
Amanda Anisimova i Iga Świątek stworzą długo oczekiwaną finałową parę - Grafika: AN BINH
Finał singla kobiet Wimbledonu 2025 odbędzie się dziś (12 lipca) o 22:00. To mecz wyczekiwany z niecierpliwością, ponieważ przed rozpoczęciem turnieju kibice nie mogli sobie wyobrazić, że Anisimova i Świątek zmierzą się w finale.
Iga Świątek jest uważana za faworytkę w ich nadchodzącym meczu, mając na koncie pięć tytułów Wielkiego Szlema. 24-latka dominowała również na szczycie światowego rankingu przez kilka lat, od 2022 do 2024 roku. Jednak nigdy nie dotarła dalej niż do ćwierćfinału Wimbledonu.
Trawiaste korty zawsze stanowiły dla Polki duże wyzwanie. Sama przyznała to po zwycięstwie w półfinale.
Jednakże ich dominujące zwycięstwo 6-2, 6-0 nad Belindą Bencic w półfinale pokazało zupełnie inną Świątek, pewną siebie i skuteczną zawodniczkę.
Z kolei 23-letnia Amanda Anisimova pisze swoją własną bajkę. To jej pierwszy występ w finale Wielkiego Szlema.
Amerykański sportowiec dysponuje mocnymi uderzeniami i stylem gry uważanym za bardzo odpowiedni do gry na trawiastych kortach.
Udowodniła to dramatycznym zwycięstwem (6-4, 4-6, 6-4) nad numerem jeden na świecie, Aryną Sabalenką, w półfinale.
Droga Anisimowej jest jeszcze bardziej godna podziwu, gdy spojrzymy wstecz na to, co przydarzyło się jej w przeszłości. Po dotarciu do ćwierćfinału Wimbledonu trzy lata temu, Amerykanka musiała zrobić sobie przerwę od rywalizacji w 2023 roku, aby uporać się z problemami psychicznymi i wyczerpaniem.
W zeszłym roku nie zakwalifikowała się nawet do turnieju głównego i odpadła w rundzie kwalifikacyjnej. Od ostatniego tytułu Sereny Williams w 2016 roku, Wimbledon regularnie zdobywał nowe mistrzynie.
Na liście znalazły się Garbine Muguruza (2017), Angelique Kerber (2018), Simona Halep (2019), Ash Barty (2021), Elena Rybakina (2022), Marketa Vondrousova (2023) i Barbora Krejcikova (2024).
To pierwszy raz, kiedy obie zawodniczki zmierzą się ze sobą w singlu kobiet. Zapowiada się dramatyczny i nieprzewidywalny mecz.
Source: https://tuoitre.vn/lich-thi-dau-chung-ket-don-nu-wimbledon-2025-swiatek-dau-anisimova-20250712000026505.htm






Komentarz (0)