„Niebieskie paski” lub „paski na ekranie” to słowa kluczowe, które prześladują użytkowników smartfonów OLED. Zjawisko to występuje w telefonach wielu marek, nie tylko OnePlus.
Jednak chiński producent smartfonów niedawno uznał, że nie warto pozwalać użytkownikom żyć z tym zmartwieniem i uruchomił program „Green Line Worry-Free Solution”.
Firma zamierza rozwiązać ten problem w trzech krokach, z których jeden obejmuje dostarczenie „niezrównanej” technologii wyświetlania.
Rozwiązanie firmy OnePlus pod hasłem „Koniec z niebieską linią” składa się z trzech głównych kroków: trwalszej technologii wyświetlania, rygorystycznej kontroli jakości i dożywotniej gwarancji.
OnePlus twierdzi, że wyświetlacze AMOLED w ich telefonach będą wyposażone w „zaawansowaną warstwę wiążącą”. Firma wyjaśnia, że warstwa ta wykorzystuje materiał krawędziowy PVX, który działa jak bariera. Bariera ta pomaga ograniczyć przenikanie wilgoci i tlenu, wydłużając tym samym żywotność ekranu.
Następnie firma zadeklarowała, że przeprowadzi rygorystyczne kontrole jakości wyświetlaczy AMOLED w telefonach OnePlus. Przeprowadzono ponad 180 testów, które rzekomo symulują trudne warunki panujące w rzeczywistych warunkach. Dzięki tym testom marka dąży do zminimalizowania ryzyka wystąpienia problemów z niebieską linią do „najniższego poziomu w branży”.
Firma OnePlus ogłosiła również, że oferuje dożywotnią gwarancję na wszystkie swoje smartfony, w tym starsze modele, na problem z niebieską linią. Oznacza to, że nawet po wygaśnięciu standardowej gwarancji telefonu, użytkownicy nadal mają prawo do wymiany ekranu, jeśli pojawią się na nim niebieskie linie.
Warto zauważyć, że to nie pierwszy raz, kiedy OnePlus oferuje praktyczne rozwiązanie problemu niebieskiej linii. Wcześniej firma oferowała kupony rabatowe niektórym użytkownikom w Indiach, którzy borykali się z tym problemem z ekranem. Jeśli jednak firma będzie konsekwentna w swoich zapowiedziach, użytkownicy OnePlus na całym świecie naprawdę nie będą musieli się o to martwić.
Źródło






Komentarz (0)