczającymi do szkoły, rozmawiając z nimi i poznając ich kulturę i sposób życia.

Mieszkanka wioski powiedziała, że ​​w tamtym czasie w Lo Lo Chai było 113 gospodarstw domowych, z czego ponad 100 stanowili ludzie z plemienia Lo Lo. Nauczyła się też kilku słów w lokalnym języku. To wszystko dało Yen poczucie dziewiczej przyrody, spokoju i ogromnego zainteresowania.

Dzisiejsze zmiany w Lo Lo Chai budzą w Yen mieszane uczucia. Cieszy się, że wioska jest znana wielu turystom krajowym i zagranicznym, a życie mieszkańców poprawiło się dzięki turystyce. Ludzie mają możliwość kontaktu z turystami, nauki obsługi i poszerzania swoich źródeł utrzymania.

Turystka żałowała jednak, że wioska nie zachowała już swojego dawnego, spokojnego uroku. Niektórym nowo wybudowanym glinianym domom brakowało rustykalnego charakteru, a duże betonowe bloki lub niedokończone konstrukcje sprawiały, że wioska wyglądała na „niezorganizowaną”.

Yen ma nadzieję, że Lo Lo Chai będzie mogło się rozwijać, aby powitać więcej turystów, jednocześnie prezentując lokalną kulturę. Aby zachować swoją tożsamość, mieszkańcy powinni nosić tradycyjne stroje lub stworzyć miejsce do prezentowania kultury Lo Lo, aby turyści mogli lepiej zrozumieć mieszkańców tego regionu.

Według niej, wiele gospodarstw domowych należy do mieszkańców nizin, ale konieczne jest stworzenie warunków i odpowiednie ukierunkowanie mieszkańców Lolo, aby mogli zarządzać wioską i pracować w niej. W ten sposób doświadczenie turystyczne zachowa swój autentyczny, lokalny charakter.

Turystka stwierdziła, że ​​na pewno wróci tam co najmniej piąty raz, aby zobaczyć, jak Lo Lo Chai się zmienia.

„Jeśli Lo Lo Chai nie oferuje już tego poczucia spokoju, mogę poszukać innych wiosek, takich jak Then Pa. Ta wioska jest bardzo blisko Lo Lo Chai; kiedyś tam mieszkałem i bardzo mi się podobało” – powiedział Yen.

Źródło: https://znews.vn/khong-nhan-ra-ngoi-lang-tot-nhat-the-gioi-o-ha-giang-post1609942.html


Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tej samej kategorii

Miejsce rozrywki bożonarodzeniowej wzbudza poruszenie wśród młodych ludzi w Ho Chi Minh City dzięki 7-metrowej sośnie
Co takiego dzieje się w 100-metrowej alejce, że wzbudza poruszenie w okresie Bożego Narodzenia?
Zachwycony wspaniałym weselem, które odbyło się przez 7 dni i nocy w Phu Quoc
Parada starożytnych kostiumów: Sto kwiatów radości

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Don Den – nowy „balkon nieba” Thai Nguyena przyciąga młodych łowców chmur

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt

Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC