Wynagrodzenia rosną co roku, ale tylko po to, by zrekompensować inflację
Podczas 6. sesji XV Zgromadzenia Narodowego, omawiając wyniki realizacji planu rozwoju społeczno-gospodarczego na rok 2023; oczekiwany plan rozwoju społeczno-gospodarczego na rok 2024, minister pracy, inwalidów wojennych i spraw socjalnych Dao Ngoc Dung mówił o przedmiocie będącym przedmiotem dużego zainteresowania na tej sesji, czyli reformie płac.
Minister Pracy, Inwalidów i Spraw Socjalnych podsumował, że rząd centralny uchwalił Rezolucję 27 w 2018 roku, ale nie została ona wdrożona w ostatnich latach. Według niego, w rzeczywistości rząd nadal rozważa coroczną korektę wynagrodzeń, ale jedynie w celu zrekompensowania inflacji, a nie w celu reformy wynagrodzeń.
„To właściwy moment na przeprowadzenie fundamentalnej reformy płac. Płace są ceną pracy, inwestowanie w reformę płac to inwestowanie w rozwój. Obecnie cały kraj przygotował wszystkie warunki do jej wdrożenia” – podkreślił minister.
Minister Dao Ngoc Dung przeanalizował niedociągnięcia i przeszkody w obecnej polityce płacowej. Pensja świeżo upieczonego inżyniera wynosi 3,5 miliona VND, czyli mniej niż najniższa regionalna płaca minimalna. Tymczasem, generalnie rzecz biorąc, pensja musi zapewnić utrzymanie pracownikowi i jego rodzinie.
Minister Dao Ngoc Dung (Zdjęcie: Manh Dung).
Szef sektora pracy zaproponował, aby tym razem wdrożyć proponowaną mapę drogową reformy wynagrodzeń wraz z reformą wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw państwowych.
Według niego przedsiębiorstwa państwowe obecnie ponoszą straty, a paradoksem jest to, że pracownicy mają niskie dochody, a pensje menedżerów są nadal bardzo wysokie.
Minister zaproponował reformę, która ma na celu zaprzestanie ingerencji państwa w skale płac, aby przedsiębiorstwa miały pełną swobodę i inicjatywę w tworzeniu własnych systemów płac i premii.
Minister powiedział: „Od teraz cały kraj odejdzie od obecnego systemu wynagrodzeń. „Ręka państwa” będzie interweniować jedynie w ustalaniu płacy minimalnej”.
Ponadto dowódca Departamentu Pracy, Inwalidów Wojennych i Spraw Socjalnych zauważył, że konieczne są terminowe zmiany w przypadku osób pobierających emerytury i świadczenia.
Zwrócił uwagę, że oczekuje się, iż od 1 lipca 2024 r., kiedy wejdzie w życie reforma płac, pensja zasadnicza zostanie zniesiona, podczas gdy w rzeczywistości emeryci przez wiele lat płacili składki na ubezpieczenia społeczne według pensji zasadniczej.
Minister zapytał, czy w przyszłości emeryci i beneficjenci będą mieli zreformowane wynagrodzenia? „Jeśli poziom emerytur nie zostanie podniesiony, emeryci będą niezauważalnie zacofani, coraz bardziej oddalając się od realiów życia społecznego” – powiedział minister Dao Ngoc Dung.
Podwyżki płac ograniczają inflację
Delegatka Vu Thi Luu Mai (delegacja z Hanoi) stwierdziła, że najważniejszym wydarzeniem w 2024 roku jest podwyżka wynagrodzeń w celu wdrożenia Rezolucji 27 Biura Politycznego . Obecnie rząd opracowuje projekt reformy wynagrodzeń, oczekujący na zatwierdzenie przez Zgromadzenie Narodowe.
„Zgodnie z tym projektem pensje urzędników państwowych i pokrewnych służb wzrosną od 1 lipca 2024 r. Problemem związanym z podwyżkami wynagrodzeń jest kontrola inflacji. Widać, że każda podwyżka wynagrodzeń, w tym pensje emerytów, ma wpływ na ceny i inflację” – powiedziała pani Mai.
Delegatka Vu Thi Luu Mai przytoczyła, że według raportu Głównego Urzędu Statystycznego w samym 2023 r. (obliczanym za 4 miesiące) wzrost cen dotknął aż 32% gospodarstw domowych.
Delegat Vu Thi Luu Mai (Fot. Zgromadzenie Narodowe ).
„Jeśli płace rosną bez kontrolowania inflacji, sens podwyżki płac nie jest gwarantowany” – skomentowała pani Mai.
Pani Mai uważa, że konieczne jest znaczne podniesienie wynagrodzeń, a nie wyrównywanie szans. W kontekście budżetu państwa, który wciąż utrzymuje się na „umiarkowanym” poziomie, podwyżka wynagrodzeń to ogromny wysiłek.
„Zgodnie z Rezolucją 27, wraz ze wzrostem wynagrodzeń urzędnicy państwowi i pracownicy sektora publicznego nie będą już otrzymywać innych dodatków. Uważamy, że rząd musi zwrócić na to uwagę i dokonać odpowiednich obliczeń, aby w przypadku braku dodatków osoby uzyskujące dochody z tych dodatków nie zostały dotknięte. Ponadto, wraz ze wzrostem wynagrodzeń, konieczne jest usprawnienie systemu płac, aby aparat państwowy mógł działać naprawdę efektywnie” – powiedziała pani Mai.
Program odrodzenia kulturalnego nie nadał jeszcze nowego rozmachu.
Przeanalizował, że skomplikowana sytuacja na świecie ma ogromny wpływ na Wietnam. Ostatnio kontrola niektórych wskaźników, takich jak wskaźnik cen konsumpcyjnych (CPI), nie spełniła oczekiwań, ale jest to ogromny wysiłek ze strony państwa. W rzeczywistości wiele krajów na świecie zmaga się z bardzo wysoką inflacją, na przykład Japonia, gdzie jen stracił 36%.
Minister stwierdził, że rzeczywiste dane wskazują na lokalny wzrost stopy bezrobocia. Rynek pracy doświadcza odwrotnej migracji z obszarów miejskich na wiejskie. Sygnalizuje to trudności, takie jak bezrobocie i wpływ na dochody pracowników.
Minister pracy, inwalidów wojennych i spraw socjalnych Dao Ngoc Dung (zdjęcie: Manh Dung).
Z drugiej strony, Ministrze Pracy, niedawna rzeczywistość dowiodła, że obszary rolnicze i wiejskie rzeczywiście odgrywają rolę „położnej” gospodarki. W kontekście ogólnych trudności, Wietnam zawsze znajduje się w pierwszej dziesiątce krajów o najniższej stopie bezrobocia.
Odnosząc się do kwestii społeczno-ekonomicznych, Minister Pracy, Inwalidów Wojennych i Spraw Socjalnych stwierdził, że należy zwrócić uwagę na bezpieczeństwo żywnościowe i wykorzystać szanse i korzyści związane z eksportem ryżu. Ponadto, rozwój nocnej gospodarki w obszarach miejskich i dużych miastach jest również dobrym kierunkiem inwestycji.
„Czas na intensywny rozwój przemysłu kulturalnego. Koncert koreańskiego zespołu Blackpink wyraźnie pokazuje, że może to przynieść ogromne korzyści Hanoi” – podkreślił minister.
Zgadzając się z celem odrodzenia kulturalnego, minister szczerze przyznał, że program ten nie nadał jeszcze krajowi nowego impetu.
Link źródłowy
Komentarz (0)