Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Dziennikarstwo w kontekście zasobów kulturowych Central Highlands

Przez wiele lat, jako dziennikarze w Central Highlands, wraz z wieloma kolegami, poszukiwaliśmy i pisaliśmy o dziedzictwie kulturowym grup etnicznych. Wielokrotnie odczuwaliśmy brak przestrzeni w górach i lasach…

Báo Đắk NôngBáo Đắk Nông20/06/2025

Podobne odczucia mają również moi koledzy, którzy przyjeżdżają w rejony Central Highlands – ziemia pod pasmem gór Truong Son jest naprawdę majestatyczna i pełna tajemnic.

Rozwój turystyki kulturalnej w zrównoważonym kierunku na Wyżynach Centralnych
Kultura Central Highlands to ogromna przestrzeń ((Archiwum zdjęć)

My, dziennikarze, spędziliśmy niemal całe życie, będąc związani z wielkimi Wyżynami Centralnymi, przemierzając tętniące życiem ulice wielu odległych wiosek. Sceny z życia w górach, widziane zaledwie kilka razy, pozostawiły ślad w naszej pamięci. Historie w środku nocy w lesie prześladują nas na zawsze. Nazwy miejsc i regionów typowe dla wyżyn. Góry bez śladów ludzkich stóp. Rwące rzeki. Bogate lasy. Wysokie, skaliste zbocza, które pną się wiecznie, pną się wiecznie, niemal całe życie bez kroku.

Czasami odczuwanie braku górskiej przestrzeni i obrazu ludzi z gór sprawia, że ​​artykułowi brakuje żywotności.

Wulkan Thuan An to nie tylko miejsce, które chroni historyczne i geologiczne ślady tego terenu, ale także tworzy wyjątkowe trasy eksploracyjne (zdjęcie Ngo Minh Phuong)
Wulkan Thuan An ( Dak Nong ) (zdjęcie: Ngo Minh Phuong)

Pracując jako dziennikarka w Central Highlands, odwiedziłam mnóstwo wiosek. Tyle historii usłyszałam i książek, które czytałam w kółko. Święte lasy, strumienie. Fascynujące pieśni ludowe i tańce. Nigdy nie zapomnę cytr, które kiedyś słyszałam. Zwyczajowych praw, które wciąż zachowują swoją wartość, i wielu rdzennych nauk, które nas zaskakują i zadziwiają. To właśnie Central Highlands.

Dziennikarz myślał, że coś zrozumiał, a potem zdał sobie sprawę, że nic nie rozumie. Potem się zastanowił, a potem zapragnął wyruszyć na wyprawę, chętny, by się dowiedzieć. Im więcej podróżował, im więcej szukał, tym bardziej tracił oddech. Uświadomił sobie, że kultura Central Highlands to rozległy obszar, a to, co wiedział, to zaledwie kropla w bezkresnym oceanie niewiadomych.

Również w tym miejscu stopniowo zanikają i blakną formy wyrazu kulturowego. Lasy i przestrzenie mieszkalne ulegają wyniszczeniu. Opuszczone groby. Krwawią brązowe instrumenty muzyczne i antyki. Dawni rzemieślnicy z wiosek opuszczają kraj, przywożąc ze sobą do krainy Yang „żywe dokumenty” unikalnego regionu kulturowego. Wiele tradycyjnych wartości kulturowych jest zagrożonych zanikiem i utratą.

tkanie brokatu
Mieszkańcy Wyżyn Centralnych zawsze żywią głęboką miłość do swoich wiosek i kultury etnicznej (zdjęcie Ngo Minh Phuong)

Ale także tutaj dzieci z Central Highlands wciąż żywią żarliwą miłość do swoich wiosek, miłość, która jest głęboko zakorzeniona w tysiącletniej kulturze przekazanej im przez przodków. Miłość niczym krew płynąca w ich żyłach. Miłość niczym żal za tym, co stopniowo odchodzi. Młodzi ludzie z Central Highlands żyją nostalgią za swoimi historiami, za swoimi wioskami w tysiącletniej ojczyźnie…

Przez lata pracy jako dziennikarze w Central Highlands, wraz z wieloma kolegami, badaliśmy i pisaliśmy o dziedzictwie kulturowym grup etnicznych, omawialiśmy przestrzeń życiową, instytucję wsi-lasu, łańcuch rytuałów rolniczych i łańcuch rytuałów cyklu życia; analizowaliśmy źródła kulturowych „genów”; opowiadaliśmy historie o wioskach, oddawali hołd ludowym rzemieślnikom i „żywym skarbom” wielkiego lasu.

Staramy się również oczyszczać wartości kulturowe, rdzenną wiedzę, którą należy zachować, oraz zacofane, barbarzyńskie zwyczaje, które należy wykorzenić. Dziennikarze, z poczucia obywatelskiej odpowiedzialności, starają się znaleźć sposoby na wyjaśnienie przyczyn i zaproponowanie użytecznych rozwiązań władzom wszystkich szczebli, kierownictwu i agencjom funkcyjnym.

Dray Shap2
Wodospad w dzielnicy Krong No (Dak Nong) (fot. Ngo Minh Phuong)

Dziennikarze nie są badaczami ani ekspertami w dziedzinie kultury, ale dziennikarze mają tę przewagę, że są świadkami. Czasami to po prostu proste rzeczy. Patrzenie na stopy pokryte bazaltową ziemią. Słuchanie głosu starszego wieśniaka opowiadającego historię. Słyszenie trzasku drewna na opał w kącie domu na palach w odległej wiosce lub dźwięku bambusowego instrumentu rozbrzmiewającego echem w nocy, ćwierkania górskiego ptaka w lesie... Kwiat, którego imienia nie znamy, kwitnący w obcej krainie. Rzeka, którą po raz pierwszy przeprawiamy się przez bród. Relikt, słynne miejsce, ludowa opowieść, starożytna pieśń...

Właśnie tak, ale to właśnie te różnice, różnice, które tworzą tożsamość. Tożsamość życia będzie tworzyć atrakcyjność prac dziennikarskich. Dziennikarze będą przychodzić i odchodzić. Przychodzą, czują i ekscytują się doświadczeniami i odkryciami . Rzeczami znanymi i dziwnymi. A jeśli poczujemy głębiej, odkryjemy dziwność nawet w rzeczach, które wydają się bardzo znajome.

Source: https://baodaknong.vn/lam-bao-giua-mach-nguon-van-hoa-tay-nguyen-256105.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Turyści z Zachodu chętnie kupują zabawki z okazji Święta Środka Jesieni na ulicy Hang Ma, by dać je swoim dzieciom i wnukom.
Ulica Hang Ma lśni kolorami środka jesieni, młodzi ludzie z entuzjazmem nieustannie się tam meldują
Przesłanie historyczne: Drewniane bloki z pagody Vinh Nghiem – dokumentalne dziedzictwo ludzkości
Podziwiając ukryte w chmurach pola wiatrowe nadbrzeżne Gia Lai

Od tego samego autora

Dziedzictwo

;

Postać

;

Biznes

;

No videos available

Aktualne wydarzenia

;

System polityczny

;

Lokalny

;

Produkt

;